Musisz być zdiagnozowana i leczona przez psychiatrę.
Dlatego, że jesteś niepełnielotnia, przedstaw sytuację psychologowi szkolnemu, żeby porozmawiał z rodzicami, bo sprawa jest poważna i skłonił ich do pójścia z Tobą do psychiatry.
A psycholog co do niego chodziłaś co mówił?
Poszukaj też infolinii, gdzie mogłabyś poprosić o pomoc. Znajdziesz też tu na forum w pierwszym przypiętym wątku.