Witaj. Kiedyś też miałam taką znajomość, tylko że to ja zwróciłam na niego pierwsza uwagę, ale gdy zobaczyłam jak on mi kłamie w żywe oczy i jak dowiedziałam się że spotyka się i pisze z innymi to przestałam się do niego odzywać, tylko że wtedy jemu niby zaczęło zależeć i chciał spróbować ze mną być. Spotykaliśmy się, było wspaniale, ale później znowu to samo, dowiedziałam się że na boku spotyka się z innymi więc sobie darowałam na zawsze no i miesiąc później poznałam mojego obecnego męża :) Bardzo się cieszę że tak się stało, że zerwałam z nim kontakt, chociaż jak dowiedział się że spotykam się z innym (obecnym mężem) to znowu zaczął do mnie wypisywać że mu zależy itd. ale ja się nie dałam nabrać i jestem z siebie dumna i przynajmniej szczęśliwa, pomimo tego że uważałam, że to właśnie on jest moją miłością, ale jak widać młody wiek i niedoświadczenie potrafią często kogoś wprowadzić w błąd . Jeżeli znajdziesz już tą prawdziwą miłość to uwierz mi że będziesz wiedziała że to jest właśnie to :) Dobrze że napisał Ci żebyście zakończyli znajomość, uwierz mi, to nie miało sensu.. Jak sama widzisz wiem to po sobie ;) Pozdrawiam :)