Skocz do zawartości
Forum

inez31

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez inez31

  1. Mój pierwszy raz (z moim obecnym mężem przed ślubem jeszcze), był planowany z dwóch względów 1. bo bardzo baliśmy się ciąży 2. by stworzyć odpowiednią atmosferę. Przez te plany nie było fajerwerków i do tej pory żałuję że nie zrobiliśmy tego wcześniej, kiedy było już tak miło. Jednak spontan jest najlepszy.
  2. Jakie macie postanowienia na nowy rok? Ja postanowiłam że przedewszystkim pomyślę o sobie. Moje małżeństwo jest do bani, więc zacznę podejmować decyzje sama bez myślenia o tym co mąż na to. Do tej pory żyłam wg jego zasad. On pracuje, ja siedzę z dziećmi w domu. Nie ważne było to że się duszę. A więc po pierwsze wyślę dziecko do przedszkola i pójdę do pracy, po drugie moje własne przyjemności będą zaraz na miejscu drugim na pierwszym oczywiście dzieci.
  3. A ja myślę że to i tak dużo z twojej strony, że widzisz problem, nazywasz to po imieniu i chcesz coś z tym zrobić. Na prawdę trudno jest obdarzyć uczuciem nie swoje dzieci, i takie gadki że jeśli kochasz faceta to powinnaś i jego dziecko, są jak dla mnie bzdurą. Można spróbować zaakceptować, być dobrą, życzliwą ciocią, ale nie sądzę aby przerodziło się to w miłość. Nie rezygnuj z ukochanego mężczyzny, po prostu musisz zaakceptować fakt, że dla niego ważne jest również jego dziecko. Staraj się okazać małemu trochę troski, zaprzyjażnić się z nim. Nikt ci nie każe go kochać.
  4. też uważam że to sprawa dla policji. Zgłoś to dla własnego bezpieczeństwa.
  5. no to chyba nie pasujecie do siebie, radziłabym rozstanie
  6. Też tak czasami się czuję. Żyję wg zasad narzuconych przez męża. Wbrew sobie. Wiem że jest tak ciężko. Ale Ty powiedz coś więcej, skąd u ciebie taka beznadzieja?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...