Skocz do zawartości
Forum

Kimberly

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kimberly

  1. Ja również tak miałam :) Nie przejmuj się, skoro byłaś lubiana we wcześniejszym otoczeniu to i w tym na pewno Cię zaakceptują ;) W liceum ludzie naprawde są całkiem inni niż w np. w zawodówkach ( nikogo nie obrażając ) , ponieważ są trochę dojrzalsi, może nie wszyscy, ale na pewno nikt nie będzie na tyle podły żeby wyśmiewać się z Twojego wyglądu . U mnie w klasie dziewczyna najgorszej urody była najbardziej lubiana, wszyscy pragnęli aby się z nią zakumplować ponieważ nadrabiała charakterem, a przecież to on jest w tym wszystkim najważniejszy ;)
  2. "Proponuje pogadać z przyjacielem jeśli ty absolutnie nic do niego nie czujesz nie rób mu nadziei jeśli jednak widzisz jakaś przyszłość spróbuj może warto. " Zgadzam się z tym całkowicie. :) Jeżeli gdzieś tam w Tobie tkwi taka myśl, że on jest jednak fajnym FACETEM to daj mu szansę . Może wasze zakończenie będzie tak pięknie jak u ~Koti ;) Tego Wam życzę :)
  3. Prezerwatywa nie jest 100% zabezpieczeniem i nie można podchodzić do tego tak że " a założę prezerwatywę i moja dziewczyna na pewno nie zajdzie w ciążę.. " . Są takie przypadki że pomimo dobrze założonej, nie uszkodzonej prezerwatywy kobiety zachodziły w ciążę. Ale są to bardzo rzadkie przypadki :)
  4. Nie przejmuj się tym ... :) Ja mijam tego chłopaka bardzo często, jest on bratem mojego szwagra więc nie w sposób uniknąć jego obecności na szwagra albo mojej siostry urodzinach i na początku też miałam bardzo ciężko bo kiedyś on dla mnie naprawde bardzo dużo znaczył, ale minęło już kilka lat i dzięki mojemu mężowi zapomniałam o nim jako o chłopaku tylko traktuje go jak zwykłego kolegę którego czasem gdzieś spotkam ale z którym nic mnie już nie łączy i nie będzie łączyło chociaż ja nadal widzę że on był i jest zazdrosny o mojego męża, ale to tylko dlatego że wie że ja już nie będę jego, a go kręcą właśnie takie sytuacje i już pewnie tak zostanie do końca dopóki nie znajdzie sobie kobiety na stałe .. I naprawde do niego nie pisz ani nie dzwoń. Pozwól sobie na nową znajomość, ale tym razem z jakimś wartościowym chłopakiem :)
  5. Witaj. Kiedyś też miałam taką znajomość, tylko że to ja zwróciłam na niego pierwsza uwagę, ale gdy zobaczyłam jak on mi kłamie w żywe oczy i jak dowiedziałam się że spotyka się i pisze z innymi to przestałam się do niego odzywać, tylko że wtedy jemu niby zaczęło zależeć i chciał spróbować ze mną być. Spotykaliśmy się, było wspaniale, ale później znowu to samo, dowiedziałam się że na boku spotyka się z innymi więc sobie darowałam na zawsze no i miesiąc później poznałam mojego obecnego męża :) Bardzo się cieszę że tak się stało, że zerwałam z nim kontakt, chociaż jak dowiedział się że spotykam się z innym (obecnym mężem) to znowu zaczął do mnie wypisywać że mu zależy itd. ale ja się nie dałam nabrać i jestem z siebie dumna i przynajmniej szczęśliwa, pomimo tego że uważałam, że to właśnie on jest moją miłością, ale jak widać młody wiek i niedoświadczenie potrafią często kogoś wprowadzić w błąd . Jeżeli znajdziesz już tą prawdziwą miłość to uwierz mi że będziesz wiedziała że to jest właśnie to :) Dobrze że napisał Ci żebyście zakończyli znajomość, uwierz mi, to nie miało sensu.. Jak sama widzisz wiem to po sobie ;) Pozdrawiam :)
  6. Witam! ;) Drogie Kobitki, czy lubicie jak Wasz partner jest w Was ? Bądź Wy panowie, czy lubicie jak jesteście w Waszych partnerkach ?? Czy rozkoszujecie się tą chwilą, czy może raczej tego nie lubicie z jakiegoś powodu lub zmuszacie się do seksu z partnerem/partnerką żeby po prostu zaspokoić drugą osobę ?? Piszcie Kochani jak wygląda wasze życie seksualne, bo jestem ciekawa czy są takie osoby które tego nie lubią :) Moim skromnym zdaniem współżycie z ukochaną osobą jest czymś najwspanialszym na świecie! Podczas stosunku tworzymy jedność dwóch ciał, delektujemy się tą wspaniałą chwilą, w której możemy być ze sobą najbliżej jak jest to tylko możliwe. Po prostu kocham seks ! A jak jest z Wami ? ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...