Skocz do zawartości
Forum

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla 'a-mistrz'.

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Forum
    • Forum Zdrowie
    • Forum Ginekologia
    • Forum Psychologia
    • Forum Żywienie i fitness
    • Forum Ciąża i dziecko
    • Forum Uroda
    • Forum Seks
    • Forum Gry i zabawy
    • Forum Humor
    • Forum Dom
    • Forum Ślub
    • Forum Hobby
    • Forum Kuchnia
    • Forum Interpretacja badania krwi
    • Forum Nerwica
    • Forum Alergia
    • Forum Konkursy
    • Forum Chirurgia plastyczna
    • Forum Kobiety
    • Forum Odchudzanie krok po kroku
    • Forum Porady prawne
    • Forum Zdrowe zęby
    • Forum Komunikaty
    • Forum Problemy skórne
    • Forum Aktualności
    • Forum Projekt Zdrowe kolano
    • Forum Kamica Nerkowa
    • Forum Żywienie w chorobie
  • Forum Zranione serce Forum Zranione serce
  • Forum męskie sprawy Forum męskie sprawy
  • Forum Muzykoterapia Psychoterapia Arteterapia Forum Muzykoterapia Psychoterapia Arteterapia
  • Forum Schizofrenia Forum Schizofrenia
  • Psychoterapia Psychoterapia
  • Tabletki antykoncepcyjne Tabletki antykoncepcyjne
  • Aktualności Aktualności
  • Małżeństwo Małżeństwo
  • Depresja lęk natręctwa fobie i inne Depresja lęk natręctwa fobie i inne
  • Samo Życie Samo Życie
  • Forum Psychologia bez spamu Forum Psychologia bez spamu
  • Zdrada Zdrada
  • Forum Astma Forum Astma
  • Serce Serce
  • Nietypowe problemy miłosne Nietypowe problemy miłosne
  • Drukarnia Drukarnia
  • Samotność Samotność
  • WIADOMOŚCI Z POLSKI WIADOMOŚCI Z POLSKI

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


About Me


Płeć


Miasto

  1. Gość

    Kobiety to wstrętna płeć

    no mam problem i narzekam, a ty widać nie masz, a odpisujesz nie wiadomo po co. czy nie widzisz ile mam lat? w takim razie po co mi durne obiegowe frazesy zapodajesz? idz na dziwki, idz na dziwki, sprawa załatwiona, sprawa załatwiona, ile jeszcze to w życiu powtórzysz? Po co dajesz takie porady? myślisz, że ludzie są tak głupi, że nie wiedzą, że są prostytutki? W jakim celu mi to radzisz? i jeszcze dopisujesz że sprawa będzie załatwiona, skąd wiesz, że ja doznam szczęścia na prostytutce?? Dziewczyna jak chce seksu to jej nie mówisz, że skoro chce tylko fizyczności to niech idzie na prostytutke??? Skąd wiesz, że dla mnie seks to tylko fizyczność??? Współczesny Mistrz... Po co te durne frazesu o myciu sie i goleniu? Myślisz, że jestem typem co nigdy sie nie ogolił i nie umył?? i czy ja obwiniam cały świat??
  2. Gość

    Partner unika seksu

    ~jarek76 Ale Wy tę*e jesteście baby. Ubaw po pachy jak czytam te wasze wypociny :) Jak dla mnie to jesteś prymitywnym szowinistą. W dwóch zdaniach zawarłeś dwie pejoratywne oceny używając słów "tępe" i "wypociny" . A ty sam, to niby jesteś mistrz intelektu ? Oczywiście masz prawo do swojego zdania ale trzeba je uzasadnić a nie ograniczać się do obrażania.
  3. Gość

    Zdenerwowanie się na żonę

    Kazi BRAWO !!! Bałam się, że już nic z Ciebie nie będzie a tu proszę. Ogromny szacun ! GRATULUJĘ. Nów, twoje wątki też pamiętam. No cóż. Jeśli Twój mąż nie chce to przecież nic na siłę. To na pewno bolesne. Ale może mąż powinien dostać po głowie jak Kazi, żeby zrozumiał. Szkoda, że nie chce tego wątku przeczytać bo wiele mógłby z niego wynieść. Widać nie chce się zmienić. A ty nów sobie nie zarzucaj że jesteś taka beznadziejna. Myślę, że nie ma osoby idealnej. Ale jesteś rodzinna, starasz się, a Twój mąż ? Skoro to Ty masz problemy, a nie on czemu nie pójdzie z Tobą na terapię dla Ciebie ?, żeby Tobie pomóc ? Co mu zależy ? ... I tu droga nów jest pewnie pies pogrzebany. On doskonale wie, że m znacznie większe problemy. Trzymaj się kochana. To mistrz gmatwania i obwiniania innych, jak większość ludzi z problemami z alkoholem. Kazi ! Jeszcze raz gratuluę !
  4. hahahahahahahahahahahaha padłam xD mistrz cietej riposty w akcji, a ze strony baby wam powiem ze wy sie powinniscie dogadac obaj macie szalony styl bycia ;p
  5. Gość

    Muzyka na żywo, jeżeli chodzi o wesele

    Świetny zespół https://freshliveband.pl i nie mówię tu tylko, bo sam miałem imprezę, ale posłuchaj sobie nagrań. Wokalista z bardzo przyjemnym głosem i reszta zespołu zgrana maksymalnie. Każdy mistrz w swoim fachu. Dla mnie unikalna ekipa. Mogliby spokojnie przejść na poziom radiowy, artystyczny mocno, a nie tylko weselny. Widać to im się bardziej opłaca. Wcale się nie dziwię.
  6. Gość

    Puls

    statystyczne tętno/puls u zdrowego dorosłego mężczyzny wynosi 72ud/min. Zbyt wysokie tętno jest chorobą i zwie się tachycardią. Szkodliwość polega na tym, że mięsień sercowy wykonując więcej skurczów szybciej ulega zniszczeniu, a serce zaprogramowane jest na 3 mld skurczów. Zbyt niskie tętno zwie się bradycardią i jest szkodliwe dla osób leniwych/otyłych/chorych, gdyż przyczynia się do niedotlenienia organizmu; natomiast u sportowców wyczynowych jest oznaką zdrowia i wytrenowania; np. pewien kolarz-mistrz świata miał tętno spoczynkowe 33ud/min!!!! Notabene, przy tętnie 45 zanim serce się rozpadnie może upłynąć 130 lat, zatem warto uprawiać sport, ale rekreacyjny.
  7. Gość

    Nie umiem włożyć penisa do pochwy

    *mistrz złotej łopaty* ale może komuś się przyda ;) Pomijając problem z nawilżaniem/podnieceniem partnerki, dobrą metodą jest celowanie "po palcu", czyli palec siedzi w dziurce a penis jest "prowadzony" wzdłuż niego, wtedy ciężko nie trafić :) aż dziwne, że nikt tego jeszcze nie zaproponował...
  8. Gość

    Brak sensu i szcześcia w życiu

    Do mistrza ZEN przychodzi uczeń z prośbą, by wyjawił mu, co to jest szczęście. Mistrz kazał mu zapytać się kilku osób, czy są szczęśliwi i co jest dla nich szczęściem. Poszedł, pyta. Bogaty odpowiedział, ze byłby szczęśliwy, gdyby miał przyjaciół. Biedny - gdyby miał pieniądze. Sławny,- gdyby miał trochę prywatności. Itd... W końcu trafił na osobę, która była szczęśliwa, choć skromnie żyła. -Mam kochającą rodzinę, pracę, która pozwala mi na utrzymanie domu, udane dzieci. A przecież ów człowiek mógł powiedzieć, że ma mało pieniędzy, ciężko pracuje, dzieci nie mają dość zabawek czy ubrań.. Szczęście to jest sprawa naszego umysłu. Jeśli potrafimy dostrzec pozytywy, to będziemy czuć szczęście. Jeśli skupimy się na negatywach, to będziemy nieszczęśliwi. My te myśli wybieramy, my na nich skupiamy uwagę, więc skupiajmy na tym, co dobre w naszym życiu. Piszesz, że ciągle szukasz czegoś nowego. To dobrze, to rozwija. Ale zacznij się cieszyć tym , co już osiągnąłeś.
  9. Dobry wieczór Temat jest bardzo obszerny i dla większości wciąż niezrozumiały z powodu braku wiedzy,o nas istotach duchowych. Myśli samobójcze lub samo targnięcie się na życie w większości przypadków spowodowane jest opętaniem . Jeśli potrzebuje Pan pomocy,a -potrzebuje .proszę poszukać takowej w centrum spirytystycznym(w google pan znajdzie link) ,tam są osoby,które Panu pomogą. Proszę również sięgnąć po odpowiednią literaturę : Księga Duchów Księga Mediów Opetanie Ewangelia według spirytyzmu. Allana Kardeca Niech Pan na siebie bardzo uważa ,a szczególnie kiedy Pana umysł niczym nie jest zajęty. Przestrzegam (bardzo) przed alkoholem oraz innymi środkami halucygennymi :marihuana,anfetamina itp. środki zaburzające koncentracje to idealne ,aby myśli ducha opętującego splątały się z opętanym doprowadzając do samobójstwa. O opętaniach Opętańcze duchy zaangażowane w struktury przestępcze (rezydujące wokół sfery ziemskiej) bytują i oddziaływują na człowieka od tysiącleci.Dobrowolnie oddane w rozsiewaniu niezwykłej rozpaczy,prześladują inne opętańcze duchy-te słabsze psychicznie,które stają się ich niewolnikami i dzięki nim pozyskują energiczne i okrutne siły... Również na Ziemi duża ilość wcielonych przez swoją nieodpowiedzialność i inwigilowanie stają się obsesorami innych wcielonych,tworząc aberrację ,która trwać może bardzo długi czas i która trudna jest do wyelimnowania.Wyraża się głównie w nieświadomym i twałym wampiryźmie.Takie osoby są istotami udręczonymi,zranionymi przez swoje pragnienia,to osoby o niskiej etyce.Dzięki własnej słabości moralnej,harmonizują się ze zgorzkniałymi,rozgoryczonymi i smutnymi prześladowacami ukrytymi w ciele astralnym,przez co stają się ofiarami chorób ,które trudne są do wyjaśnienia i wciąż nieznane są w świecie nauki medycznej... Psychoterapia mająca na celu ma uwolnienie od duchów wymaga szczególnej opieki,tylko osoby upoważnione,prowadzące odpowiedni restrykcyjny tryb życia,posiadające znajomość spirytzmu oraz przyzwyczajeni do odziaływania mediumicznego,zwłaszcza kiedy doczynienia mieć będą z kłamliwymi duchami ,tylko oni będą mogli przyjść z pomocą . Złe duchy to przerażająca plaga na Ziemi ,są niczym innym jak wynikiem niższości moralnej mieszkańców tej planety. Ich złe oddziaływanie jest częścią nieszczęść,które nękają ludzkość. Zatem opętanie,podobnie jak wszystkie udręki i choroby zaliczyć należy do prób,które mają na celu odkupienie błędów. W przypadku poważnego opętania,opętany zainpregnowany jest we fluidy o niskich wibracjach,które neutralizują i odrzucają te dobre.Złych fluidów nie może weliminować osoba niskowibracyjna ,która jest przekaźnikiem złych fluidów.Złe fluidy usunąć należy poprzez działanie,które podobne jest do działania medium uzdrawiającego,który przesyłając dobre fluidy, anuluje te złe. Ta czynność ma tylko działanie mechaniczne,które nie wystarcza.Koniecznym jest także ,a zwłaszcza kiedy doczynienia ma się z duchem inteligentnym umiejętność wypowiadania się z odpowiednim wpływem,wpływ z takim działaniem pochodzić wyłącznie może od osoby o wyższości moralnej,im większa wyższość moralna tym większa władza. Podczas opętania,opętańczy duch oddziałowuje zewnętrznie za pomocą jego ciała duchowego (perispiritu) wtedy osoba opętana złapana jest w sieć i zmuszona do działania wbrew jej własnej woli. Kiedy w zaciszu umysłu słyszeć będziesz dręczące myśli,przerywające bieg własnych myśli,kiedy ciągła i aktywna siła psychiczna zakłócać będzie twoje procesy psychiczne,kiedy sprawdzisz,że twoja wola będzie zdominowana przez inną ,kiedy w twojej intymności psychicznej wystąpi rosnący niepokój,lęk,smutek bez realnych motywów,kiedy odnotujesz rozregulowanie duchowe,uważaj,są to oczywiste objawy,że jesteś we władczym procesie opętańczym. W każdym opętańczym przypadku znajduje się wrogie powody charakteryzujące ten proces. Choć pochodzenie choroby zawsze ma podłoże moralne i ulega bezcielesnemu bytowi to wpływ i dominacja może zmieniać się w zależnosci od danej osoby.Wprawdzie terapia na ogół jest taka sama to rezultaty pośród pacjentów na ogół się różnią.Dużo zależeć bedzie od ich karmicznych zapisów i wysiłku ,które zobowiążą się włożyć w traumę,która ich dotknęła.W miarę kiedy opętańczy proces będzie się pogarszał chory zaczynie tracić kontrolę nad wolą ,wydawaniem poleceń. Opętańczy duch bezpośrednio stanie się okupantem i będzie nim gobernował. Sytuacja staje się poważniejsza,kiedy doczynienia mamy z duchem intelektualnie wysoko rozwiniętym,ten bez trudu potrafi przyswoić sobie ośrodki mózgowe,umiejętnie manipulując umysłem oraz ciałem opętanego. Zatem podporzadkowanie się opętańczemu duchowi może być ficzyne,psychiczne lub psychiczno-fizyczne równocześnie. Nie poddawajcie się złudzeniom! Opętańcze duchy wywierają zły i wrogi wpływ na ludzi, jak również ludzie z przygnębionym umysłem wywierają presję na duchy. Myśl jest zawsze energicznym dynamem,która emituje i rejestruje fale w róznych pasmach otaczających Ziemię. Istnieją umysły uzależnione i burzliwe ,zniewolone przez jednoideowe obsesje ,które bardzo często synchronizują się z innymi bezczynnymi i nieostrożnymi umysłami tworząc niszczycielską presję. Problem opętańczy to problem zemsty duchów odcieleśnionych na wcielone,który istniał od zawsze,oddziaływanie duchów,a zwłaszcza opętanie wyznacza fragment historii,kiedy to człowiek z uogólnionymi cechami wojowniczości i zwierzęcym primityzmem wzywał do patologicznych wojen będącymi powodem chorobliwych stanów nierównowagi psychicznej,która kwitła w domach królewskich,wszystkich miasteczkach jak również w nędznych chatach wszystkich narodów. Tylko dzięki Jezusowi,problem opętania otrzymał najwięcej pomocy,to skutek terapii moralnej jest nieugiętą konsekwencją w rozpoznaniu i uwolnieniu człowieka od działania złych duchów. Procesy opętańcze są spłatą błędów moralnych w których duchy związane z własną niższością dały zakres do współdzielenia się z chorobliwymi uczuciami ,a także możliwość do zwyrodnienia interferencji psychicznej czy fizycznej,umieszczając wibracyjne skazy w ludziach wywierając poczucie winy w głębi ich bytu. Rekuperacja nie zwalania opętańczych ofiar z obowiązków do oprawców oraz do bliźniego,wręcz przeciwnie poszerza wiedzę na temat życia i zachowania,które musi zmienić go na lepsze,generując nowe komponenty zdrowotne,które działają w źródłach komórek,harmonizując aparaturę neuronową,sysytem nerwowy,układ oddechwy i krążenia w końcu wpływając na całokształt doprowadzając istotę ludzką do równowagi. Reinkarnacja jest kluczem,który wyjaśnia zagadkę opętań.Oprócz cennych terapii ,które obecnie są stosowane ,spirytyzm posiada cenne i zdrowotne zasoby (uzdrawiania) w postaci fluidoterapii oraz poprzez ekspresyjne trzecie objawienie,które przywraca ewangeliczne metody nie do pokonania,ponieważ wykładnikiem jest mistrz Jezus -Boski lekarz nas wszystkich .Miłość i modlitwa,przebaczenie i miłosierdzie,tolerancja i zaufanie,to cnoty nie tylko związane z religiami tamtych czasów ,ale również niezastąpione wartości higieny psychicznej,psychoterapii,terapii zawodowej,które są pilne,aby zneutralizować rosnącą fale nienawiści i buntu,zemsty i nacisku,nietolerancji i braku zufania,braku wiary i rozpaczy,które niefortunnie instalują się w człowieku podporządkowując wszystkich. Aby stać się człowiekiem szczęśliwym tu na Ziemi oraz po jej opuszczeniu,doktryna spirytystyczna dysponuje cennymi skarbami. Poznanie i praktykowanie spirytystycznych nauk owocują wolnością i szczęściem dla tych,którzy pragna cieszyć się lepszymi dniami,którzy tęsknią za pokojem oraz pracują dla dobra. Kiedy duch przygotowywany jest do reinkarnacji w formie ,,matrycy,,w perispirycie (ciele duchowym) zostaje zapisane,to co jest konieczne do jego ewolucji.W perispyrycie ,,wydrukowane,,są pewne dane ,które w tkankach tworzących strukturę materii,duch będzie mógł wykorzystać podczas jego prób i odkupień.Jeśli podczas ziemskiej wędrówki będzie dobry i nabywać będzie walory moralne ,zdemontuje warunki mające przynieść cierpienie i przywróci harmonię w centrach psychosomatycznych,które następnie wygenerują nowe spoiwo wibracyjnej równowagi w postaci zdrowia,spokoju,radości... Jednakże,jeśli przez obojętność czy przyjemność, duch przejdzie w frywolność,stając się zdrętwiały i leniwy w odpowiednim czasie automatycznie obudzi się w nim mechanizm ostrzegający,dezorganizujący zdrowie.Poprzez syntonizowanie psychiczne zasugeruje niedostrojenie molekuralne w ciele,co doprowadzi do chorób tego czy innego charakteru. Innym razem jeśli zasoby przygotowane do reinkarnacji ,w formie energii witalnej nie zostały odnowione lub przeciwnie były przesadnie wykorzystane,upadną ,co doprowadzi do upadku wibracyjnego,dostrajając się do wadliwych podmiotów,przewrotnych prześladowców inicjując procesy opętańcze.W przypadku innych chorób psychicznych,dystonia,która zaczyna się od początku reinkarnacji,po mału doprowadzi do wyczerpania specyficznych sił,predysponując do kryzysu ,który da początek neurozie,psychozie lub wielu formom nierównowagi.Niejednokrotnie zdarzy się ,że duch cierpieć będzie w okrutnym i wąskim korytarzu szaleństwa. Tak więc,duch już od kołyski posiada ,,wydrukowane,,karmiczne warunki,które będą służyć mu w umorzeniu długów wobec Kosmiczej Świadomości. Opętanie jest procesem znacznie poważniejszym,niż się wydaje,bowiem przedstawia istotny społeczny problem w zachowaniu człowieka. Alkohol,nikotyna,narkotyki,nadużywanie seksu,hazard,tłumy ludzi przeżywający inne przywary agonii,nieświadomie wykorzystywane są przez mechanizmy opętańcze.Brak wskazówek religijnych,wolność moralna,ignorancja na temat ducha,brak czasu,sa elementami, które przerastają człowieka i odpowiedzialne są za beznadziejne okoliczności,które każdego dnia stają się coraz gorsze. Problem zasługuje na zainteresowanie każdego człowieka,ponieważ wiąże się z poważnym zagrożeniem.Jeszcze niedawno problem narkotyków rzadko w społeczeństwie występował rzadko,obecnie jest powszechny i poważny. Zamiast głębszych badań nad przyczynami z naturalnymi rozwiazaniami ,człowiek szuka praw bardziej tolerancyjnych,wolny handel itd. Nie ma wątpliwości ,że jest to etyczna pomyłka.Człowiek współżyjąc z wszelkimi czynnikami woli zaakceptować problem niż szukać rozwiązania jest to nic innego jak wygodna postawa.W odniesieniu do mechanizmu ewolucji,taki stosunek nie jest identyczny dla takiego ,który miałby zmienić sytuację na polu moralnym. Dążąc do zmian stnów chorobowych psychicznych i fizycznych oraz uzależnień ,należy podjąć pilne zadanie,które może zostać osiągnięte przez osobisty wysiłek moralny,modlitwę,fluidoterapię jak również dzięki centrom spirtystycznym,które między innymi zajmują się uwolnieniami od opętań oraz potrzebą ewangelizacji i miłosierdzia według nauk Jezusa i Allana Kardeca. Liczba opętanych oóśb na Ziemi jest znacznie większa niż człowiek może założyć.Osoby pod wpływem złych duchów to pojedynczy ludzie , w grupach jak i całe masy społecznościowe.Dni w których znajduje się dzisiejszy człowiek dla losu ludzkości są bardzo poważne. To spirytyzmowi przypadła ta gigantyczna misja odrestaurowania Ewangelii Jezusa,wyjaśnienie myśli filozoficznej dla ludzkości oraz pomocy ludziom nauki,cytując badania przyczyn w zakamarkach umysłu ,zamiast jego skutków. Pocieszycielowi (obiecanego przez Jezusa )nie przypadło tylko wycierać pot i łzy,ale również ostatecznie wykorzenić punkty gdzie zagnieździło się cierpienie wszedzie tam ,gdzie występuje. Allan Kardec był niezwykłym psychoterapeutą,który jak do tej pory w najlepszy sposób zgłębił sondę badawczą w niedocenionym rozdziale opętań,pokazując,że nie każdy wyraz szaleństwa oznacza chorobę oraz brak kontroli organów równowagi psychofizycznej,że zachowania psychosocialne istoty ludzkiej nie są natury dziedzicznej ... Udowodnił,że duch jest spadkobiercą siebie samego,własnych zachowań z przeszłości,które ucielśniają przyszłe przeznaczenie,przed którymi nie da się uciec.Udowodnił ,ze śmierć biologiczna nie niszczy życia.Dał uprawnienie w zrozumieniu i penetracji rzeczywistych trudnych zagadek,które ogólnie sklasyfikowano jako formy szaleństwa przez różne rodzaje znanych koncepcji akademickich. Z racji tego człowiek nie może być badany częściowo,jako zestaw kości,nerwów i krwi,ani też w tradycyjnym dualistycznym sensie;duszy i ciała,a na podstawie pełnego i kompletnego aspektu ducha,peripiritu(ciała duchowego) i materii... Poprzez ducha w wiecznej rzeczywistości,poprzez perispirit ,który połaczony jest z ciałem i poprzez materialnemu ciału dzięki ,któremu żyje w świecie materii... Opętanie według Allana Kardeca ,polega na posiadaniu władzy,które pewne duchy potrafią zdobyć nad niektórymi osobami.Dochodzi do niego wyłącznie za sprawą duchów niższych,dążących do uzyskania dominacji.Dobre Duchy nigdy nie stosują przemocy-udzielają rad,zwalczają wpływ złych duchów,a jeśli się ich nie słucha -odchodzą.Złe duchy przeciwnie-przywiązują się do osób,nad którymi mogą zdobyć przewagę.Gdy udaje im się uzyskać nad kimś władzę,zaczynają utożsamiać się z jego własnym duchem i kierują nim dosłownie jak dzieckiem. Terapia w centrach spirtystycznych polega na niczym innym jak na rozbudzeniu odpowiedzialności w chorym ,zapraszając go do uczciwej autoanalizy, w taki sposób,aby mógł zerwać z jego niedoskonałościami ,łagodząc w chorym chaotyczne poszukiwanie spokoju.prowadząc go do błogosławieństwa równowagi. Z kolekcji dzieł Ducha Manuel Filomeno de Miranda, Psychografia Divaldo Pereira Franco
  10. Gość

    Jak odnaleźć sens życia?

    Jak nie chcesz przekonywania do konkretnej „szkoły”, ale dyskusji o prawdzie to wybierz się na pobyt do świadomego mistrza Jacka Adamusa. Mistrz działa w Puszczy Drawskiej, a swoim gościom proponuje wyżywienie wegetariańskie, liczne wykłady, dyskusje do białego rana nad funkcjonowaniem rzeczywistości współczesnego człowieka. Jednym słowem uczta intelektualno – duchowa prowadząca do wyzwolenia z fałszywych przekonań. Staram się raz do roku z przyjacielem wpaść do mistrza na ciekawy urlop. W okolicy można nawet popływać, wyjść na grzyby, czy pojeździć na rowerze. Mistrz robi również fajne wycieczki krajoznawcze po Puszczy Drawskiej. Jeżeli chodzi o połączenie rozwoju duchowego z racjonalnym myśleniem to chyba nie ma lepszej oferty w Polsce. Do mistrza trafia się z reguły przez polecenie.
  11. Gość

    bezsenność

    Długo szukałam odpowiedniego specjalisty zanim ktoś pomógł mi w odwiecznej walce z bezsennością. Zasypiałam o 5 rano o 7 wstawałam niewyspana do pracy. Zaczęłam być mało efektywnym pracownikiem a po jakimś czasie chodziłam do pracy jak wrak człowieka. Pomoc znalazłam w gabinecie psycholog Maślankowskiej. Prawdziwy mistrz w swoim fachu, doskonale dobrane metody psychoterapii.
  12. Jeśli zawód prawnika się podoba to bingo. Popytaj jak sobie wyobraża, jakie szkoły i w jakim stylu kończyli nasi znani prawnicy (można i z pólki polityków brać). Słuchaj jakie ma zdanie. Potem spokojnie ustalcie, że najpierw gimnazjum potem liceum a potem studia prawnicze a potem aplikacja czyli ukierunkowania zawodowe. Popytaj jak sobie wyobraża przejście przez gimnazjum i liceum aby do tych prawniczych studiów dojść. Na co powinna zwrócić uwagę Potem wspólnie ustalcie, że jednak w nie najgorszym stylu szkoły przejść trzeba. A jakie przedmioty z gimnazjum czy ogólniaka sa kluczowe dla przyszlego tego zawodu, jak uważa?I znów wspólnie ustalcie przedmioty, ktore trzeba wręcz pieścić: historia, j.polski i obce języki a trochę i matma, bo uczy logiki i przejrzystośći i chyba jest taki przedmiot wiedza o świecie wspólczesnym. Dlaczego wlaśnie te przedmioty jak ona to uważa. Potem ustalcie, że j. polski, bo prawnik to mistrz oracji, ładnego gładkiego słowa, umiejętności wyslawiania się poprawną polszczyzną. Historia, bo ćwiczy pamięć, bo prawo to przepisy, które ludzkość, dane państwa ustalały w czasie, bo ksztaltowala się państwowość poszczególnych spoleczeństw i tak dochodzono do praw wspólczesnych i żeby łatwiej się było po nich poruszać, to dobrze jest znać historię. Języki, bo dziś każdy wyksztalcony czlowiek bez problemu w Unii porozumiewa się angielskim, niemieckim czy hiszpańskim. Zadaj jej zadanie jakie przedmioty obowiązują jako przedmioty maturalne przy skladaniu podania na studia prawnicze, niech sama to sprawdzi w internecie, lub razem z Tobą.Pewnie spora częśc sie pokryje. Najpierw zapytaj ją czy myslala kiedyś gdzie w najblizszej odleglości sa takie studia prawnicze. Pobawcie sie szukaniem w internecie uczelni państwoych. Zwroc uwage,że zawsze jak rzucasz hasło np. jakie przedmioty sa do holubienia przy przygotowywaniu sie na prawo to Ty ją prosisz o wypowiedz, podpowiadasz jednym zdaniem i czekasz co ona dalej wyglowkuje. To co glowkuje w dobrym kierunku, podbijasz, wzmacniasz. Potem zawsze sie do tego odnosisz,że przecież to Ty moja córeczko sama tak mądrze mówilas i to wcześniej niz ja sama zauważylam to Ty to dostrzeglaś. Chodzi jakby o to,że to co napisalam powyżej to są rozmowy do motywowania jej w sposób dalekosięzny do nauki, rozlożone na wiele odcinków, ale najpierw ona ma wymyśleć coś mądrego i sie wypowiedzieć, to co wazne i dobre powiedziala wzmocnic,co nieistotne pominąc a powoli dodac cos swojego i tak prowadzić jej myśli. Po prostu jak sama dojdzie po co człowiekowi nauka to jest w stanie podjąc trud nauki. Jak Ty jako rodzic wyglosisz prelekcje, to pusci mimo uszu jak juz wczesniej to robila. Może częściej w domu mężczyzna polityką się interesujący jest mądrzejszy, ale przy tzw. dzienniku telewizyjnym rozmawiać o organizacji państwa ,o obu izbach parlamentarnych sejm, senat. Co to jest wladza ustawodawcza a co to jest wladza wykonawcza. Kto to premier a kto prezydent Akurat nie moje zainteresowania, to słaba jestem w podpowiedziach. Ale na Gwiazdkę jakoś przystępnie opisana historia Cycerona? W księgarni podpytaj panie- one wiedzą co mają. Oczywiście trzeba miec świadomosc, że z czasem może zmienić zainteresowania, ale zawsze prowadzic rozmowy tak aby to on głowkowala, zapamietać co madrego mówila i to podbijać i rozwijac...i jak potrzeba to przypominac jej wlasne przecież slowa. Nie nabijać się z dziecinnego spojrzenia na temat ,z jej naiwności. A na tej wsi to nie ma harcerstwa, kólek sportowych? A jakieś inne dzieci do miasteczka nie jeżdza na ciekawe zajecia i wozić z innym rodzicem na zmianę?
  13. Wielu ludzi zaatakowanych przez wirus chytrości zyskało znaczną fortunę,władzę i inteligencję,ale tylko w terminie doświadczenia doprowadzając do wypaczenia tych ,których najbardziej kochali przy tym zyskując nienawiść u sasiadów i innych. Zgromadzili korzyści,ale dla samej straty. Mistrz powiedział: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa [we wszystko], życie jego nie jest zależne od jego mienia» 12:15 E.Łk Wszelka chciwość jest chorowitą centralizacją przygotowującą do cierpienia. Leczenie chytrości jest takie samo jak dla wszystkich innych skrzywień moralnych: Poznaj siebie,zmiana intymna,a największym skarbem do wzrostu moralnego (dla skąpca) jest nauka bycia hojnym.
  14. Gość

    Życie z psychopatą

    ~jaskulowska Mam męża psychopadę o osobowości paranoidalnej. Wymysla i preparuje swoją rzecywistość mam btyyć cąłkowicie podporządkowana jego teoriom na mój temat, jego terapia polega na tym, że znałazł psycholog, kóra legitymuje jego myślenie, ze to on jest ofiara, a ja sprawca przemocy. Jak diagnozujemy takiego pacjenta? Jeśli po jego wyjściu mamy ochotę wbić zęby w futrynę". Jakakolwiek zmiana na lepsze u takich osobników jest co najmniej niemożliwa; oni są nie tyle na to ślepi, co głusi; nawet jeśli coś zauważą, że jest "nie halo" z nimi, to i tak z lubością powielają tą taktykę dalej. A że bardzo wielu specjalistów (psychiatrów, terapeutów) nie podejmuje się pracy z nimi, bo paradoksalnie nawet ich potrafią wkręcić i przerobić na swoją modłę, a co dopiero "cywilów". Wniosek z tego jest tylko jeden: Twój mąż urobił terapeutę na zasadzie odwrócenia kota ogonem relacji kat- ofiara. Próba zrozumienia na chłopski rozum systemu egzystencji i funkcjonowania takich osób jest dla psychiki normalnych ludzi betonowym butem. Taka próba akrobatycznego wyginania swojej poziomej płaszczyzny - kreska wektorowa dwubiegunowa <-----> - pojmowania istoty sprawy (radości i smutku; uczciwości i kłamstwa;... wstaw cokolwiek) do psychofażej pionowej, zakończone jest tylko jednym z dwóch wariantów do wyboru: albo obłędem, albo... bycie identycznym osobnikiem. Granice obłędu i absurdu przekraczasz Ty, próbując zrozumieć postępowanie męża. Bycie identycznym osobnikiem pasuje jak ulał do potocznej definicji mistrz i uczeń, która w Twoim przypadku podchodzi pod stwierdzenie nieomylnej wyroczni - patrz teściowa - i ucznia, gdzie ten ostatni w swojej doskonałości przechytrzył mistrza, wróć, swoją pierworodną wyrocznię. Gdybym nie był na takim froncie również ofiarą tego typu relacji, to bym się grubo zastanawiał, gdzie Ty miałaś oczy wchodząc w relację związkową z obecnym mężem? Ale teraz po wielu latach odcięcia się od tego za przeproszeniem burdelu, już wiem w czym jest, a raczej był problem. Z jednej strony było coś na co przymknęłaś oko w myśl powiedzenia, że on się zmieni po ślubie... to coś nie zniknęło, a wręcz przybrało na sile po latach. Z drugiej zaś takie osobniki są mistrzami kamuflażu tego typu zachowań.
  15. Widocznie Lewandowski, tak jak twoi koledzy, urósł. Powinnam napisać, że na początku swej drogi...itd.. Tu nie tyle chodziło mi o sam wzrost tylko o przykład, że nie należy się poddawać. Poznałam kiedyś chłopaka, ćwiczył wschodnie sztuki walki. Opowiadał, że kiedyś przyjechał do nich "mistrz". Był niewielkiego wzrostu, chudziutki i już dość stary. Chłopak opowiadał, że jak go zobaczył to pomyślał, że w starciu z nimi on się "rozsypie". Ku jego zaskoczeniu, on powalił ich wszystkich, po kolei. Mistrzostwo to nie tylko talent, geny, wygląd, to przede wszystkim ciężka praca w doskonaleniu umiejętności. Poznałam też kiedyś faceta, był ochroniarzem na stadionie /gdy jeszcze był tam bazar/ Jakiś dwóch Rosjan wymuszało haracze od kupców, więc postanowili się z nimi rozprawić. Skrzyknęli się w dziesięciu, a byli silni i sprawni, więc byli pewni swego. Walka trwała parę minut. Oni leżeli na ziemi, Rosjanie wyszli zwycięsko. Okazało się, że to byli członkowie specnazu, czyli elitarnej jednostki . Co czyni tych ludzi wyjątkowymi? Niesamowicie ciężki trening, samozaparcie, poświęcenie i upór. Wszystko można osiągnąć, jeśli się chce. Ja myślałam, że by być przysłowiowym Bondem, to trzeba być wysokim i silnym. Ostatnio przeczytałam, że szuka się osób niepozornych, którzy potrafią wtopić się w tłum. Reszta to kwestia treningu. Jak ci się nic nie chce, to siedź i płacz. Jak chcesz coś osiągnąć, to walcz o swoje.
  16. Ja odnoszę wrażenie, że to autor sam siebie traktuje z góry, bo musi mieć wyższe wykształcenie by się dowartościować. Tak jakby ktoś z innym niż wyższe wykszt. był kimś gorszym. Zwracam jedynie uwagę na fakt niedoceniania tego co się ma. Patrząc na inne kraje gdzie jest głód, wojna, terror i inne poważne niedogodności życiowe, autor uważa za najgorsze brak wykształcenia wyższego. Ja wiem, że moja wypowiedź zabrzmiała jak umniejszanie uczuciom autora. Tak naprawdę to jest zwrócenie uwagi na to co mamy, skupianie sie na tym co pozytywne, cieszenie się każdym drobiazgiem póki go mamy. Czymże jest wykształcenie w obliczu nieszczęść tego świata? Zapewniam, że zdobycie nawet kilku fakultetów nie uczyni człowieka szczęśliwym, gdyż szczęście jest w nas. To uczucie niezależne od posiadania czegokolwiek, to stan naszego ducha. Można być szczęśliwym nie mając nic i nieszczęśliwym mając wszystko. Ja widzę u autora nie tyle cierpienie, jak drastycznie niskie poczucie wartości, które w desperacji próbuje sobie podwyższyć nietrafionymi metodami. Ku przemyśleniu dla autora ? : "Szczęście nie zależy od tego, co mamy, ale zależy od tego, jak się czujemy wobec tego, co mamy" .~William D. Hoard~ „Szczęście to stan równowagi, harmonia duszy, ciała i umysłu” „- Dlaczego wszyscy tutaj są tak szczęśliwi, a ja nie? – Dlatego, że nauczyli się widzieć dobro i piękno wszędzie – odrzekł Mistrz. – Dlaczego więc ja nie widzę wszędzie dobra i piękna? – Dlatego, że nie możesz widzieć na zewnątrz siebie tego, czego nie widzisz w sobie” - Anthony de Mello
  17. Owczy ped Javiola, nue czuc sue gorszym, jakas rzekoma nobilitacja. Kiedys distanie sie na studia cis weryfikowalo, bo studia byly bardziej nisziwe, egzaminy byly wieloetapowe w tym ustne.. byle kto sie nie dostal. A teraz, poza nielicznymi miejscami, to jest po prostu wytwornia magistrow. Sensu nue ma to zadnego. Podobnie jest z roznymi biznesami certyfikatowymi, sa osrodki ktore wydaja certyfikaty w riznych dziedzinach, ludzie placa, ucza sie przez 4 dni niczego -, a potem machaja papierkiem,, biznes nic poza tym. W tym wszystkim zapomina sie ze zeby faktycznie wyksztalcic specjaliste, fachowca, czy nawet, hydraulika dobrego. To musi byc zapewniona bezpisrednia relacja mistrz-nauczyciel-uczen - czyli przekaz w ramach ktorego wiedza umuejetnosci na solidnym poziomie sa przekazywabe. I o tym sie zapomina,. Budujeje sie systemy edukacyjne i zapomina o czyms podstawowym, co przez wieki bylo oczywiste.
  18. Gość

    Paraliż senny - co to jest?

    Ja mam na to nawet swoją własną nazwę: Odwiedziny Diabła. Chyba nic nie jest w stanie lepiej tego ująć, notabene pierwszy raz doświadczyłam tego kilka lat temu, po tym jak rozpoczęłam lekturę "mistrz i Małgorzata" do dziś jej nie skończyłam:) Nigdy nie zasypiam na wznak, zawsze śpię na boku lub brzuchu, a po paraliżu leżę na wznak i orientuję się, się że prawie nie oddycham, mam okropne uczucie ciężaru w klatce piersiowej. I nie pomagają głębokie oddechy, po głębokim wdechu nadal "nie chce mi się oddychać". Ogromny lęk po którym boję się powtórnie zasnąć. Nie pamiętam czy widzę jakieś zjawy, na pewno nie zawsze, ale z całą pewnością zawsze czuję potwornie złą siłę, która wkradła się do mojego mózgu i miota mną na wszystkie strony. I to jest najgorsze w tym wszystkim. Wiem że to brzmi jak wyznania psychicznie chorego, ale ci którzy to przezyli wiedzą o czym mówię. Na szczęście nie doświadczam tego zbyt często, a od pewnego czasu udałe mi się przerwać "nadciągający atak" modlitwą, to znaczy czuję ze to nadchodzi i słyszę w głowie własne słowa modlitwy, budzę się i czuję lęk, ale wszystkie "doznania" są dużo slabsze i bez problemu zasypiam z powrotem. Na pewno nie wydaję zadnych dziękow bo mąż ma bardzo lekki sen i na pewno by słyszał. Oczywiście moja nazwa to taki żart, bo mam świadomość że są na to wytłumaczenia fizjologiczne i psychologiczne, nie mniej jednak nie mogę oprzeć się subiektywnemu wrażeniu, że jakieś złe moce wykorzystują ten nieszczęsny paraliż. Na szczęście miewam rzadko te "wizyty" trwa to krótko, bardzo szybko sie budzę i nie jest już tak silne. Ale kiedyś bywało "hardcorowo"....
  19. Gość

    Jak przedłużyć stosunek?

    Myślę, że Twój facet musi nad sobą popracować, żeby zaczął kontrolować wytrysk, tak się da, pomocny będzie kurs Mistrz Seksu, on jest w internecie i jest całkowicie darmowy, a są tak podane techniki jak nad sobą panować i zapewnić przyjemność partnerce, jemu na pewno tez jest źle z tym, ze Cię nie zaspokaja, także musi się za siebie wziąć, tu wszystko zależy od niego, także polecam szkolenie.
  20. Ja ubóstwiam Keanu Reevsa. Za każdą rolę jaką odegrał (zwłaszcza w filmach Matrix, Speed, Constantine, Królowie ulicy, Na fali, Adwokat diabła, Feeling Minnesota, Moje własne Idaho, Wspaniała przygoda Billa i Teda), za osobowość, za wygląd, za to że odwiedził Polske i dostałam od niego autograf (!). Za wszystko. MÓJ MISTRZ!! Ale lubie oglądać też filmy z takimi aktorami jak: Nicolas Cage, Jack Nicholson, Matt Damon, Ben Affleck, Robert De Niro, Kevin Spacey, Morgan Freeman, Kevin Bacon, Al Pacino, Richard Gere, Liam Neeson, Harrison Ford, Jim Carrey, Louis de Funès, Robert Więckiewicz, Bogusław Linda, Paweł Wawrzecki, Przemysław Sadowski, Cezary Pazura. A ulubione aktorki to Glenn Close i Roma Gąsiorowska.
  21. "Nigdy nie byłam szczęśliwa" - napisałaś. Ale co to jest szczęście? Przeczytałam kiedyś mądrą książeczkę o tym, jak uczeń przyszedł do mistrza z pytaniem, czym jest szczęście i jak je odnaleźć. Mistrz kazał mu udać się do paru osób i spytać o to, czy są szczęśliwi. -Był bogacz, który stwierdził, że byłby szczęśliwy, gdyby miał prawdziwych, kochających ludzi obok siebie. -Była osoba znana, gwiazda ekranu, która powiedziała, że byłaby szczęśliwa, gdyby miała prawdziwych przyjaciół. -Był niezamożny człowiek który odpowiedział, że byłby szczęśliwy, gdyby był bogaty. -Inny odpowiedział, że gdyby był znany i wybił się. -Każdy, kogo pytał odpowiadał, że byłby szczęśliwy GDYBY... -Aż trafił na skromnego, biednego człowieka z liczną rodziną, który stwierdził, że tak, on jest szczęśliwy. Mam pracę, dobre dzieci, miłą żonę. Mamy co jeść, choć skromne, tak jestem szczęśliwy. Przecież ten człowiek mógłby powiedzieć, że nie ma tego czy tamtego, że dzieci nie zawsze idealnie się zachowują, a żona czasem się kłóci. Nie, on dostrzegł pozytywy w swoim życiu i na tym skupił całą swą uwagę. To jest właśnie szczęście. Dostrzegać to, co jest dobre dookoła nas. Więc zacznij czuć się szczęśliwa, zależy to tylko od sposobu myślenia. Zmienisz myślenie, zmieni się twoje życie. Na początek zastanów się, wypisz wszystkie dobre rzeczy, które są. Zdziwisz się, że jest ich tak wiele, o ile serio podejdziesz do tematu. Skup się na nich, myśl o nich z taką samą siłą, jak teraz myślisz o wszystkim złym, co cię spotkało.
  22. A co do wymienionego wyzej pana polityka, to my patrzymy globalnie, czesto nawet cynicznie na polityke akurat tu. Zauwazamy, ze: 1. Kazde grabie grabią do siebie. 2. Pionki na szachownicy sie zmieniaja a Mistrz Ceremonii siedzi ukryty za kurtyna w czapce niewidce. Kim jest Mistrz, nie wiemy.. ale nie.. to juz zakrawa na paranoje jak kosmici w rurach. Raczej obstaniemy przy grabiach, tylko nie nadepniemy na nie, by sie w glowe nie p...dolnąć. przy teorii o grabiach, nie przy samych grabiach ?
  23. Gość

    Maestro śpiewać!?

    Orkiestra tusz !? Trochę to pokręcone. To Skłodowska była mężczyzną. I królowa Jadwiga też była chłopem. Tylko jak Żeromska dowiedziała się, że Szymborski próbuje opierdolić jej fałszywe dolary to poleciała helikopterem pod Grunwald gdzie wielki mistrz ostrzył na kamieniu dwa miecze. Jak to zobaczył kapitan Kloss to pogonił Brunera prosto pod Zbaraż gdzie pojmali go ludzie wielkiego chana. To wtedy Jadwiga ale chłop przeskoczyła mur berliński gdzie Chruszczow bawił się w barze "pokrzep się". Przez kuriera z ambasady dowiedział się o tym cesarz Hirokito i zaatakował Szwedów na Hawajach. Okręty które ocalały przemknęły się nocą pod Stalingrad i ostrzelały Niemców którzy przerzucali Żydów do Afryki. To matka Teresa tego nie wytrzymała i wygarnęła Bidenowi co o nim myśli. I Biden jak sama nazwa na to wskazuje wypierdolił się na schodkach samolotowych. I król Jagiełło pogonił hitlerowców w pizdu a sam Hitler wziął do swojej jebanej niemieckiej mordy trochę cyjanku potasu który jak wiemy jest absorbowany przez ssaki w ustach. Na to Konopnicki Marian zaczął pisać różne utwory. Załatwiał się w kiblu bez siadania i rozebrany do golasa prezentował eufemistycznie mówiąc dwie kule i armatkę. I to byłoby na tyle.
  24. W tym poście chcę wyrazić swoje poglądy na temat FRIENDZONE i prosiłbym Cię abyś podzielił się ze mną jak Ty do tego podchodzisz i prosiłbym również abyś napisał mi z którymi moimi poglądami się zgadzasz lub które widzisz inaczej. Zaczynając, jestem osobą która można powiedzieć jest mistrzem w popadaniu w frendzone choć jestem świadomy z czego to wynika, jestem po prostu jak typowy ziomek (czasami wręcz jak ich najlepsza przyjaciółka) a do tego nawet nie ma w naszej relacji takiej bliskości jak np. dotyk a czytałem że to jest największy błąd przez który chłopacy wpadają w frendzone. Ale odbiegając ode mnie, to uważam że właśnie takie coś jak frendzone ma wielkie plusy bo np. O wiele łatwiej jest budować relację z osobą z którą przyjażnisz się powiedzmy 3 lata niż wchodzić w relację z osobą z którą poznałeś się na imprezie pół godziny temu, bo większość takich związków rozpada się po kilku miesiącach przez to że te osoby poznają siebie nawzajem dopiero w trakcie związku i dostrzegają wspólne wady i zalety gdzie w porównaniu do frendzone takiego problemu pózniej nie ma bo jeśli znacie się długo (rok, dwa, pięć lat) to znacie już swoje wady i zalety przez co możecie to zaakceptować. Ja wychodzę z założenia że związki powinne być oparte w bardzo dużej mierze na przyjażni bo druga połówka powinna być też naszym najlepszym przyjacielem bo co to za relacja w której osoby się "kochają" ale przy tym nie lubią się (bo słyszałem takie przypadki). I idealny przykład widzę też po sobie, mianowicie ja jako "mistrz frendzonu" mam wiele koleżanek z którymi jestem właśnie w tym frendzonie i jeśli spojrzę na powiedzmy 10 koleżanek które dobrze poznałem (znam je co najmniej rok) i w ilu w nich widzę teraz potencjalną drugą polówkę (patrząc przede wszystkim na charakter) to jest to jedna lub góra dwie dziewczyny a więc to oznacza że gdybym wcześniej wszedł w relację z którąś akurat z tych pozostałych 8 dziewczyn to po głębszym poznaniu nasz związek po prostu by się rozpadł. Więc moim zdaniem to był prosty przykład który pokazał jak frendzone bardzo może pomóc znalezieniu potencjalnej partnerki. Ostatnią kwestią jest to że "ciężko (nie da się) wyjść z frendzonu... Wydaje mi się że może w niektórych przypadkach tak być jeśli jedna ze stron faktycznie widzi w drugiej TYLKO przyjaciela, ale to właśnie działa w dwie strony albo po jakimś czasie frendzonu Ty stwierdzisz że nie widzisz tej drugiej osoby jako partnera lub ta druga osoba tak stwierdzi, natomiast jeśli obydwoje stwierdzicie "tak, to jest dobra osoba na związek" wówczas najprawdopodobniej uda wam się zbudować szczęśliwą, zdrową relację. Jeśli to przeczytałeś prosiłbym Cię o opinię co myślisz o tym co napisałem oraz chętnie poznałbym Twoje zdanie na ten temat ?
  25. Gość

    Mistrz duchowy czy bałamutnik??

    Czy ty masz 5 lat? Mistrz duchowy, trzymajcie mnie... A znasz jakiegoś mistrza duchowego poza nim, jakieś słynne nazwiska, ich nauki, czy tylko jego znasz jako mistrza bo powiedział że jest mistrzem? Jak ci powiem że jestem odkrywcą Ameryki to mi też uwierzysz? I tacy ludzie są przyszłością tego kraju...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...