Skocz do zawartości
Forum

dorotka19

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dorotka19

  1. A jak oceniasz siebie? I tak jak pytała olimpia_p co masz do zaoferowania innym? Jakie masz zainteresowania? :)
  2. Po pierwsze jak ktoś komplementuje coś np w Twoim wyglądzie jest to na pewno prawda. Nie mów nigdy, że to nieprawda. Po prostu podziękuj albo uśmiechnij się :) a zamiast smutnych piosenek słuchaj czegoś wesołego, szybkiego. Humor powinien się wtedy poprawić :)
  3. To jest normalne, że pytasz o takie rzeczy. Tak jak napisał/a unna, osobą, w której można się zauroczyć może być ktoś całkowicie obcy, ktoś kto nam się podoba. A miłość jest uczuciem zarezerwowanym dla osoby bardzo ważnej dla nas, którą znamy, lubimy spędzać z nią czas itd.
  4. ~ktooś Do Dorotki19 Może u Ciebie jest to związane z tym że uważasz że za dużo ważysz. Myślisz że jak do kogoś podejdziesz on nie będzie uważał że jesteś atrakcyjna. Mi podobają się dziewczyny które nie są bardzo szczupłe. Zależy od gustu także nie myśl że to problem. Komuś możesz się podobać taka jaka jesteś tylko trzeba przełamać nieśmiałość. Dzięki za dobre słowo. Możliwe, że jest to spowodowane tym, co napisałeś.
  5. Rozumiem Cię doskonale, że tak bardzo się stresujesz przy mężczyznach. Mam tak samo chociaż kompletnie nie wiem skąd to się wzięło. Nikt mnie nigdy nie skrzywdził na tle seksualnym ani nic z tych rzeczy. Może to bierze się z tego, że masz niskie poczucie własnej wartości?
  6. Ile ja bym dała żeby mieć taką wagę i wymiary jak Ty ;)
  7. Normalne dziewczyny, które są dobre, mają jakieś zasady istnieją tylko nikt ich nie dostrzega, bo popularne są tylko te głośne, wymalowane, pewne siebie, I niestety faceci, którzy są często tacy sami jak te kobiety, szukają takich zdemoralizowanych.
  8. ~kariiii Witam Panie, mam 21 lat, 171 cm wzrostu i 73kg żywej masy, próbowałam wszystkiego, diet, sportu, a nic się u mnie nie zmienia, jestem zdołowana, nie mam już siły na swoje grube, obleśne ciało ;( Mi pomaga to, że dużo chodzę. Na autobus mam po 2,5 km w obie strony, a ponadto na uczelnię też chodzę na piechotę jakieś 4 km (ale to nie zawsze). Nie wiem czy to jest dużo czy mało, ale zauważyłam, że mi to pomaga. Z ud pozbyłam się jakieś 2,5 cm. Czasami jeżdżę rowerem. Ogólnie mniej jem, nie jem słodyczy (no może czasami), czipsów, słonych przekąsek, fast foodów, nie piję kolorowych napojów, herbatę słodzę jedną łyżeczką cukru. Staram się jeść częściej a mniejsze porcje. Ograniczyłam białe pieczywo. Ziemniaki raz na tydzień. Pozdrawiam
  9. Oczywiście, że poznasz jeszcze wyjątkową osobę w swoim życiu, czeka na Ciebie w życiu wiele pięknych chwil, nie martw się, jesteś młodziutki. Rozejrzyj się dookoła, na pewno jest wokół Ciebie wiele samotnych, skromnych i nieśmiałych dziewczyn, którym też jest brak pewności siebie. Może będzie Ci łatwiej zagadać do takiej cichej osoby niż do bardzo pewnej siebie i że tak powiem - głośnej. Dziewczyny lubią jak się je zagaduje, podrywa, prosi do tańca na dyskotece. Tylko próbuj. A jeśli chodzi o to, że uważasz się za gorszego. Kompletna bzdura. Każdy jest taki sam, ma równe prawa i w ogóle. Poćwicz nad pewnością siebie. Głowa do góry :)
  10. ~Erty No właściwie poza pracą to nigdzie, bo nawet nie wiem gdzie iść. Do klubów na pewno nie pójdę, szukam w internecie bez większych skutków. A dlaczego nie do klubów? Może warto spróbować. Można też poznawać ludzi na różnego rodzaju kursach np tańca, bo piszesz, że lubisz muzykę, zaproś kogoś na grilla, bo teraz jest do tego idealny czas, może kuzynów, sąsiada, ładną sąsiadkę, znajomych z pracy, rozejrzyj się dookoła. Myślę, że lepiej próbować poznać kogoś w realu, że tak powiem, niż w Internecie, chociaż to też nie jest zły pomysł :)
  11. Ale jeśli do nadwagi dochodzi jeszcze brak pewności siebie to taka osoba ma ciężko w życiu z płcią przeciwną :)
  12. Mnie też to trochę dziwi, wydaje mi się głupie i zastanawiające, że ktoś afiszuje się z tym, że ogląda tego typu strony. Sama znam takie osoby. Porozmawiaj o tym ze swoim chłopakiem.
  13. A gdzie wychodzisz aby poznawać nowych ludzi?
  14. Witam, boję się o swoją 50-letnią mamę. Otóż ostatnio pogarsza jej się wzrok, a na palcu u nogi pojawiła jej się, nie wiadomo skąd, rana, która nie chce się zagoić, palec jest spuchnięty. Czy to mogą być objawy cukrzycy? Boli ją także staw kolanowy. Dodam, że jest normalnej budowy ciała, nie jest otyła. A moim drugim problemem jest to, że jest strasznie uparta i nie odwiedza lekarzy. Gdy pytałam ją dzisiaj kiedy pójdzie do lekarza, odpowiedziała, że po świętach. Ale wątpię w to, że wreszcie odwiedzi lekarza. Nigdy się na nic nie skarży, ale wiem, że nie jest kolorowo. Jak mam ją do tego nakłonić do wizyty u specjalisty?
  15. Może to głupie, ale dla mnie dobrą motywacją są szczupłe dziewczyny, które mają powodzenie u mężczyzn, którego ja nie mam. Po prostu ważę za dużo, bo około 69-71 kg przy wzroście 165 cm. Z tego powodu mam niską samoocenę, jestem taką typową szarą myszką. Chcę to jakoś zmienić. Więc mniej żrę i więcej się ruszam. Może nie katuję się ćwiczeniami, ale ogólnie ruch to podstawa:)
  16. Ja miałam takie badanie już dawno temu, ale okazało się, że z tarczycą jest wszystko w porządku. A co do samego badania, to wcale nie jest ono bolesne. Lekarz nakłada żel i "jeździ" głowicą tego aparatu do USG po szyi.
  17. Ja mam tak, że ostatnio w ogóle nie kupuję słodyczy albo jak już mam jakąś czekoladę to oddaję ją tacie, bo bardzo lubi. Myślę, że jemu nie grozi przytycie, bo jest drobnej budowy:) Nie kupowanie słodyczy, w moim przypadku, jest bardzo dobrym rozwiązaniem, bo jakbym kupiła paczkę cukierków, na jednym czy dwóch by się nie skończyło tylko zjadłabym całe opakowanie. I dlatego widzę już powoli efekty odmawiania sobie różnych rzeczy i większej ilości ruchu.
  18. Rozumiem Cię doskonale, co czujesz, bo jak staram się coś poprawić w wyglądzie, czy w swoim zachowaniu, moja samoocena tylko chwilowo jest wyższa. Wystarczy jak tylko zobaczę jakąś ładną dziewczynę, koleżankę natychmiast zaczynam się z nią porównywać i często dochodzę do wniosku, że jest ode mnie ładniejsza, mądrzejsza, pewniejsza siebie. Wiem, że to głupie i nie warto porównywać się z kimś, bo każdy jest inny, wyjątkowy, posiada różne talenty, jest atrakcyjny na swój sposób. Taką osobą jesteś Ty, więc głowa do góry. Pracuj nad sobą, nad swoją samooceną i pamiętaj,że wygląd jest ważny, ale nie najważniejszy.
  19. Takie związki są absolutnie normalne. Jeszcze jak chłopak jest miły, opiekuńczy, dba o dziewczynę to nie widzę problemu, jak dwoje ludzi o różnych posturach zakochają się w sobie.
  20. Nie daj się tak traktować. Nie daj się wpuścić w poczucie winy. On ma ewidentny problem. Nie dzwoń do niego skoro mówi takie rzeczy do Ciebie. Przecież jesteś jego dziewczyną, nie może Cię tak obrażać.
  21. To tym bardziej jest normalne, że oczekujesz od mężczyzny tego rodzaju czułości. Trzymam kciuki żebyś trafiła na kogoś bardzo porządnego, bo zasługujesz na to.
  22. A domyślasz się gdzie mógł być? Może faktycznie imprezował, tak jak napisałaś wcześniej. No nie wiem, ale chyba należy Ci się jakieś wyjaśnienie. A zachowywał się już wcześniej w taki sposób?
  23. A masz kuzynów, kuzynki w swoim wieku, może sąsiada? Możesz zaprosić ich na swoją 18-nastkę. Z rodziną tez może być fajnie. Ja też nie miałam jakiejś wielkiej 18-nastki. Po prostu urządziliśmy mały wypad z moimi braćmi, ich dziewczynami i moja przyjaciółką. Było super. Zapamiętam ją sobie doskonale, bo wtedy pierwszy raz się upiłam i było bardzo wesoło:P a na swoje 18-nastki nikt mnie nie zapraszał. Mając 20 lat wcale tego nie żałuję. Myślę, że powodem tego było to, że jestem nieśmiała, wycofana, bardzo spokojna. A jak wiadomo takie osoby raczej imprezy nie rozkręcą. A jeśli chodzi o brak znajomych i przyjaciół, to jest to problem do rozwiązania. Dużo się uśmiechaj, popracuj nad pewnością siebie. Pamiętaj o metodzie małych kroczków, bo oczywiście nic nie przychodzi od razu. Głowa do góry i uśmiech na usta:)
  24. Po ile macie lat? Jak długo jesteście razem? Bo on zachowuje się dziwnie i niedojrzale. Daj mu czas, niech sam się odezwie. Może przemyśli swoje zachowanie.
  25. To dobrze, że znalazłaś koleżankę, z którą znalazłaś wspólny język. Może warto, tak jak pisze Pani psycholog, wyjść z jakąś inicjatywą. A jeśli chodzi o to, że Cię obgadują, to może Ci się tylko tak wydawać. A jeśli już to ludzie już tacy są, że będą obgadywać. A póki co to bądź sobą, uśmiechaj się, rozwijaj swoje zainteresowania, pielęgnuj swoją przyjaźń z tą dziewczyną.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...