Skocz do zawartości
Forum

Deanerys

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Deanerys

  1. ja też tak miałam po head&shoders czy jak to isę pisze. Potem zaczełam używać nizoralu i mnie pomógł. Teraz tylko myję nim raz na dwa tygodnie włosy czasami raz na miesiac a tak używam szamponu jakiego chce
  2. musisz zacząć ćwiczyć i aktywnie spędzać czas. Zapisz się na aerobik, basen czy jakieś inne zajęcia sportowe.
  3. każda figura ma swoje plusy i minusy. Jabłka powiedzą że trudno jest odchudzić jabłko a gruszki że gruszki.
  4. jest jeśli na siłę chcesz to zmienić. Nie możesz go kontrolować ani na siłę zmieniać bo to do niczego nie prowadzi. Jeśli on nie czuje potrzeby zmiany to nic nie zrobisz, a kontrolując go tylko utwierdzasz go w jego przekonaniach. Moim zdaniem nie doczekasz się wsparcia od niego, bo on nie widzi potrzeby aby Cię wspierać. I chodź by waliło się i paliło to i tak z tym nic nie zrobisz. Dla ciebie wsparcie jest ważne i to zrozumiałe po tym co przeszłaś ale dla niego najwyraźniej nie. I przecież nie zmusisz go do tego. Piszesz że jak trzymasz go mocną ręka to jest inaczej, może lepiej, ale ile można, ile można być tą silną stroną. ..po za tym jeśli będziesz go ciągle kontrolować to on w końcu pęknie i albo zrobi coś głupiego tylko po to aby udowodnić ci że nie masz nad nim władzy albo się rozejdziecie. Bo każdy potrzebuje wolności i jakiejś własnej przestrzeni do działania.
  5. a Ty nie możesz się przeprowadzić do niego?
  6. nie poddawaj się. Bądź przy nim ile tylko możesz. Zaproponuj wspólną terapię, znajdź grupę wsparcia dla siebie i dla niego. Nie możesz się poddać.
  7. Słuchaj nie ma czego zazdrościć. Ja pod koniec tamtego związku sama chciałam odejść ale bałam się że nikogo sobie nie znajdę, że zostanę sama, bo co fajniejsi są już zajęci i zostały jednostki wybrakowane:) Nic bardziej mylnego. Nie można tak myśleć. Nie możesz być w związku bez uczucia i tylko dlatego że się boisz. Nie tędy droga. Jeśli go nie kochasz a trwasz przy nim z czystego przyzwyczajenia to nie tylko siebie ranisz ale i jego. W końcu go znienawidzisz za to że nie możesz odejść....
  8. moim zdaniem to witamina C,E i z grupy B
  9. i co przygotowałaś? Bo ja niedługo tez mam taki mini spotkanie na 5 osób i nie wiem co zr5obić
  10. no bo własnie tak to jest one jakby mogly to w nieskończoność by się odchudzały. Ta choroba wypacza spojrzenie. My patrzymy na taką dziewczynę i widzimy kościotrupa a ona nadal widzi pulchną dziewczynę...
  11. i co przemyślałaś to? Jak się do tego zabierzesz?
  12. no ja własnie też bym chciała przytyć, z jakieś 3 kilo. ...
  13. a ja za mandarynkami nie przepadam, od momentu gdy się nimi strulam bo tyle chemi było w nie nawalone...
  14. z soków uwielbiam sok ananasowy i grejpfrutowy
  15. ja tam nawet nie lubię fast foodów, może raz od wielkiego dzwonu zjem kebaba ale to bardzo rzadko.., nie przetrwałam bym na takiej diecie
  16. ktoś wcześniej wspomniał orbitrek - to jest narzedzie, jedno z moich ulubionych do ćiwczęn. Naprawdę polecam
  17. no niby są treningi ale skoro od dwóch lat ćwiczysz i to ci nie pomogło to może warto było by iść do lekarza i się jego zapytać o możliwości leczenia
  18. no to fakt bo jak przychodziol zamówienie na 5-6 grzanców to ile by to musialo trwać...
  19. moim zdnaiem waga nie jest wcale taka istotna. liczy się to jak wyglądasz a nie ile ważysz
  20. to może kup sobie steper? wydatek jakiś 150 zl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...