Komercha

zgadzam się z Martitą, za dużo myślisz, analizujesz, zastanawiasz się. Czasem jest tak, że im dłużej nad czymś myślimy tym więcej problemów dostrzegamy i zaczynamy wątpić w podjęte decyzje. Na pewno jak szłaś na studia to dobrze przemyślałaś to wiec nie zastanawiaj się dłuzej nad tym, Podjełas taką decyzję a nie inną i koniec. Nie wątp w siebie

Pies jest wege? To co on je? przecież pies jest naturalnym drapieżnikiem i powinien jeść mięso. Tak go stworzyła natura

a od jakiego czasu bierzesz tabletki?

ale czy zmniejsza krwawienie miesiączkowe? Nie wiem czy lek na zatoki bedzie dział na okres

jak bardzo nierówne są? miałaś robione kiedykolwiek usg albo mammografię piersi?

dużo pytań zupełnie ze soba nie powiązanych... Co do warg to u kązdej kobiety mają one trochę inny kolor, nie zawsze są różowe. Jeśli jednak były a stały się szare wypadało by isć do ginekologa i zobaczyć czy nie ma tam jakieś infekcji. Co do zeza to okulista powinien Ci powiedzieć co masz robić

po pierwsze nie panikuj. Objawy pasują do refluksu, wiec bierz te leki i po prostu sie obserwuj, czy coś się zmienia czy też nie. To nie musi być rak. Nawet jeśli Ci nie przejdzie to gastroskopia ( oprócz tego, że jest nieprzyjemna) jest badaniem rozpoznawczym. To wcale nie musi być rak czy guz.

hmmm nerwica? Byłeś z tym u lekarza, ktoś oglądał Twoje gardło?

zrób badania moczu i idź do lekarza, byc może masz jakieś zapalenie albo jakąś infekcję bakteryjną

nic by Ci to nie dało a tylko zmarnowałabyś 4 lata i masę kasy i wysiłku. Rok się chyba przemęczysz... Co do mądrości i inteligencji to mądrość przychodzi z czasem, taka życiowa. Moim zdaniem mądrość to cecha którą nabywa się poprzez doświadczenia, wyciaganie wniosków i analizowanie sytuacji. Inteligencja jest albo jej nie ma, jej nie da się zdobyć...

po porstu bądź cierpliwa, zaufanie przychodzi z czasem. Jeśli on zauważy, że jesteś, że można na Tobie polegać, to w koncu pomału zacznie Ci ufać. Być może już nie raz się przejechał na kimś i dlatego teraz jest bardzo ostrożny

Moim zdaniem powinnaś chodzić do psychologa i przyjmować leki, jeśli źle się po nich czujez zawsze można poprosić o ich zmianę. Przeszłaś dużo i podejrzewam że to wywarło na ciebie taki wpływ.

poszukaj na necie ile taki obraz o tych wymiarach kosztuje np na allegro.

Wydaje mi się, że możesz mu kupić jakiś samochodzik, albo coś do ubrania, jakiś np dresik. W pepco są dość tanie takie rzeczy więc nie powinno aż tak bardzo Cię to po kieszeni strzelić

no tak ale ona nie ma żadnego dowodu że ktoś ukradł kota. Nie ma ani świadków,ani niczego. Policja pewnie powie, że kot uciekł, przejechał go samochód lub coś podobnego

a co Ty chcesz osiągnąć w sypialni mają okres? Wiesz w pierwsze dni te najbardziej obfite to chyba nic nie zdziałasz...

z Ziaji ale nie pamiętam dokładnej nazwy... jest dosyć tani a skład ma porłównywalny z ketonalem

Altacet? przecież na jego ulotce pisze: Nie stosować na otwarte rany i zmiany skórne w miejscu stosowania preparatu oraz u dzieci do ukończenia 3 roku życia. A neomycyna jako antybiotyk nie jest na receptę?

to czemu sama nic nie robisz? Czemu nie zapoczątkujesz czegoś? Tylko siedzisz i narzekasz? Narzekać jest łatwo, tak samo jak oczekiwac że ktoś coś zmieni. Zamiast narzekać na innych spróbuj coś zrobić, może jak Ty zaczniesz to ktoś za Tobą pójdzie, może to TY będziesz tym ogniwem zapoczątkowującym reakcję.

Śniegu :) Spokoju Zdrowia dla wszystkich pieniążków i zmiany na lepsze w nowym roku

chyba każdy ma czasem takie myśli. Ja też sobie czasem wyobrażam że mieszkam i pracuję gdzieś indziej. Nie wydaje mi się to czymś złym. Może w Twoim przypadku tak Ci to przeszkadza, że zdajesz sobie sprawę z tego, że gdybyś tylko chciał to byś mógł to osiągnąć, ale poprzez lęk przed ryzykiem boisz się to zrobic

Sudokrem jest dobry, możesz jeszcze wypróbować talk. Taki zwykły dla dzieci np z rossmana albo jakiejś innej drogerii, koszt to około 7 zł nie więcej. a może nie powinnaś stosować tych chusteczek aby skóra nie była wilgotna? bo wtedy chyba łatwiej o odparzenia

z tymi talbetkami to różnie bywa. Mojej koleżance udało się ograniczyć papierosy za ich pomocą ale nigdy nie rzuciła. A znam przypadek ( ostatnio się dowiedziałam) że pewna osoba chciała rzucić, brała te tabletki i się od nich uzależniła

to może napisz coś wiecej o sobie, np ile masz lat? uczysz się? pracujesz? Wtedy łatwiej będzie cokolwiek powiedzieć

i co byłeś? Mi też się wydaje że to nerwica jest...