0sweetness0

Niestety, wydaje mi się, że postnowili ni z tego ni z owego traktować Cię jako intruza. Nie pozwól na to, jeśli masz do nich mówić "mamo" i "tato" powinni Cię szanować i jak córkę traktować :)

Smutno się robi czytając, że są takie małżeństwa z przymusu rodziców. Nie rozumiem jaką oni mają satysfkację z tego ,że smusili swoje dziecko do ślubu i patrzą jak się w tym związku męczą.

Racja, każdy wie, że Młoda Para woli pieniądze, które będzie mogła w dowolny sposób zainwestować, może jakaś lokata? Albo zabezpieczenie dla przyszłego dziecka :)

Najważniejszym zadaniem biżuterii jest podkreślanie urody Panny Młodej, a nie jej przytłaczanie. Dlatego uważam, że powinna być skromna i ledwo widoczna :)

Najlepiej to brać ślub, gdy się tego pragnie i ,gdy druga strona che tego równie mocno. Niektórzy biorą ślub żeby zrobić przyjemność swojej drugiej połówce, a to najgorsze co może być. Lepiej poczekać aż ta druga osoba będzie pewna, że chce tego samego :)

Tak naprawdę to za późno byłoby dopiero po ślubie, bo wtedy to już rozwód. Nie możecie patrzeć na to, co powiedzą inni czy na pieniądze, jak macie być nieszczęśliwi to nie ma sensu.

Nie podoba mi się taki pomysł ,bo wydaje mi się, że jest to swego rodzaju udowadnianie czegoś na siłe. Mają już obrączki i swoją miłość, tatuaż nic nie zmieni, nie umocni więzi.

Nie możesz się tak zamartwiać! To ma być Twój dzień, w którym będziesz szczęśliwa, a nie zestresowana. Dobry fotograf zrobi równie piękną sejsą nawet w nienajlepszą pogodę :)

Według mnie wymarzony pierścionek zaręczynowy powienien być skromny i uroczy. Może jakiś mały brylant mieć, byle bez skomplikowanych wzorów :)

Również uważam, że ksiądz nie ma mocy aby kazać Twojemu narzeczonemu mówić tylko prawdę. Jeśli mu nie ufasz, a w czasie rozmów wypiera się to nie ma sensu brać ślubu. Albo zaczniesz mu ufać, ale będziesz go ciągle podejrzewać o najgorsze zamiast cieszyć się waszym szczęściem.

Hej :) U mnie do pierwszego tańca przygrywał nam Louis Armstrong - What a wonderful world i uważam, że nie ma piękniejszej piosenki na taką okazję.

Do ślubu przygotowywałam się bardzo długo. Głównie dlatego, że nie miałam pieniędzy żeby zatrudnić kogoś do pomocy. Ale za darmo znalazłam wsparcie w Stylowi.pl :) Pamiętajcie, że za darmo mamy to co zrobimy sami. Dobry sposób na oszczędzanie :)