Skocz do zawartości
Forum

Khaleesi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Khaleesi

  1. Khaleesi

    Kariera czy dziecko?

    no ja mam plan taki, praca, ugruntowana pozycja i dopiero dziecko. Nie spieszy mi się do niego, nie czuję jeszcze potrzeby posiadania go. Jestem dwa lata po ślubie i nie odczuwam żadnego impulsu czy instynktu macieżyńskiego... Jestem na etapie w którym dziecko uważałabym za przeszkodę, nie wyobrażam sobie zmiany obecnego stylu życia, moja praca wymaga ciągłego podróżowania,... Nie mówię, że nigdy nie bedę miała dziecka ale na pewno nie chce go mieć teraz. Wolę narazie się realizować, rozwijać tak by na starość móc powiedzieć sobie że niczego nie żałuję
  2. Zrób za tydzień test, dla potrwierdzenia ale możliwe że hormony się długo utrzymują w moczu i stąd taki wynik.
  3. no moim zdaniem one są różowe.... grudki perliste wygladają inaczej
  4. Jesli roizpocznie brać tabletki w inny dzień niż pierwszy dzień okresu to nie jest w pełni zabezpieczona przez 7 dni. Czyli przez 7 dni trzeba się zabezpieczać dodoatkowo. Potem już nie trzeba. Ale nie romueim jednego ona chce brać tabletki przez 1,5 tygodnia a potem co odstawi? Bo jesli tak to jest to bezsens.....
  5. skoro bierzesz tabletki to niby jak masz byc w ciąży????? nie pominełaś ani jednej nie wymiotowałaś? to niby jak? Ból podbrzusza może być wynikiem gryzbicy...
  6. Tośka jak sie trzymasz? Lepiej gorzej, lepiej nie mówić?
  7. a jesteś pewna że te kryształki to meta? a nie coś innego?
  8. Każdy chce coś osiągnąć w życiu jesli Twój chłopak tak jak pisze Pani Psycholog ma niskie poczucie własnej wartości to niestey ale cieżko Ci będzie mu pomóc. Musisz popracować nad jego wiare w siebie. Musi uwierzyć że mu się uda, że juiż coś osiągnął
  9. jeśli w to uwierzysz to może być niebezpieczne dla Twojego portfela i psychiki. to naciągarstwo i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością
  10. ~Tez synowa Nie generalizuj. Nie każda teściowa to zło wcielone. Moja np jest ok. Szanuje mnie, nie wtrąca się do naszego życia. Twoja wyrządziła Ci wielką krzywdę, ale to nie sprawia że każda taka jest... Czasami to synowe okazują się manipulantkami, to nie jest tak że tylko jedna ze stron jest zła. Różni są ludzie. Dlatego nie generalizuj bo to krzywdzące jest.........--->pozwol ze bede pisala o swoich przezyciach( szkoda ze Osoba ktora tutaj moderuje NIE ma bladego o tym pojecia!!!) usuane sa posty ktore NIE powinny byly byc usuwane!!bo napisalam ze ciesze sie ze tamta dziewczyna zeby ratowac swoje malzenstwo ( tak jak ja to zrobilam po latach takich przepychanek)!! Bravoo dla niej! Jest dzielna!mnie zajelo to troche ponad 10 lat. wiesz co nie chcę Cię martwić ale widziałam tamtego posta, zanim został usunięty... i nie napisałaś tylko tego co mówisz więc się zastanów czy warto tak kłamać. Ktoś Cię mocno skrzywdził ale obrażanie innych teściowych jest po prostu nie na miejscu. Współczuje Ci ale jestem przeciwniczką generalizacji.
  11. a skąd o tym wiesz? że w ogóle taka sytuacja miała miejsce
  12. dokładnie, mój kolega miał bardzo podobną sytuację. Ojciec siedział cicho a matka go wyzywała, obrażałam... aż pewnego razu się od niej wyprowadził. Nic jej nawet nie powiedział tylko spakował się i wyprowadził. Ojciec gdy się o tym dowiedział to zaczął mu pomagać, on też zaczął pracować by jakos się utrzymać. I miał święty spokój.
  13. przecież zawsze możesz podać fałszywy numer... albo tak jak piszą inni powiedz, że jesteś zajęta. To działa
  14. Khaleesi

    Przedwczesny wytrysk

    Jest kilka sposób choć nie zawsze są one skuteczne. 1. Dłuższa gra wstępna 2. Prezerwatywy opóźniające wytrysk - czyli przedłużające stosunek. 3. Różne pozycje. Czy Twój chłopak się masturbuje? Może niech na trochę przystopuje
  15. Khaleesi

    Badania u alergologa

    Ty żadnych to alergolog wyślę Twoje dziecko na konretne badania. Pewnie kaze mu zrobić serię testów alergicznych na alergeny pokarmowe, wziewne i skórne. One nie bolą więc nie ma co się bać
  16. może do ortopedy albo jakiegoś fizjoterapeuty lub chirurga. Dobrze by było jakbyś poszedł kiedy tak grugka jest widoczna.
  17. eeee to jak na lekarza jest bardzo czytelny wpis :)
  18. Ciężka sprawa. Piszesz, że kiedyś byliście szcześliwą rodziną? Co się stało że nią już nie jesteście?
  19. Miałam niedawno podobną stytuację.. wstyd się przyznać ale też byłam zazdrosna o sukces przyjaciółki i oto jak jej się układa... Doszło do tego, że pomału zaczęłam jej unikać, żeby nie dać temu uczuciu pożywki. Ale po pewnym czasie doszłam do wniosku, że to głupota, że przez moje zachowanie stracę jedną z najbliższych mi osób. Zaczęłam trochę inaczej wtedy patrzeć, przestało tak jakby mnie to obchodzić czy jest lepsza ode mnie czy gorsza. Ja mam swoje życie odnoszę jakieś tam małe czy większe sukcesy i jeśli jej idzie lepiej ode mnie to się cieszę. Potem jak już ochłonęłam, przemyślałam na spokojnie to wszystko to zauważyłam jedną rzecz. Gdy ponownie się z nią spotkałam to zauważyłam, że wbrew temu co ona mówiła jej sukces nie był już taki duży, zauważyłam jak bardzo jest zmęczona, jak pomiędzy zdaniami mówi że jest bardzo zestresowana... Wcześniej widziałam tylko ten sukces, teraz widzę jaką cenę za niego zapłaciła... Może zrób tak jak ja, weź przerwę, pobądź torchę sama a może zmieni Ci się punkt widzenia na jej sukcesy....
  20. ~Tez synowa Ja tez jestem ta nielubiana synowa;(!moja WSPANIALA tesciowa zniszczyla mnie I prawie moje malzenstwo ale NIE dalam jej kazalam jej sie wynosic z naszego zycia..NIE utrzymujemy zadnych kontaktow tez wyciagalam reke na zgode? ( trwalo to chyba 4 lata) napisze ze NIE warto! Tesciowa nigdy sie NIE zmieni to nadal ten sam parszywy czlowiek, niestety!nadal prowadzila te swoje gierki, obarczala mnie wina za Cale zlo w sobie NIE widziala zadnej winy!!! Nie generalizuj. Nie każda teściowa to zło wcielone. Moja np jest ok. Szanuje mnie, nie wtrąca się do naszego życia. Twoja wyrządziła Ci wielką krzywdę, ale to nie sprawia że każda taka jest... Czasami to synowe okazują się manipulantkami, to nie jest tak że tylko jedna ze stron jest zła. Różni są ludzie. Dlatego nie generalizuj bo to krzywdzące jest.
  21. Tośka jak to co mu dasz? Dasz mu siebie... Lepiej jest mieć kochającą, choć biedną matkę niż być oddanym do adopcji. Przynajmniej tak mnie się wydaje
  22. może trzeba zmienić tabletki, może potrzebujesz większej ilosci hormonów?
  23. a lekarz robił Ci oprócz usg badania hormonalne? Czy miałas robioną cytologię?
  24. Dziwne pytanie, leki na każdego działają inaczej. U jednej może zmniejszyć torbiel a u innej nie. Musisz zaufać lekarzowi
  25. powinieneś iść do lekarza, być może masz pęknięte jakieś naczynko krwionośne od tego kichania, albo jakoś naprężasz gardło. A jak kichasz to zatykasz nos?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...