wanesa23

wiecie co mi do głowy przyszło??? hahahahah przyprowadzic innego gościa, tamtemu leniowi worek na głowe ,zeby nie widział za duzo i do roboty , jak usłyszy co nieco to moze sie w nim obudzi zdrowy facet.....:))))oczywiście żatuje, ale moze byłby to dobry sposób bo gadac i gadac i robic z siebie idiotke na okrągło , która by chciała.

do czego to juz dochodzi, kobiety zaczynają sie zapładniać jak krowy , masakra:))))))))))))) biedne to dziecko gdyby sie dowiedziało jak zostało poczęte :((((((

Igraszka nie wszystkie to racja ale plemniki po za drogami rodnymi żyją krótko a tym bardziej że mineło 40 minut i do tego było tam ciepło ja bym zmarzła, 20 stopni to jest bubu jak dla mnie :))))))) ale nie wiem jak sie mają kijanki w takiej temp. , hahahahahahaha

skarb :))))

menażka :))))))))

aliija może warto iść do seksuologa? a który sie przyzna,ze coś z nim nie tak????? powie,ze sama masz sie leczyć:(((((

~Kleo4 Anonimowa... cóż mogę Ci powiedzieć... chyba potrafię sobie wyobrazić jak się czujesz, bo mój facet właśnie chrapie za moimi plecami a ja sobie leżę w czerwonej, koronkowej seksi haleczce załamana i zażenowana jednocześnie, bo się starałam by go zachęcić do seksu, a tu nic. Przytulił się i chrapie :-( Nawet jak dla niego nago tańczę to on siedzi zakłopotany i mówi, że nie wie co zrobić... a ma 28 lat i przede mną miał wiele innych dziewczyn, czyli jest doświadczony. Wścieka się jak inni faceci na mnie pożądliwie patrzą, ale sam nigdy tak na mnie nie patrzy... aż czasami z tej rozpaczy to mam ochotę go zdradzić by go ukarać i poczuć się atrakcyjna, bo tak się dla niego staram a on mnie traktuje jakby seks ze mną był z obowiązku :-( kurcze, jakbym o sobie i o swoim facecie opowiadała, dokładnie to samo, to jest masakra jakaś :)))) dwa razy w m-cu zachęcam go a on mi odpowiada...... nie rób sie erotomanka, czujecie? i czasem miewam te same mysli co Kleo, zdradzic, ukarac, miec satysfakcje, jak ty jestes pies ogrodnika to masz............są dni,ze leze obok i łzy same lecą a pan niestety albo nie widzi albo nie chce widzieć .

palec

Musicable jak żyjesz, co u Ciebie ????

ja Wam powiem jak doprowadzic faceta do szaleństwa..............dwa kabelki nieizolowane do kontaktu...230V i szaleje jak ta lala, hahahahahahahhahaha

[quote="winogronko"]Prezerwatywa zawiera środki plemnikobójcze, więc NIE MA TAKIEJ mozliwości... nie wszystkie!!!!!!

no włąśnie, skoro Twój partner uwierzył,ze jestes po 30-tce to widocznie na tyle wyglądasz, a to ważniejsze od metryki :))) ja mam 44 i muszę z tym życ :))))))

naiwność

ja Ci powiem z góry, że Ty nie jestes chora, tylko przemeczona, do tego dochodzi stres , odpoczynek sie nalezy, długo tak sie nie da.......... przy okazji moge Ci podpowiedziec,ze wieczorem meliska a na noc dwa magnezy lub trzy ...slow mag z wit. B6, ale to nie zwalnia od pojścia na urlop, a do lekarza to wyslij pracodawcę :)))

jak to nie????? jak najbardziej , do kilku godzin plemniki żyja poza pochwą ......a co to za sposób na uszczęsliwianie siebie ????

no własnie, a czyja to wina ,ze dzieci sa uzależnione ????? od nas rodziców, za mało uwagi im poświecamy :((((( Chodż poczytam Ci bajeczke :))))) hahahha

witam karabin????? słuchajcie co widziałam na innym forum :)))) dupa nie karabin nie strzela do celu nasraleś na deskę wytrzyj przyjacielu hahahahhaha, to tak dla żartu

Pytanie, w jaki sposób to powiedział i w jakich okolicznościach, jesli żart to mu nie wyszedł ......moja kobieta i moja matka to dla mnie świętość, tak mówi mój partner, nawet w żartach nie powinno sie mówic takich rzeczy.

austeria ależ nie mogę się doczekać ;) a co tutaj robia dzieci w wieku ośmiu lat??????? hahahaha

No drogi Andy czasy kiedy kobieta siedziała pod stołem sie skonczyły, nam sie też cos od życia nalezy:))))) kiedys nie zdradzały i z ciepłymi kapciami czekały na :""wiernych " mężów :)))))) teraz jest odwrotnie , sami jestescie sobie winni, nie dbacie o swoje kobiety to zadbają inni , proste:)))

Andy ale z Ciebie brutal :))))) daj spokój dziewczynie , jesteśmy tutaj po to by doradzac, wspomagać, rozmawiać.....nie krytykować, ona wie,ze zrobiła źle, nie musisz jej tego przypominać .

a ja jestem bardzo wścibska i lubie wiedzieć, co inni piszą , hahahahahhahahaha

To prawda, kobiety stają sie niezależne i stale ich przybywa, natomiast panowie niewieścieją , pilnuja kanapy zamiast okazać jakies zainteresowanie rodzinie.

czy tutaj ktoś jest zły????? absolutnie...wręcz przeciwnie....trzeba sie troszke podroczyc czasami ,zeby nudno nie było :)))))))

~Słoneczko Przez ostatnie parę dni było ze mną kiepsko i to co się działo w mojej głowie mnie przerażało, ale dziś zapanował tam jakiś spokój (może to tylko chwilowe, ale zawsze coś). Wiem, że nie mogę się poddać, postaram się stanąć na nogi, zrobić coś ze sobą, nadal będę zajmować się córcią i domem, będę pokazywać Jemu, że mi zależy, będę koło Niego i będę czekać. Może kiedyś pewnego dnia wróci słońce na niebo.... Dokładnie i tego bym sie trzymała, spokojnie , bez szaleństwa, bez nacisku!!!! niech przemysli, przekona sie do Ciebie....przejdzie mu, bo tak jak ktos tutaj wczesniej powiedział, gdyby Ciebie nie kochał to tylko by po nim laczki zostały:)))) A koleżanką męża sie nie przejmuj, moze to tylko dobry słuchacz......:)))