Skocz do zawartości
Forum

1996

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 1996

  1. Kikunia55-Duza roznica wieku? Wcale tak Nie uwazam. Tylko 5lat roznicy... No Nie, ja Nie jestem taka szybka zeby odrazu sie calowac,przytulac itp itp O seksie juz Nie wspominajac. Pisze Jeszcze RAZ; Na wszystko przyjdzie Czas i pora. Szanuje siebie i mam wymagania. Byc moze...kazdy ma inny gust. Nie zamierzam sie odzywac. I tak zrobie :) (Dodam ze tez Nie Jest jakis bardzo atrakcyjny-wyglad.. 166cm wzrostu...slabo ale ok)
  2. Luukas- Nie przejmuje sie Nim. Tylko zastanawiam sie...Przez cale 2tyg pisania z Nim Nie wspominal o seksie itp Tylko nachalnie pisal o caluskach, przytulaniach. A na spotkaniu ani Mnie Nie pocalował ani Nie przytulił. A tak pisal...codziennie po okolo 15smsow...czesto dzwonił.
  3. Wes go olej- I Nie odezwal sie do Mnie wczoraj ani dzis rano. No sorry....ja do łatwych Nie naleze (jesli chodzi o seks, na dodatek powiem ze Go Nie moge uprawiac). (Co do partnera i zwiazku... Mam nie małe wymagania i z byle kim Nie bede.) Ja tez po czesci te wymagania spełniam i chce by tez spelniala je moja 2ga połòwka. Mam wymagania. I pisze powaznie. Olałam go nie odzywam sie do Niego ani on do Mnie. Trudno... Takie Zycie...:-X
  4. Witam Serdecznie Was. 2tygodnie temu poznalam chlopaka przez internet(Odpisal na moje ogloszenie ze szukam chlopaka,opisal sie) Przez 3dni pisalismy przez neta i wszystko bylo ok. Potem on poprosil Mnie zb mu podala swoj nr tela, wiec podalam mu z checia. Pisalismy i bylo wszystko Ok.(Tylko Mnie troche wkurzal bo dzwonil 3razy dziennie, i wysylał duzo smsow, błagal o zdjecie moje gdyz Ja nikomu Nie wysylam zdjec zadnych-Jedynie opis -Mam swoje zasady i za bardzo sie juz na tym przejechalam) No ok, zrozumial. Ja bardzo rzadko do Niego 1wsza pisalam (nie wypada sie narzucac i wole gdy chlopak wiecej pisze itp) O seksie wgl Nie pisalismy i dobrze bo bym chyba go skresliła juz :-X. Nalegal on bardzo na spotkanie ze Mna. (Pracujemy razem w 1nym miescie i on mieszka w tym miescie) (Tylko Nie rozumiem 1ego-Po co pisac takie smsy (komus jak sie go Nie zna!? ) ze np Klaudia przytulil bym sie do Cb, polezalbym z Tb, chcialbym Cb Pocalowac w usta. Chyba troche zenujace (?) Ja Nie pisze do kogos takich smsow jak tej osoby Nie znam(?).) Wiec dalej. Pisalismy wczoraj wieczorem i on zaproponowal Mi spotkanie. No ok spoko. Zgodzilam sie. (Do pracy dzis mielismy na 8;00obydwoje) Ja czekalam na Niego na stacji pkp juz o 7;00. Spoznil sie o 30min bo byly straszne korki. To fakt. Byl o 7;30 przyjechal. Przyszedl po Mnie i rozmawiajac o swoich pracach itp szlismy w strone jego samochodu. Pogadalismy jeszcze jakies 10min i rozeszlismy sie do swych prac. Na koniec powiedzial Mi ze; Spotkamy sie jeszcze dzis po pracy? Ja mg podjechac po Cb. Albo ewent jutro jakos. Ja; Zobaczymy. Odezwe sie. On; Ok. To Pa. Ja; Pa Milej Pracy Zycze. I wsiadl do samochodu i w Nim siedzial ja poszlam w strone Pracy. I teraz; Mialam sie do Niego odezwac po pracy. I sie Nie odezwalam. Nic a Nic. On Tez: Po spotkaniu..Cisza. Co zrobic? (Jeszcze cos; Mysle ze za bardzo sie narzucal Mi i walil te esy non stop itp Przed spotkaniem jak pisalismy. I pisal czesto ze chcialby sie Do Mnie przytulic na spotkaniu,pocalowac w usta Mnie) Nawet dzis przed spotk pisal Mi o tym. I co? Na spotkaniu ani Mnie Nie przytulil ani Nie pocalowal. Z mej strony tez tg Nie zrobilam gdyz uwazam ze Jest to zbyt wczesnie pozatym niczego takiego w smsach Mu Nie pisalam. Nawet bym sie Nie odwazyla. Uwazan ze na wszystko przyjdzie pora i czas. Czy cos z tg moze Byc? Moze tyl przyjazn? Nie wiem co o tym wszystkim sadzic. Ja mam 22 a on 27l.
  5. Sasha- Nie ukonczylam zadnej specjalnej szkoly. Chodzilam do Normalnych Szkòł.
  6. Witam Ponownie :) Zawod medyczny; Rejestratorka medyczna. (1rok ksztalcenia, tylko ze platny) Policealna szkola zaoczna. Do Matury Nie przystapie z powodu zaleglosci z matmy na poziomie gimnazjum. Matma Jest niestety obowiazkowa :/
  7. Witam. Od zawsze porownuje sie z innymi. Sama Nie wiem dlaczego tak jest. I zawsze sie dołuje. Niestety tak jest. Pamietam ze od Zawsze uczylam sie kiepsko bardzo. (Tez mysle ze ze wzgl na moja niepelnosprawnosc lekka Intelektualnie). Po gimnazjum poszlam do zawodowki kucharskiej a po zawodowce poszlam do 2letniego liceum zaocznego(Nikt do Matury Nie podchodzil, i Ja Nie) Nie ukrywam ze w planach mam isc jeszcze do policealnej zaocznej szkoly medycznej 1rocznej.-Tylko niestety za Nia trza płacic. :/ Poròwnuje sie do innych w takim sensie ze; Moj o Rok mlodszy brat przyrodni ma Mature i teraz powoli konczy studia licencjackie;Filologie Angielska.(ma 21l) I mysle sb: On ma Mature, konczy studia. On jest i Bedzie kims! A ja? Ja Jestem Nikim. On sie zawsze dobrze uczyl. W gimnazjum mial same czerwone paski w lo juz Nie. Moja kolezanka ; Chodzilysmy razem do gimnazjum i zawsze ona miala czerwone paski pod koniec szkoly. A do lo poszla do Warszawy do Władka. (Najlepsze w wawie). A teraz? Teraz studiuje weterynarie na sggw (dziennie) Zawsze jej zazdroscilam. I znowu mysle; Ona ma Mature, studiuje dziennie. Jak skonczy studia znajdzie dobra prace itp Ona jest kims i Bedzie Napewno kims. A ja? Ja Jestem Nikim przy takiej osobie. Az wstyd sie poròwnywac. Jestem nikim bo Nie mam Matury, kiepsko sie uczylam. Ba co dopiero o studiach myslec. Wstyd Nie miec Matury :-X Nawet bym jej Nie zdała. --- Dodam ze tylko 8osob po Zawodòwce poszlo dalej do Lo zaocznego. Owszem ukonczyli je bez Matury. I maja srednie lub dalej do polic poszli. I Moze to jest Juz Cos(?) A ci co Nie poszli z lenistwa to maja tyl wykszt. Zawodowe (zawod). Troche wspòłczuje...Ale Tez troszke czuje sie lepsza od Nich bo mam...Srednie. Tyle w temacie. Prosze o rade. Jak sie Nie poròwnywac ciagle?
  8. Witam Was Ponownie. Nie mam do niczego drygu kompletnie...I wiem o tym. Wczoraj; Zrobilam sb obiad. Nugetsy z kasza jeczmienna. I po zrobieniu i ugotowaniu tg wszystkiego wiadomo ze przelozylam to na talerz. I kiedy swoj obiad zanosilam do pokoju by zjesc(dodam ze mam pokoj z tata) tata spojrzal na ten moj talerz i powiedzial Mi. Moze bys sb wkroila pomidora/ogorka do tego? Szkole kucharska konczylas! I Nie wiesz!? Jak Ty Nie myslisz! We łbie masz kiełbę! Po czym poszlam do kuchni i wkroilam sb ogorka. (Na dod sie w kuchni poplakalam, bo nikt tg Nie rozumie ze ja sie Nie domyslam lub poprostu Nie mysle.) I kiedy smazylam te nugetsy na oleju i troszke za duzo oleju wlałam to tez ojciec Mi uwage zwròcił, kiedy je lekko przekrecalam i 1en nugets lekko przywarl do naczynia i Nie mg go troszke przekrecic na 2ga strone. I ojciec stal przy Mnie i sie patrzyl co ja robie(Ma taka manie niestety, co ktos robi). I komentowal; No Nie przekreci tg nugetsa na 2ga strone! Ma takie sztywne łapy jak matka! 0 drygu kompletnie! I po szkole kucharskiej! I tak sie darł na całe mieszkanie. Bylo to Nie przyjemne. Nie mozna spokojnie tg powiedziec tylko sie tak glupio drzeć? Nie widze w tym sensu. Przez to i ja sie denerwuje. Tez chyba Nie rozumie ze jestem jaka jestem i czynnosci Mi ida gorzej ale staram sie Nie poddawac. (Jak wiadomo jestem os. niepeln. lekko Intelektualnie) Kolejna sprawa. Macocha. Macocha Mi Tez przytyka jak patrzy na moje czynnosci domowe. Ostatnio powiedziala. : Taka mloda dziewczyna i 0 drygu. Kompletnie do Niczego. Zadnego takiego drygu. Zrobic raz raz i sie Nie bawic. No coz...A ja Nic Nie odzywam sie. Zaciskam mocno zeby albo płacze w łazience cicho. Jest Mi przykro ze Nie potrafia Mnie zrozumiec ze gorzej Mi to idzie i mam z tym trudnosci. I zdaje sb z tg ze sprawy ze jak Ja cos zaczne robic to az patrzec sie Nie chce...:-X W pracy tez idzie Mi ciezko. To chyba w sumie tyle...Emocje przynajmniej zeszly ze Mnie.
  9. 1996

    Pytanie...:-(

    Witam. Co to znaczy ze; NIE mam zadnej wlasnej inicjatywy. I ze slucham sie i chodze jak osiołek. :-(...:-X
  10. Witam Cb :) Ja niestety tez zyje zludzeniami (typu szczesliwy dom itp) Jak to kiedys bedzie.. Potrafie pol nocy nie spac bo rozmyslam czy wyjde za maz itp Rowniez pr o rade.
  11. Ok, dziekuje Bardzo za rade ;) Moze jeszcze jakies inne rady?
  12. Hans- Byc moze troche prawdy w tym jest :).
  13. To widze ze mamy wspolny problem....:) Ile lat masz jesli moge wiedziec?Milo by bylo jakby ktos udzielil rady.
  14. Poznac faceta w realu (pisze o sb) i go poznac(oczywiscie nic na sile wiadomo)-To raczej u Mnie chyba tylko pomarzyć...:-X Na dodatek Jestem małomowna i Nie mowie ciekawie, + kiepskie wyksztalcenie. :-X
  15. Witam Cb. Jak bym sama o sobie czytala...etap gimbazy,szkoly sredniej...tez to samo mialam. Nawet jakies 3tygodnie temu na stacji jakis facet sie na Mnie patrzyl i powiedzial ; Buu...:/ Nie milo Mi sie zrobilo. Przez jakis okres czasu w szkole sredniej sie malowalam lekko nawet. I jakos przestalam. Od 2ch lat sie Nie maluje,z wlosami Nie umiem nic zrobic (w sensie ze nie umiem poslugiwac sie szczotka, mam krotkie ciemne wlosy) , nie umiem zrobic sb brwii,nawet nigdy u kosmetyczki Nie bylam, nigdy Nie malowalam sb nawet paznokci...A ciuchy mam stare wiekszosc z gimnazjum, troszke nowych tez ale rzadko w nich chodze. Buty tez juz musze sb kupic bo sa stare. Wygladam jak taka niska dziewczynka a Nie kobieta. Wyrozniam sie od rowiesnikow. A mam 22lata ...:-/ Na dodatek Nie mam zadnej motywacji a macocha Mi kiedys powiedziala ze; Niestety Ładna Nie jestes... Rowniez potrzebuje Rady i wsparcia, pr o odpowiedz.
  16. Tomek- Bardzo Mi przykro z tg powodu ale Nie wiem co ci poradzic :-(. Mlody jestes masz 27lat, ja 22l. Ja mam troche podobnie. Z tym ze ja od 6ciu lat nie lecze sb grzybicy pochwy i z tg Nie leczenia chyba a raczej Napewno mam Grzybice ogolnoustrojowa ktora tez Nie lecze, ba nawet przez te wszystkie lata nie bylam u lekarza. W przyszlosci np za 10lat moge nawet na sepse umrzec. Tez mam objawy podobne do cukrzycy i zesp chron zmeczenia. Nawet zastanawiam sie czy po tyle czasu Nie leczenia(6lat) jestem jeszcze płodna. Grzybice ogolnoustrojowa ciezko zdiagnozowac. Poczytaj o grzybicy ogolnoustrojowej.
  17. Jak w pytaniu. Prosze o pilna odpowiedz. Milo by bylo jakby znalazla sie osoba ktora ma grzybice ogolnoustrojowa.
  18. Witam :) Moze masz zespòł chronicznego zmeczenia?
  19. Sabinka100-Probuje tylko w internecie. Czyli w 1nym miejscu tylko.
  20. Sabinka100-Przez internet to ja praktycznie ciagle dostaje- Sorry Nie jestes w moim typie-Nara. I tyle...:-X Albo o 1nym pisza...:/
  21. I kolejne pytanie; I jesli juz kogos poznam, to jak przestac sie narzucać? Nie jestem osoba rozgadana.
  22. Witam. Jak w pytaniu. Jak i gdzie poznac w realu faceta? Jak sie przemòc? Nieukrywam ze mam juz troche dosc poznawania facetow w necie ktorzy pisza -Sorry Nie jestes w moim typie lub Nie chca sie spotkac. A najczesciej pisza wiadomo o czym....:-X Mam 22lata,kobieta. Ktos ma jakies rady moze? Jestem os niesmiala z niska wartoscia.
  23. Witam :) Kikunia55-Dlaczego smiesznie pisze? :) Fakt troche glupio sie z tym czuje, tata bardzo duzo dla Mnie zrobił w mym zyciu. Owszem moja mama Nie dzieli ze Mna Zycia. Tylko niekiedy napisze smsa do Mnie: Co tam slychac? I doslownie tylko to. Jak juz pisalam kiedys ze zycie mojej matki kreci sie wokol jej 61letniego sponsora. Potrafi gadac o Nim co 5minut i wiadomo ze -jaki on jest wspanialy i dobry itp. Wiadomo ze jej kase daje. A jej sie do pracy Nie spieszy, szuka pracy juz ponad rok prawie. Z reszta po co isc do pracy jak sie ma sponsora? (Ma 20lat pracy Tylko moja mama) Nie dopisalam jeszcze czegos. Co do tg mego ogloszenia ze szukam chlopaka (do 27lat), zaslaniam sie brakiem czasu jesli juz jakis mlody mezczyzna zaproponuje spotkanie. Ja wiem dlaczego tak jest; Nie moge sie jakos przemòc by sie spotkac. Odrazu sb w glowie mysle; Jak Mnie zobaczy to pewnie ucieknie, albo ze pewnie rozmowa nie bedzie sie kleic np (Chodzi Mi o to) Otoz w lipcu tg roku spotkalam sie z 27letnim chlopakiem z internetu. Ale coz.. Nic z tg Nie wyszlo. Bo; Nie mam wykszt wyzszego, brak prawka,i brak logicznego myslenia, na dodatek nie chce on osoby chorej umyslowo(pomimo ze to tylko lekki stopien) Z poczatku oboje myslelismy ze... Cos z tg wyjdzie. Ale niestety nic Nie wyszlo. On Jest po sggw,ma prawko samochod,prace i tez jest osoba niepelnosprawna; Ma skolioze od urodzenia w stopniu umiarkowanym. Normalnie sie porusza. Na koniec powiedzial; Sorry, nie jestes w moim typie-NARA. I tyle. Nie ukrywam...Jest Mi przykro. Wciaz o Nim mysle.. Nawet nr tela Nie skasowalam jego choc mi kazal.
  24. Witam Ponownie. Jestem mloda osoba a 0 we Mnie Zycia. Dzis uslyszalam od taty ze; 0 we Mnie Zycia Jest, 0 wesolosci, nie znam sie na zartach, nawet zartu (ani 1go) Nie umiem powiedziec. Najlepiej to sie skrzywic,nie odzywac sie do nikogo,oburzyc a jak spojrzysz tym wzrokiem to o malo co Nie zabijesz.-Tak mi Tata powiedzial. Tez Mi powiedzial ze; Ja mam 55lat stary juz jestem i staram sie byc wesoly. A Ty mloda 22letnia dziewucha i wiecznie nie zadowolona,zla,oburzona. Najlepiej sie Nie odzywac wcale. Troche w tym prawdy Jest niestety. Niestety chyba to po macosze nasladuje ze non stop jestem zla i cos zawsze Nie pasuje. Ona zawsze taka byla i Jest. Rzadko jest wesola-jesli juz to tylko przy swym synu itp Jestem wieczna pesymistka niestety (myslenie i tak gòwno z tg i tak itp), pourywaly sie kontakty z kolezankami ze szkoly, nie mam praktycznie zadnego wsparcia by sie zmienic. Nie spotykam sie z nikim. Wyjde na spacer sama. Skoro nikt sie Nie odzywa to po co sie odzywac?-I tak pewnie Nic z tg. Na moje ogloszenie (ktore jest od 2016r ze szukam chlopaka do 27lat) duzo mezczyzn pisze, nie powiem bo jest spore zainteresowanie. Tylko co z tg jak praktycznie z nikim sie Nie spotykam? Kontakty sie urywaja bo zawsze mam cos do zrobienia i brak czasu?-Marna wymowka. Z bratem przyrodnim (ma21lat) wcale Nie rozmawiam. Ani ja ani on nie wykazuje by porozmawiac,odezwac sie. On Tylko wydaje polecenia,macocha rowniez do Mnie; Np naczynia pozmywaj itp itp A ja grzecznie jak zawsze; Dobrze. Moja matka kolejna; A po co Ci znajomi! Daj spokoj! Moje zycie to tylko; Praca,dom,obow. domowe,spacer-chodzenie wszedzie samej. Nie umiem zmienic choc troche swego Zycia. Kompletna porazka...:-X Moze isc do psychologa? A rodzina tez do dupy....Niby jestesmy rodzina a tak Naprawde zyjemy jak sasiedzi. Kazdy sam sobie. (Jestem przed okresem 2wa dni i w te dni mam dosc zmienne emocje-Od łez po niezadowolenie,zmeczenie i wzrok-Z dala bo zabije) Najlepszy bylby spokoj w tych dniach. Ale u Mnie w dm tg nikt Nie rozumie (Mniejsza z tata i bratem) Przykre Jest to ze macocha Mnie Nie rozumie w tych Dniach. Nie ma okresu juz 20l bo chyba usuneli jej jajniki. Matka Mnie bardziej rozumie pod tym wzgl. Uh, troche zle emocje zeszly.
  25. 1996

    Jestem ofiarą rodziny

    Witam. Nie Tylko Ty jestes ofiara w rodzinie...:) Jesli juz znajdziesz prace i bedziesz sie powoli wyprowadzac na poczatek moze wynajmij sobie jakis pokoj? (Chociazby moze 1no osobowy?) Nie wynajmuj odrazu mieszkania. Bo Nie dasz rady pewnie finansowo. Jesien-Mysle ze to trudny czas do szukania pracy.-Tzn. Trudniej znalesc prace. Probuj Nie poddawaj sie. Moze jakas lekka praca biurowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...