Skocz do zawartości
Forum

Gabiiii 444

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gabiiii 444

  1. Jeśli zrobię zabieg wycinka skóry, która jest od kilku lat zmieniona i lekarze nie potrafią się tego pozbyć lekami bo nie wiedzą co mi konkretnie jest i sami proponują zrobienie wycinka u jakiegoś lekarza.. Co mi taki wycinek jest w stanie pokazać? Czy pokaże mi bakterie która być może się osiedliła tam bądź jaki jest to stan zapalny skóry..? Jak dokładne jest takie badanie? I czy lekarz ma prawo odmówić mi pobrania takiego wycinka jeśli pójdę prywatnie i go o to poproszę??
  2. Miałam identyczna sytuację i wiesz co...? Już 3 tydzień jestem sama. Zerwaliśmy, człowieka na siłę się ni zmieni. Z tego co opisujesz wypaliło się między wami, a Ty jesteś młodą dziewczyną ja też mam 19 lat i wyobraź sobie, że też byłam w tak głupiej sytuacji. Chłopak się zmienił mniej okazywał czułość, nie mówił już że kocha.. Czułam, że to się skonczy. On szukał pretekstu aby zerwac. Bolalo 1 noc byla najgorsza. Powiem Ci tak.. Bardziej to jest przywiazanie niż miłość. Ty myslisz sobie ze bez niego nie poradzisz sobie z zyciem i ze wszystkim dookola, nie ma sensu ciagnac tego na sile. Bo potem bardziej bd bolalo. Porozmawiaj z nim szczerze. Powiedz mu ze czujesz ze cos sie zmienilo i ze jesli on nie chce z Toba byc to zeby powiedzial bo pragniesz jego szescia a jesli nie jest z Toba szczesliwy to zeby to zakonczyc i tyle. Słuchaj.. Jest tak: My dziewczyny jestesmy glupie i naiwne ich tak nie boli uwierz.. Oni przezywaja to inaczej.
  3. Hej wpadłam na taki pomysł zeby zalozyc watek dla singli.. Jesli ktos ma chec na nowa znajomosc badz popisanie czemu by nie sprobowac :).. Czesto tak sie ludzie poznaja :). A wiec do dziela.. Piszcie skad jestescie i pare słow o sobie :>..
  4. Wy faceci robicie nas w balona to i sie nie dziwcie czemu sie boimy... Proste.
  5. Rownież kiedyś przeżywałam rozterki zwiazane z moja pierwsza miloscia. Wiesz co takie sytuacje buduja charakter, im wiecej zlych akcji tym czlowiek bardziej silniejszy. Przezyjesz:>. Ja 3 lata wyłam po facecie mowie Ci masakra :(. Dluga historia. Wiesz co moim zdaniem im czlowiek szybciej przezyje taki zawod tym lepiej.. Kazdy tak mial nie jestes jedyny. Tych zawodow bedzie na maxa wiecej. Wiec zapomnij o niej.. Postaraj sie. Wierze w Ciebie mi sie udalo wie Tobie tez sie uda:>.
  6. Mam to samo tylko u mnie sprawa jesst świeża i boli jak cholera. Jedna rada kochana olej i próbuj zapomnieć. On już nie wróci i musisz się z tym pogodzić. Jeśli masz cheć napisz na priv może będzie Ci łatwiej jak się komuś wygadasz:).
  7. Mam irytujący problem, nie wiem co z tym zrobic.. Mam bardzo rzadkie włosy co zrobic zeby jakos je zagescic aby bylo ich wiecej i zeby szybciej rosly .. Pomozcie !!!!
  8. Bardzo mi przykro :(. Byłam w podobnej sytuacji. Bylam z chlopakiem 8miesiecy a on mnie zostawil, mielismy wspolne plany.. Mielismy juz razem zamieszkac. Wiem, ze mial w planach mi sie oswiadczyc. Bylo miedzy nami przepieknie. Staralam sie z calego serca aby on byl szczesliwy. Wydaje mi sie, ze byl szczesliwy bedac ze mna.. A moze tak swietnie udawal. Nie wiem. Zerwal ze mna w 8 miesiac bycia razem. Stwierdzil, ze to nie ma sensu... Tydzien pozniej napisalam do niego "ze go kocham ze tesknie ze porozmawiajmy". Olal.... Bylo mi ciezko. Nie pisalam juz doniego wiecej. Dzis mijaja 2 tygodnie od zerwania, jest mi ciezko :(. Czasem lezki ciznal sie do oczu bo ja tak samo jak Ty nigdu wczesniej czegos takiego nie czulam choc mialam wielu partnerow. Staram sie juz o tym nie myslec, bo wiemze on nie wroci.. Nieraz bym chciala napisac, ale inni odradzaja.. Boje sie tez jak napisze do niego to okaze sie ze on juz kogos ma. A tego bym chyba nie wytrzymala... :( . Boze czemu tak jest?? Ze w pewnym momencie mozesz stracic caly swoj swiat i zycie w ktorym byles/as szczesliwy. Teraz bedzie mi ciezko zaufac komukolwiek. Na chwile obezna twierdze, ze wszyscy sa tacy sami.. Bylo tak cudownie. Te czule gesty, slowa.. Najbardziej boli to, ze chcialabym sie do niego strasznie mocno przytulic i go pocalowac, ale wiem ze juz chyba nigdy nie bede mogla tego zrobic:<. Co do rozmowy z kolegami.. Moj niestety mial kolego powalonych. :< .. Tesknie :<.. Ale nie moge sie poddac..
  9. Musisz go wykreslic ze swojego zyciorysu... Powtarzam jesli on zerwal tzn, ze ma Cie gdzies.. I sie jeszcze nie odzywa po takim czasie bo nie chce z Toba byc. Dziewczyny sa naiwne niestety.. Bo sie bardziej przywiazuja do "miłości" niż facet. Zapewne zyjesz teraz nadzieja, ze on sie odezwie i ze znow bedziecie szczesliwi. Blad! tez tak zylam ale kazdego dnia dochodzilo do mnie ze to nie ma sensu, ze on juz o mnie zapomnial. Stan przed lustrem i powiedz sobie prosto w oczy, ze on ma Cie gdzies ale Ty dasz rade bo jestes silna babka! Powiem Ci, ze moze bardziej bylas do niego przywiazana.. Teraz myslisz ze sobie bez niego nie poradzisz. Otoz dasz rade. Musisz dac sobie sama kopniaka!! I nie stac w miejscu. Jak najwiecej wychodz z domu omijaj to co Ci sie z nim kojarzy. Nie zapomnisz bo czlowiek nie zapomina, ale bedzie lepiej. Czas leczy rany. Pamietaj otym! I prosze Cie jak on po jakims czasie bd chcial wrocic nie wracaj.. Jaki to ma sens, ze TY bd zyla w strachu ze on moze Cie znowu rzucic..? Bezsens ..
  10. Odwieź psychologa ulży Ci na pewno. Porozmawiasz z kims kto Ci podpowie co dalej.. Kto pomoze Ci wybrnac z tego kola.. Jak najszybciej skontaktuj sie z taka osoba zanim bedzie za pozno.
  11. Miałam podobne problemy.. Powiem Ci tylko z doswiadczenia, ze nie ma sytuacji bez wyjscia i z kazdego dolka da sie wygramolic... Musisz tylko mocno chciec i wierzyc w to, ze bedzie dobrze. Musisz z kims pogadac aby Ci ulzylo, bo taka cyber rozmowa nic nie da.. Ktos Ci moze napisac co o tym sadzi, ale Ty sama musisz sie wziasc w garsc. Powinnas sie udac do psychologa najlepiej kobiety :). Mowie Ci poczujesz ulge:D. Trzymam kciuki kochana dasz rade:>!!
  12. To bez sensu. woz albo przewoz.. Albo zrywasz i pozwalasz mu odejsc tak aby mogl sobie ulozyc zycie z kims innym, albo po prostu niech sie od Cb wyprowadzi skoro brakuje Ci luzu, prywatnosci itp ale badz z nim jesli Ci zalezy. To obled sama sobie zaprzeczasz... Pamietej zeby nie zalowac. Jeden blad i tracisz wszystko. Czytajac to zastanawiam sie ile Ty masz lat..?? Moja siostra ktora jest w 2 gimnazjum chyba jest bardziej dojrzala od Ciebie. Facet to nie zabawka... Bo boisz sie samotnosci. Kazdy sie jej boi, ale Ty nie masz 40lat i trojke dzieci. Ogarnij troche ten bajzel bo jedna wielka padaka jak to czytam. Sory za szczerosc, ale facet zrozumie ze traktujesz go jak w rezerwie i nie bedzie za Toba latac. Kazdy ma uczucia.
  13. Zignoruj to.Nie mysl o nim wiem, ze ciezko.. Jak najwiecej wychodz z domu.. Omijaj to co Ci o nim przypomina... Z czasem bedzie lepiej. Jestes dorosla dasz sobie rade.
  14. Pierwsze dni byly najgorsze :(.. Po rozstaniu podczas pierwszej nocy przyjezdzalo do mnie pogotowie.. Nie wiem do tej pory co mi bylo mialam strasznie wysokie cisnienie i tetno i goraczke 40 %.. Problemy z oddychaniem.. Masakra dostalam jakis lek na obnizenie goraczki i przeszlo.. Pisalam do niego ale wyslalam tylko jednego smsa nawet nie odpisal, utwierdzilam sie w przekonaniu ze on ma mnie gdzies.. Ponizac sie nie bede bo to nie ma sensu. Za swego czasu nabiagalam sie za chlopakami, prosilam itp.. Wecej nie bede. to jest dorosle zycie trzeba sobie radzic.. Ale jest strasznie ciezko. I mowie wam dziewczyny, jak chlopak z wami zrywa ma was gdzies i kropka. Nie piszcie nie proscie zeby wrocil itp. to nie ma sensu... I tlumaczenie "bo ja go kocham".. Ja tez kocham i co.. Jakos musze z tym zyc. Minie za jakis czas. Zostawil mnie w nasz 8 miesiac bycia razem. Zrobilam kolacje itp a on??? On tak mi sie odwdzieczyl. Fakt bywaly zgrzyty, ale takie teksty ktore mowil o przyszloci itp.. Az uszy wiedna jak to wspominam. Mielismy od czerwca razem mieszkac.. Ogladalismy mieszkanie a tu.. Jemu sie odwidzialo. Dziewczyny nie przywiazujcie sie tak bardzo do ludzi a zwlaszcza do facetow i nie stawiajcie faceta nigdy na 1 miejscu nie warto, potem za mocno boli... :( .. :(
  15. Pierwsze dni byly najgorsze :(.. Po rozstaniu podczas pierwszej nocy przyjezdzalo do mnie pogotowie.. Nie wiem do tej pory co mi bylo mialam strasznie wysokie cisnienie i tetno i goraczke 40 %.. Problemy z oddychaniem.. Masakra dostalam jakis lek na obnizenie goraczki i przeszlo.. Pisalam do niego ale wyslalam tylko jednego smsa nawet nie odpisal, utwierdzilam sie w przekonaniu ze on ma mnie gdzies.. Ponizac sie nie bede bo to nie ma sensu. Za swego czasu nabiagalam sie za chlopakami, prosilam itp.. Wecej nie bede. to jest dorosle zycie trzeba sobie radzic.. Ale jest strasznie ciezko. I mowie wam dziewczyny, jak chlopak z wami zrywa ma was gdzies i kropka. Nie piszcie nie proscie zeby wrocil itp. to nie ma sensu... I tlumaczenie "bo ja go kocham".. Ja tez kocham i co.. Jakos musze z tym zyc. Minie za jakis czas. Zostawil mnie w nasz 8 miesiac bycia razem. Zrobilam kolacje itp a on??? On tak mi sie odwdzieczyl. Fakt bywaly zgrzyty, ale takie teksty ktore mowil o przyszloci itp.. Az uszy wiedna jak to wspominam. Mielismy od czerwca razem mieszkac.. Ogladalismy mieszkanie a tu.. Jemu sie odwidzialo. Dziewczyny nie przywiazujcie sie tak bardzo do ludzi a zwlaszcza do facetow i nie stawiajcie faceta nigdy na 1 miejscu nie warto, potem za mocno boli... :( ..
  16. Po co Ci taki zafochany bachor?? Ogarnij go potrzasnij nim i tyle. Jak mu zalezy wezmie sobie do serducha to i owo a jak oleje to co mowisz to Ty tez go olej. Moja rada : Badz twarda i sie nigdy nie daj facetowi, oni to wykorzystuja. Jestem swieżo po rozstaniu bylam troche z facetem. Mowie Ci! Nie daj sobie w kasze dmuchac. Jak mu nie pasi to niech spada na garnuszek do mamusi i baju :>.
  17. Wypisz sobie na kartce cele i powies w widocznym miejscu.. Obok celi napisz jakie bd miala z tego korzysci.. Np. Zrzucic pare kg.. A korzysc bd taka ze bd miala satysfakcje i poczucie atrakcyjnosci itp. Kazdego ranka spogladaj i daz do tych celow. Motywacja jest najwazniejsza.. Trzeba spiac posladki i sie ruszyc. Nie ma co narzekac ludzie maja gorzej na ich miejscu sie postaw.
  18. Mnie facet rzucil 2 tygodnie temu bez powodu stwierdzil ze to nie ma sensu. Rozplakal sie i powiedzial ze go to boli ale to nie ma sensu. Chlopak o 4 lata starszy ode mnie ja mam 20 lat a zachowal sie jak bachor. Skrzywdzil i zranil mnie bardzo. Mimo bolu stwierdzilam ze nie ma sensu wiecznie po nim wyc... Ze trzeba sie ogarnac. Posluchaj jak on zerwal widocznie cos mu odwalilo i nie wroci do Ciebie. A Ty nie pisz do niego bron Boze jak bedzie mu zalezalo to sie sam odezwie a jak nie tzn ze ma Cie gdzies. Przykre ale prawdziwe. Bo kocham...... Sluchaj ja tez kocham tego sie nie da od tak wymazac.. Ale jaki to ma sens ze Ty kochasz a on ma Cie gdzies.. Nie Ty jedna cierpisz z tego powodu. Bledem bedzie powrot bo jaki to bd mialo sens? Moze po jakims czasie znow mu odwali i Cie rzuci. Ja dalam rade i Ty tez sobie poradzisz. Choc faktycznie wieczory i noce sa najgorsze do zniesienia. Ciesz sie, ze zyjesz.. Ludzie maja gorsze problemy i daja rade. Jesli zechcesz Ty tez dasz. Tylko sie postaraj!! Wierze w Ciebie..
  19. Mnie 2 tygodnie temu zostail facet, układało sięnam super mieliśmy razem mieszkać .. Zachowal sie jak gowniarz. Bolalo, plakalam itp.. Ale czuje ulge. Teraz widze i wyciagam wnioski. W tym zwiazku jedynie ja sie staralam i dawalam z siebie wszystko, jeszcze troche boli, ale z czasem minie. Teraz chce odpoczac od tej plci. A Ty dobrze zrobilas rozstajac sie z nim. Odzyskalas radosc zycia. Kobiety gora:>!!
  20. Chcę zakończyć ten wątek... Ułożyło się nam faktycznie, przez jakiś czas było super. Ja się starałam, robiłam kolacyjki itp. Dołek minął :>.... A on w najmniej oczekiwanym momencie mnie zostawil :<.... Cham. Zoatawił mnie 2 tygodnie temu. Żeby nie wsparcie znajomych nie poradziłabym sobie. Nadal jest mi ciężko, ale z czasem ból minie. Ponoć spotyka się z jakąś dziewczyną która się bardzomocno maluje i ubiera w sposob naganny.. Ale co ja zrobie.. Tydzien po rozstaniu napisalam do niego 1 smsa, nawet mi nie odpisal uswiadomilam sobie przynajmniej ze ma mnie gdzies. Zaluje ze napsalam, bo myslalam ze to cos da... Moze kiedys zrozumie ze popelnil blad zostawiajac mnie, ale bedzie za pozno. Jestem przekonana ze do niego nie wroce. Dziewczyny szanujmy sie i nie robmy z siebie idiotek wypisujac do bylych. Nie to nie !! Ja teraz postanowilam o siebie zadbac i odpaczac od facetow.
  21. Dokładnie tak.. Niech autorka się odezwie i zda relacje :).!
  22. U mnie jest podobnie... Czasami mysle czy to wgle ma sens.. Czy on mnie jeszcze kocha.. I takie tam tez mam z tym problem ;/..
  23. Powiem tak. Jestes poje**ny jak mozna cos takiego powiedziec... Nie zdziwie sie jak kopnie Cie w tylek. Moja rada zrob kolacje dla was pusc wolna nutke i szczerze ja przepros. Albo zrob sere pod jej domem ze swieczek zrobil to dla mnie moj facet. Super sprawa. ;>
  24. Kochana czytając tę całą konwersację się popłakałam:(. Nie dawaj po sobie jechać, jesteś aniołem że wogle jeszcze z nim rozmawiasz. Proszę nie męcz się urwij z nim kontakt. Wiem, że to nie jest latwe. Ale to nie ma sensu. On nie zamierza z niej rezygnować. Boisz się samotności rozumiem. Ale lepiej cierpieć w samotności niż obok osoby ktora ma na Cię głęboko w poważaniu. Słońce jesteś wielka:). Wierzę że sobie poradzisz. Zostaw go proszę.. Zapisz się do psychologa. Ogarniesz jeszcze swoje życie. Bo będąc z nim zabijasz się każdego dnia. Trzymam kciuki..!!
  25. Nie ma zlewki.. Który facet jest wylewny jak my baby..? Żaden albo jeden na 100. Nie przejmuj się:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...