Rafaelllo

Ok, Roszpunka, ale zwróć uwagę, że nie są ani sflaczałe ani obwisłe - to ważne. Owszem, nie są płaskie, no ale dziewczyno, nie wyglądają jak kobiece piersi, no, już naprawdę nie przesadzaj.

Dziękuję za opinię. Mi się podobają. Konkretne cyce. Pamiętam, że jak miałem te 12 lat to jednym z moich największych zmartwień jeżeli chodzi o ciało była właśnie płaska klatka piersiowa i widoczne żebra. Dlatego od pewnego momentu zacząłem systematycznie chodzić na siłownię no i dorobiłem się momentu kiedy patrząc w lustro przestałem się krzywić. Owszem, dziś ja również stwierdzam, że tłuszczyku jest trochę za dużo, i tak wyglądają lepiej niż niejedna zapadnięta męska klatka, tyle, że, cholera, bądźcie trochę tolerancyjne, co? Nie wszystkie, ale część. Skoro niejedna z was akceptuje tłuszczyk u samej siebie dodając jeszcze, że to dodaje uroku to akceptujcie też coś podobnego u mężczyzn. Jak inaczej to nazwać jeżeli nie dyskryminację płci? PS. A jak powinien wyglądać prawidłowy męski biust?

DOSTAŁAŚ UWAGĘ OD MODEARATORA W ZWIĄZKU Z MOIMI POSTAMI NA SKUTEK SWOJEGO BURACKIEGO ZACHOWANIA (nie chodzi mi o bana). Jak masz trudności z czytaniem to jedź w Tatry.

Wklejałaś zdjęcia swoich nóg, ja też. Mi zależało na tym aby uzyskać opinię odnośnie wybranych części ciała. W twoim przypadku ty sama masz już pewność, że jesteś mega seksi a zatem nie dość, że masz mylne wyobrażenie na swój temat to masz jeszcze prymitywne narcystyczne zapędy i to jest o wiele bardziej nienormalne.

Nie jest normalne wklejanie swoich części ciała na forum. No, ale ty możesz, tak? Więcej. Zachęcasz do tego inne osoby. Aha, bo jesteś kobietą i tobie wolno, tak? No więc ja jestem mężczyzną i mnie też wolno. Dodatkowo, nie przesadzaj. Skoro byłaś taka delikatna to dlaczego dostałaś ostrzeżenie od moderatora? Hm? No ale jak nie chcesz, to nie musisz odpisywać.

Nie, to ty jesteś niereformowalny jak stado gwoździ bez łebków. Twój nick mówi tak naprawdę wszystko na twój temat. Dla Achy przynajmniej jest jeszcze jakaś nadzieja.

Trudno to nazwać problemem, ale czy faceci tak mają? Czy to nie czyni ich mniej męskimi, skoro wrażliwość na bodźce sprowadza się nie tylko do penisa. U mnie jest tak, że w momencie kiedy dziewczyna pieści językiem moje piersi a dłonią penisa, wytrysk dosłownie przychodzi po... 1 minucie. Czy wasi TŻ też tak mają? Czy może na tego typu pieszczoty w ogóle nie reagują a może jak do tej pory po prostu im tego nie zaproponowałyście? No i ogólnie. Skoro tak silnie reaguję to czy mogę mieć dużo bardziej wrażliwe sutki niż niejedna kobieta? Jeżeli można pytanie kieruję również do eksperta. Pozdrawiam

Dziękuję za obszerny post jednak nie do końca zrozumiałaś o czym piszę. Nie mam żadnych pretensji o to , że wg ciebie mam kobiece piersi. To jest twoja opinia (chociaż wyłącznie twoja) i masz do niej prawo. Chodzi mi o sam fakt zamieszczenia pierwszych moich zdjęć na forum i twoją na nie reakcję. To nie była opinia ale wybuch szyderstwa, że jestem taki, siaki, owaki... Zapomniałaś? I nie jest ważne co lub kto był powodem twojej reakcji Tak nie zachowuje się dojrzała, dorosła kobieta, co najwyżej rozkapryszona nastolatka, która dopiero uczy się dorosłych zachowań, chociaż podejrzewam, że niejedna jest bardziej dojrzała od Ciebie. Także nie próbuj przypadkiem uzasadniać tego, że byłaś chamska i wulgarna, bo to będzie raz, że śmieszne, dwa, że w niczym ci nie pomoże a trzy tylko potwierdzi moje o tobie zdanie. Jedyne co możesz zrobić to przyznać się do tego, że po prostu przegięłaś (powtarzam, nie chodzi mi o twoje opinie względem moich piersi). Zrobisz to? Wątpię. To tyle. Pozdrów męża.

Psychopata. Cokolwiek o mnie myślisz, spróbuj wbić sobie do łba niezbity fakt, że zachowujesz się, jak rozeźlony, typowy samiec co to marzy o tym aby poszaleć niczym jeleń na rykowisku, tymczasem pojawia się ktoś jeszcze i trzeba zaraz toczyć pianę z pyska. O co ci chodzi? Cały czas wyrażam tylko swoją opinię, a czasem jest to opinia na temat czyjeś opinii. To samo robi Acha, ( a nawet więcej, ale o tym później) No ale jej oczywiście nie krytykujesz, co? Nie wiem, lecisz na nią? Czy może pot zalewa ci oczy na myśl, że nie jesteś już jedynym samcem w stadzie?:) Acha. Choćby twój biedny mąż na każdym murze i na każdym zaułku wypisywał hasła o tym jaka jesteś szczupła i tak szczupła nie będziesz. Nie jesteś też gruba, jednak do posiadania idealnego ciała brakuje ci cholernie dużo. Tak, wiem, ty uważasz, że jest zajebiście. Super! Tak trzymaj. No ale nie to jest najważniejsze. Najważniejsze a jednocześnie najbardziej smutne jest to, smutne tym bardziej, że podobno sama jesteś matką i mimo to, potrafiłaś naśmiewać się i drwić z faktu wstawienia przeze mnie moich zdjęć do czego nie miałaś żadnego prawa. Do opinii jak najbardziej, ale nie do drwin za co zostałaś parę razy upomniana przez moderatora. Uważasz, że twoje zachowanie może być solidnym wzorcem dla twojego dziecka? Czy tak zachowuje się prawdziwa kobieta? A potem psychopata zarzuca mi, że nie umiem przyjąć krytyki. Ależ umiem! Umiem przyjąć krytykę, nie umiem przyjąć chamstwa. Teraz pełna kompleksów na temat swojego wyglądu zakładasz powyższy wątek w którym szukasz ludzi o podobnych gabarytach do swoich no i... ci się udaje. Wszak w grupie zawsze raźniej. W kontakcie ze mną, nie stać cię jednak na przygotowanie naprawdę celnej riposty bo pisanie, że "odpisuję z nudów... itd". Wybacz, ale to wyjątkowo prostackie i bardzo łatwe do wskazania kto tutaj ma największy problem. Jeżeli miałbym najkrócej jak się tylko da podsumować zaprezentowany tutaj fragment twojej osobowości to byłoby to słowo: "niedojrzałość" i to chyba w każdym możliwym wymiarze. No cóż, gdyby wszyscy byli inteligentni, subtelni, wrażliwi, świat by tego nie dostrzegał, prawda? Dlatego musi dla przeciwwagi pojawić się taka Acha, która w swojej głupocie odwołuje się do należnego jej szacunku z racji bycia kobietą. Jaaasne i co jeszcze? Naucz się innych traktować z szacunkiem a wtedy tobie też będzie okazywany szacunek i nie bełkocz więcej o tym jak bardzo się nudzisz i dlatego wchodzisz na to forum by z tych nudów odpisać niejakiemu Rafaello ani o tym jaka to jesteś nadobna, zgrabna, śliczna i powabna, chyba nie trzeba lotu na księżyc aby wiedzieć, że gdyby to była prawda nie czułabyś potrzeby aby wszystkich o tym przekonywać. Taaak, świstaków przybywa. Amen.

Kurczę, założyła sobie Acha kącik to neutralizacji kompleksów i znalazła sobie niektóre koleżanki do pomocy. A ty mężczyzno jak masz nadwagę, to zamknij mordę! Bo Acha i inne koleżanki od neutralizacji kompleksów powiedzą ci, że jesteś obleśny bo za dużo warzysz, no ale przecież Acha od neutralizacji kompleksów jest ogólnie śliczna bo... sama tak twierdzi.:)

No jasne! Wy możecie być troszeczkę tłuste, na tym polega kobiecość, można mieć trochę tłuszczyku, tak? Ale facet to już musi wyglądać jak posąg grecki, co? Bo inaczej drzecie się, że jest obrzydliwy.

Śmiejesz się? Ja z twojego powodu ze śmiechu spadłem z krzesła.:) Idź już spać, golonko o szczupłych nóżkach. I nie myl innych kobiet z sobą. Tylko do ciebie tak się zwracam, bo na to zasługujesz. Pisz sobie co tam chcesz, więcej tobie odpisywać ani ciebie czytać nie zamierzam.

Chciałabyś mieć takie nogi a wielb siebie pod nieboskłon a najchętniej śnij o golonce. pa pa.

"Nogi jak patyczaki.":) Chyba ci mózgojad w główce zdechł. Idź, nie zasługujesz na to, żeby wchodzić z tobą w żaden spór. "Nogi jak patyczaki" O ja pier....lę. :):):):):)

Poznajcie Achę, która ma szczuplutkie nóżki. HAHAHAA

Twoje są szczuplejsze, nie?:):):)

No proszę, myślała, myślała i wymyśliła:) Dziewczyno, za twoje komentarze odpłaciłem ci z nawiązką w innym temacie. Co do twoich nóg, no, ku...a, jeżeli to są szczupłe nogi to ja wyglądam jak Pudzian:) Z tobą normalnie jest cyrk za darmo. Szczuplutkie nogi:):):) Chyba w twoim śnie.:) Idź na drzewo śmieszna dziewczynko.

Jeszcze co do mojego typu kobiety. Proszę bardzo, Anne Hathaway jedna z moich ulubionych aktorek młodego pokolenia. Dziewczyna szczupła ale nie chuda, natomiast Acha w zabawny sposób stworzyła na swój użytek termin "krągłości", tak jak gdyby były kobiety tych krągłości nie posiadające. Budowa każdej kobiety jest z zasady krągła, linia bioder, piersi, ramion, etc, w odróżnieniu od "kanciastej" budowy mężczyzny. I kto tu jest śmieszny? Wystarczyło napisać, "lekka puszystość", choć i tak to jak sama wyglądasz w zestawieniu z tym co pisałaś na mój temat, świadczy o tobie jak najgorzej, bo jeżeli chodzi o ciało to cholernie ci daleko do ideału. No ale Ty się sobą zachwycasz, to już wiemy.

austeria , masz coś z oczami? Ostatnie zdjęcie Achy w leginsach. Do cholery, już bez jaj, to nie jest zdjęcie szczupłej osoby! Przede wszystkim uda. Napiszesz, że są szczupłe? Pozostałe zdjęcia są spoko, chociaż też nie są to zdjęcia szczupłej osoby. Jak już to wcześniej napisała inna osoba, rewelacji nie ma a zatem nie ma się czym chwalić.

No, widzisz, ja jestem człowiek sprawiedliwy. Mam lekką nadwagę, wiem, że nie mam kobiecych piersi, być może mam jedynie kobiece sutki a to akurat mi nie przeszkadza. Co do Ciebie, to wiesz, i hipopotam może pisać o tym, że jest zgrabny bo mu powiedział to inny hipopotam. Ja wiem jedno, Na swoim ostatnim zdjęciu nie jesteś zgrabna, po drugie ja mogę schudnąć i schudnę i będę wyglądał lepiej, skoro ty masz wagę idealną a wyglądasz jak mały pulpet, więc małe masz szanse aby być rzeczywiście zgrabną, po prostu taką masz figurę, taka jest twoja biologia. Tak więc ja mam lepiej.

Acha, znalazłem twoje zdjęcie i na tej ostatniej fotce w leginsach jesteś najnormalniej tłusta. Zdecydowana nadwaga, ale oczywiście wg ciebie wyglądasz zajebiście, prawda? Można innym dowalać, że mają za dużo ciała ale "ja wyglądam ekstra" wypinając wielki tłusty tyłek.

I naprawdę trzeba mieć głęboko nie, ten, tego, żeby patrząc na powyższe zdjęcie twierdzić, że moje piersi są kobiece. Masz głęboki problem ze sobą. No, ale miałem już nie odpisywać. PS. wybacz, ale dla mnie nie jesteś kobieta.

O Jesu, kobietę. Zatem zachowuj się jak kobieta. Tylko tyle.

Kur...a, że też na każdym prawie forum musi być jakiś jeden barani łeb. Zaraz ta cholera odpisze znowu, potem ja też odpiszę (chociaż nie wiem po co) Potem ta znowu i będzie na forum o zdrowiu przez 20 stron dialog pomiędzy Achą a Rafaello. Żebyś chociaż miała jakieś przebłyski błyskotliwości, ale ty jesteś tak tępa, że aż mi cię szkoda. DLATEGO, ŻEBY SKOŃCZYĆ CAŁĄ TĘ FARSĘ Z TOBĄ W ROLI GŁÓWNEJ, piszę co następuje. BEZ ODBIORU. Zaś, żeby było jeszcze lepiej zwracam się z prośbą do moderatora o skasowanie całego wątku.

Sama się puknij, ofiaro. Z tobą jedyną mam problem a nie z innymi. Nie porównuj się do reszty bo też ktoś inny zwrócił ci uwagę na to jak się zachowujesz. Przecież ja zupełnie nie oczekuję pochwał. Któraś napisze tak, inna inaczej, czasem z humorem, czasem jakiś komplement, innym razem, że jest po prostu normalnie. Napiszą i wracają do swoich zajęć. A ja im normalnie odpisuję. Ty jedna postanowiłaś się przypier....ać ile tylko się da, wracasz pewnie z pracy, czy skądś tam i pierwsze co robisz, to patrzysz czy przypadkiem Rafaello nie dał nowego wpisu i już przebierasz girami żeby coś popisać, sama sobie wystawiając świadectwo kim jesteś. I kto tutaj bardziej przeżywa? A już pisanie o tym, że własne zdanie urasta do obiektywnej prawdy, jest dowodem zwyczajnej głupoty. Życzyłem ci przecież dobranoc, to czego znowu leziesz jak nie powiem kto. Idź lepiej pozachwycaj się jaka jesteś piękna.