empiryczna
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez empiryczna
-
Witaj 39e3i :) Hmmm... Najważniejsze jest to czy Ty tego chcesz. Rozmyślanie nad jego motywami to jedno, zwłaszcza gdy patrzysz na tę sprawę przez pryzmat doświadczeń swojej Mamy, a drugie to jest to czy czujesz się gotowa na taki układ. Może zaproponuj na początek aby "pomieszkiwał" u Ciebie, naturalnie w ustalonym zakresie ponosząc koszta, które niewątpliwie wzrosną. Nie musisz przecież od razu "iść na całość" :) Pozdrawiam serdecznie.
-
ilka232: jak założyć bloga
-
Zaniżona samoocena z powodu wyglądu warg sromowych i rozstępów
empiryczna odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
Witaj zaniżona;) Właściwie to swojego posta powinnaś umieścić tutaj: Wagina Poczytaj sobie - może zmienisz zdanie. A co do tego kto ma rację? Każdy. :) Pozdrawiam serdecznie. -
Chcę... chcę... No tak, ale w chwili obecnej to czego chcesz ma się nijak do rzeczywistości. Dziewczyno: niczego na siłę się tu nie da zrobić. Być może to jest etap przejściowy i wszystko wróci do normy, ale może równie dobrze zostać tak jak jest. Zatem działaj - powiedz tej przyjaciółce co czujesz. Musisz jej dać czytelny sygnał. Ona jest teraz w nowym środowisku, pochłonęły ją inne sprawy i dokonała po prostu jakiejś selekcji w efekcie której nie ma już dla Ciebie w jej życiu miejsca. Jeśli tylko będzie chciała może to zmienić. Ale najwyraźniej nie chce. Ty do niej dzwonisz, piszesz sms-y - a ona odpowiada raczej z grzeczności bo nie chce Cię ranić jeszcze bardziej. Jej zachowanie jest dla Ciebie sygnałem, który owszem, odbierasz, ale się z nim nie potrafisz zmierzyć. Weź to na klatę. Wiem, wiem, że to bolesne uczucie opuszczenia. W życiu jeszcze nie raz zetkniesz się z taką sytuacją więc radzę Ci przyjmij to. Bywają większe straty.
-
W takim razie czekam na relację ze spotkania. :) Pozdrawiam. :)
-
Witaj fisghdfkn :) Sądzę, że ma szanse przetrwać tyle tylko że w nieco innej formie niż dotychczas. Przede wszystkim powinnaś szczerze powiedzieć co czujesz. Może Twoja przyjaciółka się zreflektuje.:) Z drugiej natomiast strony po prostu tak bywa, że coś się kończy i nie mamy na to wpływu. Jedyna rada jest taka żeby to zaakceptować. Nawet największe nasze przyjaźnie umierają, zastępują je inne - samo życie. Z mojego życia: miałam kiedyś taką przyjaciółkę i wszystko "zdechło". Po latach ją odnalazłam, nawet była możliwość aby się spotkać, ale zrezygnowałam. To już nigdy nie byłoby to, co kiedyś. O dziwo właśnie tej nocy mi się śniła. To jej bycie w moim życiu mocno we mnie tkwi - zatem wspominam to z uśmiechem na ustach, ale nie wracam do tego w realu. Pozdrawiam serdecznie.
-
Co robi i mówi osoba, która jest nami zainteresowana?
empiryczna odpowiedział(a) na Sarutella temat w Forum Psychologia
Witaj Sarutella Co robi i mówi osoba, która jest nami zainteresowana? Ano dokładnie to, co chce. Każdy jest inny i różnie to wygląda. Oczywiście jeśli chodzi o mowę ciała wiele można z niej "wyczytać", ale moim zdaniem nie ma sensu analizowanie gestów i porównywanie z Twoim "obiektem". I tak najważniejsze są osobiste wrażenia. Poza tym trudno prowadzić rozmowę lub skupić się na tym co wokół nas gdy umysł mamy zaprzątnięty analizowaniem tego czy ktoś spojrzał w prawo czy w lewo i co to może oznaczać. Na necie jest tego około mnóstwo, :))) ale nie radzę Ci się w to intensywnie zagłębiać bo życia braknie żeby to wszystko przeczytać. I tak najważniejsze są osobiste wrażenia. Na tym się skup. Mowa ciała Pozdrawiam serdecznie -
Ale teraz masz szansę tego uniknąć ucząc się na błędach. Jesteś bogatsza o doświadczenia i pewnie troszkę starsza niż wtedy. :)))
-
Witaj dziewczyna777 Jeśli się wprost dusisz w tym związku to radzę go zakończyć. Wychodzi faktycznie na to, że wszystko na Twojej głowie, a z jego strony zero inicjatywy, Bardzo wygodnie się ustawił Twoim kosztem. Zadaj sobie pytanie czy jeszcze go kochasz i czy będziesz w stanie wieść życie u boku takiego biernego człowieka. Pozdrawiam serdecznie
-
Witaj gloomyday Każdy ma czas - pytanie tylko na co? Skoro nie masz na to czasu to najwyraźniej nie jest to najważniejsza sprawa dla Ciebie. Proste. Pozdrawiam serdecznie.
-
Jak poradzić sobie z wiadomością o chorobie?
empiryczna odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
Dobrze... Śpij... :) -
Spotkaj się, bo i tak wcześniej czy później musicie porozmawiać, ale zachowaj dystans. Nie pokazuj mu, że Ci na nim zależy, taka postawa sprawi, że będzie miał nad Tobą przewagę. Miej w głowie jedną myśl tylko - on Cię zawiódł już nie jeden raz. Moim zdaniem najlepszy na to spotkanie byłby tzw. neutralny grunt, tak że radziłabym Ci nie spotykać się w Twoim domu, ale w jakimś miejscu publicznym. Taka rozmowa wcale nie musi trwać długo.
-
Witaj pytajniak :) To bardzo obszerny temat. Nie da się w kilku zdaniach o tym napisać. Może sobie coś "wyguglaj"? :))) Pozdrawiam serdecznie.
-
Jak poradzić sobie z wiadomością o chorobie?
empiryczna odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
hmmm... no bo jak nic nie jesz to się żołądek skurczył... Słonko... a może masz grysik albo jakieś płatki śniadaniowe, sucharki - coś lekkostrawnego - to by było dobre - gładko przechodzi przez gardło. To nie muszą być słodkie rzeczy w dosłownym sensie. Cokolwiek zjesz będziesz się lepiej czuła, będziesz silniejsza i mniej senna.:))) -
Jak poradzić sobie z wiadomością o chorobie?
empiryczna odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
No to kamień mi spadł z serca. Ufff... W takim razie czekam na nowe wieści. Tak mi przyszło jeszcze do głowy, że może masz zbyt niski poziom cukru i dlatego tyle śpisz. Zjedz coś koniecznie, dobrze? :) -
Elbii ja się staram ale nie mogę zatrybić :)
-
Jak poradzić sobie z wiadomością o chorobie?
empiryczna odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
Wiesz co: w poniedziałek musisz się skonsultować z lekarzem rodzinnym. Teraz wybacz - ale na Ciebie krzyczę: Rozumiesz???!!! Załatwiaj od samego rana wizytę domową! To co się z Tobą dzieje jest zadziwiające.Nie wiem na co tu jeszcze czekać. -
Jak poradzić sobie z wiadomością o chorobie?
empiryczna odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
30 godzin spałaś??? -
Witaj fdf :) Skoro mimo swej powściągliwości zaproponował kolejne spotkanie to znaczy że na pewno mu się podobasz. W przeciwnym wypadku skończyło by się na tym pierwszym. Bądź dobrej myśli - najwyraźniej go bardzo onieśmielasz. Może wykonaj jakiś gest w jego kierunku gdy spotkacie się kolejny raz? ;) A to swoje zaangażowanie to faktycznie podziel przez 10. Wyobrażaj sobie, że to po prostu kolega - bo póki co tak faktycznie jest, z pewnością też Ci to wiele ułatwi. Powodzenia!:) Pozdrawiam serdecznie.
-
Nie wiem, co mam odpowiadać, ponieważ się wstydzę
empiryczna odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
Witaj Ameliana :) Też jestem podobnego zdania co Elbii. W takiej sytuacji naprawdę lepiej posłużyć się kłamstwem (i nie ma w tym nic nagannego) niż wtajemniczać ciekawskich. To Ty stawiasz tu granice. Najlepiej powiedzieć: z powodu spraw rodzinnych, albo dowcipniej nawet: "z powodu ważnego powodu". Pozdrawiam bardzo serdecznie.:) -
W poprzednim wątku napisałaś: "Ogólnie w nocy liczyłam że się do mnie zblizy że mnie pocałuje albo/i przytuli po ciemku ( nie chodzi o seks)" A w tym między innymi: Co mam zrobić żebyśmy byli parą i zamieszkali razem? A teraz pomyśl rozsądnie (sic!): widziałaś go kilka razy, zaprosiłaś go na noc do domu, palcem Cię nie dotknął... dziewczyno, chyba oszalałaś ;( TO TAK NIE DZIAŁAAAA!!!!
-
Witaj smutnica289 Nic nie przychodzi ot tak sobie. Ci jak to piszesz "inni" są po prostu inni. Często na ich aktualny status społeczny pracowały poprzednie pokolenia A tak poza tym każdy z nas zajmuje swoją, że tak to ujmę "niszę ekologiczną" - w każdym bądź razie coś w tym rodzaju. Z twoich słów wyziera niesamowita roszczeniowość. Ale mam pocieszenie dla Ciebie: masz szansę aby mieć to czego pragniesz! Musisz działać skutecznie i dać sobie na to wiele wiele lat. "Pieczone gołąbki nie lecą same do gąbki". Pozdrawiam serdecznie.
-
Witaj CHYBA ZAKOCHANA OLGA Całkiem niedawno był tu na forum niemal identyczny post. Podejrzewam że Twój - był tylko nieco obszerniejszy. Nie bardzo rozumiem po co kolejny raz zakładać ten sam wątek? Odpowiedzi forumowiczów Cię nie zadowoliły? Tutaj jest link: IDENTYCZNY POST Pozdrawiam serdecznie.
-
Wcale mnie to nie śmieszy. A co do tego ile kto przeszedł, to wiesz, nie ma sensu się porównywać.
-
A najlepiej to idź do jasnowidza ,on Ci wszystko powie.