ka-wa
-
Postów
830 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
36
Odpowiedzi opublikowane przez ka-wa
-
-
Po prostu się rozwiedź, bo nie ma sensu to małżeństwo.
Potem myśl o innym związku.
-
Alko powinieneś całkiem odstawić, bo wątroba mówi nie.
Powtórz badanie, tylko prób wątrobowych za 3 m-ce.
-
Masz normy, to widzisz, co jest zawyżone, nie ma tragedii.
Pijesz alko? Ile masz lat?
-
Może być od buta, choć nie uciska.
-
Sama się zrobiła?
-
Nic tylko współczuć synowi, obydwoje rodziców alkoholikami, czy wy nie zdajecie sobie sprawy, jak zniszczyliście mu psychikę.
Dawno trzeba było pójść wspólnie na odwyk i wzajemnie się w tym wspierać, a nie oczekiwać wsparcia dziecka.
Całkiem chyba alko rozumu nie odbiera.
Sorry, ale nóż mi się w kieszeni otwiera.
-
Lekarz tu nie odpowiada.
Na Twoje problemy najlepszym sposobem by była odpowiednia dieta i ruch. Lepiej jakbyś od tego zaczął niż od lekarzy.
Teraz już pewnie uzależniłeś się od leków, a statyny są szkodliwe.
Nie wiem ile masz lat, przecież cholesterol 173 jest niski, nie wysoki.
Wątrobą zajmuje się hepatolog.
-
To może przestań pomagać w jego firmie, porozmawiaj na spokojnie, co można by zmienić/usprawnić w waszym związku.
Przyjdzie czas, że jego firma będzie miała się lepiej.
Myślę, że męża do ugotowania obiadu nie zagonisz, ma wzorce z domu, że w domu to praca nie dla faceta, tym bardziej jak to akceptowałaś, pewnie nawet nie umie.
Jeśli jesteście dopasowani pod każdym innym względem, to nie zatruwaj relacji wiecznymi pretensjami o pracę w domu, tym bardziej jak cały dzień zajmuje mu firma.
Sama nie rób tego co niekonieczne, jak jesteś zmęczona, kup sobie zmywarkę, rób zawsze wszystkiego więcej na obiad na dwa dni i jeszcze zamrażaj, czyli radź sobie w domu jak możesz, a męża stopniowo angażuj do pomocy jak będzie w domu, w weekendy, wspólnie możecie robić obiady, również na zaś.
Potrzebna dyplomacja, bo miła atmosfera w domu najważniejsza.
-
Od początku nie angażowałaś męża do prac domowych, to się za bardzo nie dziw jego reakcji.
Rozważ zatrudnienie pomocy domowej, bo nie zanosi się na zmianę podejścia męża.
A Ty nie jesteś w stanie go zmienić, co jest oczywiste, możesz jedynie przekonywać na argumenty /nie szantażem/ bez gwarancji efektu.
Tak jak Ty masz prawo do swoich oczekiwań, tak samo mąż, a one często się mijają w związku i jak się nie da dojść do porozumienia trzeba zaakceptować stan rzeczy i radzić sobie inaczej.
- 1
-
8 godzin temu, Dag_Mara napisał(a):
jak radzic sobie z tymi myślami?
Pytaj psychiatrę lub psychoterapeutę. Te wszystkie objawy związane są z nerwicą, więc pozostaje prawidłowe leczenie i terapia.
-
54 minuty temu, Sylwia73 napisał(a):
Więc problem jest we mnie jednak
Skoro zdajesz sobie z tego sprawę, to pracuj nad sobą wspólnie z terapeutą, żeby to zmienić.
Powiedz córce, że nie chcesz rozmawiać na temat ojca, bo to jest dla Ciebie bolesne, ale jak chcesz, żeby ona Ciebie zrozumiała, musisz ją zrozumieć.
Jak nie chcesz stracić córki, to nie masz wyjścia, musisz się uspokoić i się z nią nie kłócić, bo nie masz prawa jej do niczego zmuszać, zrobiłaś się dla niej toksyczna.
-
Faceci mają lepiej, nawet nie mają objawów hpv, ale też będzie musiał być przeleczony.
Ja też się nie spotkałam, ale wiem, że występie opryszczka płciowa, nie wiem czy jest trudna do wyleczenia. Pewnie tak się leczy, jak wargową, czyli tabletki i maści.
Ale najpierw musisz mieć diagnozę lekarską, bo na forum możemy tylko gdybać.
Jeśli to by była opryszczka, jak to wirus, może nawracać, ale nie musi, czytaj więcej w necie.
-
Nie oczekuj interpretacji eeg na forum, więc nawet nie ma sensu dodawanie opisu.
-
Myślę, że to pewnie będzie opryszczka, a to są pęcherzyki, które nazwałaś "guzkami".
-
Nie wiem co to może być, ale takie guzki nie są normą przy infekcji bakteryjnej czy grzybicznej, bardziej może jakiejś wirusowej, więc nie wiem czy jest sens stosowania tych leków na własną rękę, tym bardziej jak nie widzisz poprawy.
Tak właściwie to powinnaś przerwać, bo jak za parę dni pójdziesz do gina, to wynik wymazu nie będzie wiarygodny.
-
Szkoda, że nie edytowałaś postu i nie poprawiłaś tytułu, bo sugeruje, że uciekłaś z domu pomocy... społecznej.
Co do córki, musisz na to spojrzeć z jej perspektywy, to jednak jej ojciec i chce zapomnieć o przeszłości, więc jej nie utrudniaj kontaktów, bo strzelasz sobie w stopę. Ma też korzyści mając dobre stosunki z ojcem. Nie możesz się do niej porównywać w tej kwestii. Też staraj się zamknąć przeszłość i nie rozmawiaj na ten temat z córką.
Dlatego zaakceptuj jej wybór, będzie Ci łatwiej, dbaj o dobre stosunki z córką, olewaj toksyka.
-
Ale nie musiałeś potwierdzić, mogłeś zrezygnować i należało tak zrobić, bo w Twoje miejsce, ktoś inny by skorzystał z tego terminu.
Jeśli byś musiał zapłacić, to musiałbyś dostać fakturę/rachunek, samo powiadomienie SMSem niczym nie skutkuje, nie wydaje mi się, żeby w takich przypadkach się płaciło, chociaż nie wiem.
-
To może być nerwicowe, więc proponuję skonsultować się z psychiatrą.
-
Nie musisz niczym się martwić, okres może przesuwać się o kilka dni w jedną i w drugą stronę, teraz masz co 30 dni, to nie wiem co Cię niepokoi.
-
Nic nie musisz mu oddawać, Ty od niego odeszłaś, to jakie resztę rzeczy masz mu oddać?
To co Ci dał, to jest Twoje, w końcu byliście że sobą sporo lat. Też możesz mu wystawić rachunek za gotowanie, pranie i sprzątanie itp.
Nie możesz dać się zastraszyć, niech zakłada sprawę w sądzie, jeśli jest w stanie udowodnić, że coś mu się od Ciebie należy.
Dlatego dobrze też jakbyś się skonsultowała z prawnikiem, żeby wiedzieć na czym stoisz.
Do tej pory nic mu nie odpisuj.
- 1
-
Tak działa toksyczne uzależnienie, sama sobie nie poradzisz, skorzystaj z pomocy psychologa.
- 1
-
Najlepiej nie odwlekać tylko jechać na SOR, wiadomo, że do okulisty nie da się od ręki, zresztą oni nie mają takich aparatów jak szpital.
Z okiem nie można sobie lekceważyć.
Byc może coś wpadło do oka, ale to tylko specjalista może ocenić.
-
Całe życie chcesz brać tabletki na odchudzanie? Nie dość, że szkodliwe, to się od nich uzależnisz i efekt jojo gotowy.
Pozostaje jedzenie zmniejszyć o połowę, nie jeść słodyczy i się dużo ruszać.
Jak zmienisz nawyki żywieniowe, żołądek się skurczy, schudniesz i już nie wrócisz do obecnej wagi, ani jedzenia.
-
15 godzin temu, Croppelka napisał:
Czy potrzebna wizyta u lekarza?
Koniecznie, najlepiej do proktologa.
Dziwne objawy
w Forum Zdrowie
Opublikowano
Wygląda m. in na nerwicę, dlatego wybierz się do psychiatry.
Hydroksyzynę bierze się wieczorem, masz ulotkę to czytaj, lekarza też można było zapytać.