basiowa

Ja miałam sytuacje identyczna do Twojej. Wynik badań przesiewowych był w normie ale i tak dostałam zalecenie sprawdzenia TSH, po pierwszym miesiacu, po trzech i po roczku.

Kwas foliowy mozesz zażywac nawet nie będąc w ciąży, nie zaszkodzi Ci. Ginekolodzy polecaja zażywanie go juz na etapie starań o ciążę. Nie zaszkodzi równiez jeśli zaczniesz go brac troche poźniej, czyli dopiero po wizycie.

Ja stosuje i polecam Lactovaginal, sprawdzony lek, stosowany od dawna. Stosuje nie tylko po zażywaniu antybiotyków ale i po okresie, kiedy flora jest osłabiona. Co do mikroflory Polek i kobiet z innych państw, to prawda, w końcu klimaty zawsze trochę się różnią,środowisko, bakterie itp wiec i reakcja organizmu jest inna na różne szczepy bakterii.

NIestety u chłopców rozwój mowy często idzie troszke gorzej niz u dziewczynek. Ja mam 2-letniego syna i tez z mowa nie szaleje. Tak jak piszesz ma kilka swoich słów, którymi operuje i tyle. Ostatnio jednak jakby coś drgnęło, zaczyna cos tam nowego powtarzac. Myśle, ze to poniekąd zasługa chodzenia do klubu malucha. Po powrocie z klubu przynosi jakies nowe słówko lub sylabę. Ostatnio wszystko kończy sie na "o" lub "u": mamo, tato, aniu i tak chodzi i powtarza. Możesz tez zapytac pediatre o zdanie, czy to juz czas działac ze specjalista czy jeszcze próbowac czegos w domu.

Biały grudkowaty śluz o ostrym, nieprzyjemnym zapachu to pewnie infekcja, zaaplikuj sobie provag żel, on ma silne działanie hamujące rozwój bakterii i grzybów. Jeśli po weekendzie sie nie poprawi, konieczna wizyta u ginekologa.

Mnie tez sie wydaje, ze to moga byc podrażnienia po seksie. Mozesz stosowac provag żel, zarówno przed seksem- bedzie działał nawilżająco, jak i po-łagodzi podrażnienia, koi i nawilża, podraznienia szybciej zagoją sie.

Moje dziecko ma 2 lata i włąsnie wrócilismy ze szpitala po ostrym zapaleniu krtani. Do domu dostał antybiotyk i steryd Encorton. O matko .... :( to jest dramat, podanie tych leków. Antybiotyk mieszamy w jogurcie, za pozwoleniem lekarza, i jakos idzie, zas encotronu za diabła nie chce zazyc pod żadną postacia. Ani w herbacie, ani w kaszce, ani w jogurcie, nawet do parówki wciskałam i tez nie, dlatego moja droga dobrze Cie rozumiem i współczuje. Życzę duzo zdrowia i cierpliwosci.

Mateuszek ważył 2900. Gratuluje córci :)

Ja podawałam wspomnianą Camilie w dzień, a na noc Nurofen. Milifen zaczęłam stosować dopiero później, okazuje sie, ze działa tak samo jak Nurofen, tylko jest znaczna różnica w cenie.

Nooo, nie chce nikogo oceniac ale powód wyjazdu zagranice musiał byc naprawde powazny skoro zdecydowałas sie na wyjazd wiedzac, ze ciąża jest zagrożona. Poziom hcg spada dość powoli po poronieniu.

Może czas zmienic lekarza, tym bardziej, ze siostra chodzi prywatnie. Mój lekarz zanim wypisał recepte zawsze zlecał posiew czy inne badania. Poza tym należy pamietac, ze po takim leczeniu flora bakteryjna pochwy jest wyjałowiona i nalezy ja zregenerowac tak aby nie namnażały sie patogeny. Ja uzywam Lactovaginal, który przywraca naturalną równowage mikroflory w pochwie.

Może ten provag powinnas jeszcze zażywac, z tego co wiem to jest preparat doustny i zażywa sie go dość długo. Możesz spróbowac terapii alternatywnej, jak np Lactovaginal, to jest srodek dopochwowy. Stosuje sie go przez 7 dni, jest skuteczniejszy bo działa w miejscu podania, przez to równiez działa szybciej. Mimo wszystko dobrze, ze umowiłas sie do gina, nie ma to jak fachowa porada.

Moze sie tak zdarzyc, chociaz bardziej bym stawiałan stres. A pamietasz o probiotykach po leczeniu? Powinnas teraz wspomóc flore bakteryjna pochwy w powrocie do równowagi po leczeniu. Sprawdza sie Lactovaginal dopochwowo, działa szybko i skutecznie.

Lactovaginal na pewno Ci nie zaszkodzi, ale jesli jestes pewna (?), ze to nie grzybica, to moze jakies podraznienie po seksie. Mozesz zaaplikowac sobie provag żel, on łagodzi wszelkie otarcia i podrażnienia, nawilża i koi, poza tym wpływa na korzystny poziom mikroflory pochwy, podobnie jak Lactovaginal.

Ivonneee, nikt nie odpowiedział, bo byc moze nikt nie zna odpowiedzi, a nie chcą pisac głupot. Jak dla mnie to tez sytuacja jest dość skomplikowana, bo nie widze Twojego dziecka na codzień, a sam opis nie jest wystarczający do zdiagnozowania czy cos jest nie tak. Mysle, ze tak na prawde nie ma okreslonych ram czasowych do kiedy dziecko ma zdobyc okreslone umiejetnosci. Jedyne co mnie niepokoi w zachowaniu Twojego dziecka to to, ze nie lubi sie przytulac. Poza tym to widze elementy buntu i chec pokazania własnego zdania przez dziecko. Sama mam synka i przerabiałam większosc opisanych sytuacji, łącznie z uderzaniem główka o podłoge. To sa elementy autoagresji. Ja z czasem przestałam na to reagowac i młody widząc, ze nic tym nie wskóra, przestaje. Mysle, ze wszystko powinno byc ok, chłopcy rozwijaja sie troszke wolniej. Ale to bardzo dobrze, że jestes czujna i sprawdzasz soje obawy u specjalistów. Daj znac co powiedzieli lekarze. Pozdrawiam

Tak na prawdę sama odpowiedzialaś sobie na pytanie. Noszenie stringów okazjonalnie jest OK, ale na codzień moze powodowac własnie infekcje. Takie dolegliwosci moze złagodzic wspomniany provag żel, nawilża i działa kojąco na podraznienia ale zmień nawyk i zamiast stringów kup sobie fajną bieliznę, najlepiej bawełnianą, co nie znaczy,ze od razu mają to byc barchany ;)

Dokładnie, flora bakteryjna pochwy nie zdążyła sie zregenerować i dojsc do prawidłowego układu. Najpierw zmień leki i wylecz grzybice, a później zrób sobie kuracje probiotykiem ginekologicznym, najlepiej dopochwowym, bo działa szybko i jest skuteczniejszy. Tak jak poleca Bazyl Invag czy Lactovaginal, jeden i drugi jest bardzo OK.

Ja w ciąży nie piłam kawy w ogóle, mimo że przed piłam przynajmniej dwie mocne. W ciąży nie powinno sie pic ani kawy ani innych napoi pobudzających, typu cola. A jesli juz to dobrym pomysłem jest kawa zbożowa, jak napisała Coffeenka. W końcu zdrowie i dobro maluszka jest najważniejsze.

Ja też stosuje Lactacyd juz od kilku lat i skończyły sie moje problemy z ciągłymi infekcjami. Jest bardzo przyjemny i delikatny, nie uczula, no i cena ostatnio stała sie przyzwoita. Czasem wspomagam sie jeszcze provag żelem przy lekkim swędzeniu ale to z reguły po okresie.

Ja tez mam 22 m-czne dziecko, chłopca wiec mam porównanie, mówiąc brzydko. Moim zdaniem Twoje dziecko jest zdrowym chłopcem i nie widzę tu nic niepokjącego. Mój syn tez mówi niewiele, zaledwie: mama, tata, baba, mniam mniam, tak, nie i kilka skrótów, ktore tylko my z mezem rozumiemy, typu ba - brama itp. Jestem pod opieka neurologa i lekarka powiedziała, ze jesli nie rozgada sie przed ukończeniem roku to cos podziałamy, dostanie jakis syropek. Twój synek byc moze zaczyna etap tzw własnej mowy, mówi duzo tylko nikt nie rozumie co, i to jest normalne. Co do zabaw, to moje dziecko tez nie jest w stanie skupic sie nad ogladaniem, a tym bardziej czytaniem książeczek, czasem cos pooglądamy ale krótko. Woli zabawy autami albo zabawy w gonienie sie, kiedy mozna pobiegac i szalec. jeśli chodzi o sposoby komunikacji to zamiast pokazywac palcem (ogólnikowo), wskazuje dokładnie co chce, super! Mój syn tez woli zabawy ze starszymi dziecmi, bo one juz potrafią zorganizowac cos, wymyslic zabawe a rówiesnicy nie bardzo. Moim zdaniem jest wszystko OK,a jesli sie martwisz, popros o skierowanie do neurologa, sprawdzi ogólny rozwój dziecka, bo autyzm jest bezwzględnie wykluczony. NIe martw sie tym. Pozdrawiam :)

To jest choroba na całe życie ale jak bedziesz sie pilnowała i stosowała regularnie leki to nie bedzie dokuczliwa. No właśnie, regularnie! Nie powinnas dopuszczac do sytuacji, ze zabrakło Ci leku. A tym bardzie tak długo! Endokrynolog poinien dac Ci informacj dla twojego lekarza pierwszego kontaktu i ten bedzie mógł wypisywac Ci leki ze zniżką. Takie przerwy w zazywaniu leku tylko pogarszaja sytuacje i bedziesz musiała stosowac silniejsza dawke aby obnizyc wynik TSH. Wiem, bo sama choruje. Pozdrawiam

Może i głupio brzmi ale to prawda. Dobrze jest chodzic w sukienkach, spódniczkach lub czyms przewiewnym, a nie kisic sie w obcisłych ciuchach.

Chyba nie ma reguły, wszystko zalezy od decyzji lekarza prowadzącego. Ja miałam wyznaczony termin cc na 2 tygodnie przed planowanym terminem.

Ja nie rodziłam sn, miałam cesarkę ale w połogu stosowałam provag żel. Myśle, że Ty równiez mozesz go stosowac, działa łagodząco i kojąco na podrażnienia, nawilża wiec same plusy, zawiera kwas mlekowy czyli dodatkowo dba o flore pochwy.

Ja polecam tez provag żel, koi i łagodzi podrażnienia, działa tez nawilżająco. Na takie sytuacje po seksie jest w sam raz.