banulka

nie mam lekarze bo nigdy nie chorowałam, ale w ostatnich miesiącach widzę że coś niedobrego dzieje się z moim organizmem :(

Dziś po nerwowej rozmowie z przełożonym,nie mogłam złapać tchu, i pomimo że minęło 2h po tej rozmowie, nadal nie mogę odetchnąć "pełną piersią" myślę że to wszystko jest na podłożu nerwowym

Pracodawca nie chce i nie da mi urlopu.. czy lekarz rodzinny wypisuje zwolnienia lekarskie z powodu przemęczenia? nigdy nie choruję, a nawet jak mam katar czy gorączkę zawsze pojawiam się w pracy.. od początku pracy w firmie (5 lat) byłam tylko raz na L4

Miałam robione badania hormonów TSH, są w normie

Dodam jeszcze że od ok 2 miesięcy biorę leki na uspokojnienie (kalms, neopersen) ale nie pomagają mam również częste bóle-takie ściskanie- w klatce piersiowej, ale zauważyłam że występują wtedy gdy się zdenerwuję

Mam 27 lat, pracuję na etacie w firmie (praca biurowa) od lipca pracodawca "zarzucił" mnie obowiązkami i zleceniami ponad moje siły pracuję po 12-14 godzin dziennie + weekendy chcąc sprostać wymaganiom przełożonych, wiedząc że jest to ponad moje siły nie potrafię jednak wystopować, w firmie od ok 2 miesięcy zwalniani się pracownicy a ja ze strachu o swoją posadę pracuję ponad własne możliwości od 3 miesięcy mam trudności w opanowaniem emocji, albo się złoszczę na współpracowników, albo wpadam w płacz i nie potrafię się opanować, mam problemy ze snem, rzadko kiedy uda mi się przespać całą noc, często jest to tylko 3-4h, obwiniam się za wszystkie niepowodzenia, choć wiem że większość spraw mi powierzonych jest ponad moje siły, nie byłam na urlopie od 20 miesięcy, mam ponad 40dni zaległego urlopu często mam zawroty głowy, chwilowe utraty równowagi nie wiem czy ma to związek ze stresem, ale w ostatnim czasie sporo przytyłam, może i jest to związane z bardzo nieregularnym trybem życia i brakiem czasu na posiłek chcę udać się do lekarza z moimi problemami ale nie wiem od jakiego lekarza zacząć..