Fit Iron

Z mojej strony propozycja 5 pomysłów na szybkie śniadanie, czyli jak poradzić sobie z brakiem czasu, natłokiem obowiązków ale również ambicją bycia zdrowym i aktywnym. Cały internet, a w szczególności instagram aż huczy od masy pomysłów i przepisów na pyszne i pięknie wyglądające śniadanie. Oczywiście nie ma w tym nic złego. Wiele z nich opisanych jest jako proste i szybkie. Jednak czy tak szybkie jak nasze pomysły wskazane w artykule? Chyba nie ma nic prostszego i szybszego. Z resztą zobaczcie sami. Podsyłam link do artykułu :) https://fitironsklep.pl/5-pomyslow-na-szybkie-sniadanie

Początek jest taki sam jak opisałem w poście powyżej. Szukamy bilansu zerowego jedząc coraz więcej stopniowo zwiększając ilość zdrowego jedzenia. Czyili np. o 300kcal co 3-4 tygodnie. Tutaj bardziej istotne będzie aby było to zdrowe jedzenie z odpowiednią ilością białką. Dodatkowo bardzo ważny będzie ruch. Jakikolwiek jaki będzie podnosił tętno i budował podstawy kondycji. Wtedy rozkręcamy coraz lepiej metabolizm i przy okazji poprawiamy sylwetkę. Jak dojdziemy do momentu kiedy waga zaczyna odrobine rosnąć zmniejszamy kalorie o 200-300 i mamy bilans zero. Jest to dość długi proces i mało kto ma do niego cierpliwość ale za to bardzo zdrowy i bez żadnych efektów jojo. Trzymamy bilans zero ok 2 miesięcy, dobrze sie czujemy, ćwiczymy, regenerujemy mamy energie, dbamy o sen i wtedy jak ciało czuje, sie bardzo komfortowo znów odejmujemy ok 300-400kcal i wtedy chudniemy. Pomocne mogą być zdrowe produkty ze sklepu jaki prowadzę z żoną. Jakby ktoś miał chęć tam zajrzeć to będzie nam bardzo miło. Pozdrawiam :) Jak coś proszę śmiało pisać chętnie odpowiem na wszelkie pytania. https://fitironsklep.pl/Zdrowa-zywnosc.html

Osoby ćwiczące często popełniają bardzo karygodny błąd, a mianowicie przed treningiem nie jedzą nic. Taka sytuacja jest niedopuszczalna i niebezpieczna. Jeśli dojdzie do tego stres, pośpiech, niewyspanie taki trening może w połowie zakończyć się nawet utratą przytomności. O ile samo omdlenie nie jest jeszcze tym najgorszym, o tyle uderzenie się w głowę o ketla lub sztangę może skończyć się tragicznie. Co jeść przed treningiem aby dobrze się czuć, mieć dużo energii i nie obciążony żołądek? O tym wpis na moim blogu :) Zapraszam https://fitironsklep.pl/co-jesc-przed-treningiem

Tak. Zapraszam do https://fitironsklep.pl poza zdrową żywnością w dodatku nie drogą mamy pyszną kawe prosto z palarni, herbatę oraz odżywki i witaminy. Chętnie doradzamy co wybrać i jak zastosować w swojej diecie. Pare mamy nadzieje ciekawych słów również na blogu: https://fitironsklep.pl/pl/n/list

Ten wałek to chyba średnia opcja. Chyba, że ktoś jest gimnastykiem lub ćwiczy pod tą dyscypline, ale to juz nie ćwiczy raczej w domu jak w temacie tego wątku. Salta w domu raczej ciężko. Do ćwiczeni domowych sprawdzi się 10 razy tańsza gumowa lekka piłka do fitnessu mała lub duża zależnie od potrzeb. Jeśli potrzebny jest wałek do mobilizacji i automasażu to również inny dużo twardszy i dużo tańszy.

Jeśli nie chcesz iść do dietetyka lub liczyć tego dokładnie na kalkulatorze to zacznij stopniowo zwiększać ilość kalorii o ok 300-400kcal co miesiąc. Rób to stopniowo z wyczuciem w postaci zdrowego zbilansowanego jedzenia. Jeśli wejdziesz z 1700 na ponad 3 tyś kalorii bardzo gwałtownie ciało zacznie magazynować tkankę tłuszczową, a Ty będziesz miał mnie energii i nie będziesz się dobrze czuł. Wyżej opisane zwiększanie kalorii realizujesz aż waga zacznie rosnąć. Wtedy się zatrzymujesz i patrzysz czy waga ciągle rośnie czy też się stabilizuje. Jeśli jesz "dużo" dobrze sie czujesz, masz mase energii, wysypiasz się to znaczy, że Twój bilans kaloryczny jest na zero i jest adekwatny do Twojej aktywności. To idealny punkt wyjścia do zwiększania masy ciała przez kolejne dodanie 300-400kcal lub zmniejszeniu jeśli komuś zależy na odchudzaniu. Jeśli nie chcesz iść do dietetyka lub liczyć tego dokładnie na kalkulatorze to zacznij stopniowo zwiększać ilość kalorii o ok 300-400kcal co miesiąc. Rób to stopniowo z wyczuciem w postaci zdrowego zbilansowanego jedzenia. Jeśli wejdziesz z 1700 na ponad 3 tyś kalorii bardzo gwałtownie ciało zacznie magazynować tkankę tłuszczową, a Ty będziesz miał mnie energii i nie będziesz się dobrze czuł. Wyżej opisane zwiększanie kalorii realizujesz aż waga zacznie rosnąć. Wtedy się zatrzymujesz i patrzysz czy waga ciągle rośnie czy też się stabilizuje. Jeśli jesz "dużo" dobrze sie czujesz, masz mase energii, wysypiasz się to znaczy, że Twój bilans kaloryczny jest na zero i jest adekwatny do Twojej aktywności. To idealny punkt wyjścia do zwiększania masy ciała przez kolejne dodanie 300-400kcal lub zmniejszeniu jeśli komuś zależy na odchudzaniu.

Trening siłowy będzie tutaj bardzo ważny, nie musi to być jednak klasyczna siłownia. Ważne aby pojawił się mocny bodziec. To może być rugby, trening typu strong man, trójbój lub dwubój. Dieta będzie najważniejsza i nadwyżka kaloryczna oczywiście nie zapominając o białku. Odżywki typu gainer nie są niezbędne i najważniejsze. Nie są też ideałem jeśli chodzi o zdrową żywność.

W sklepie https://fitironsklep.pl jest dużo bardzo dobrej zdrowej żywności. Do tego kawa świeżo palona z regionalnej palarni, mocne herbaty, suplementy i fajne pasteryzowane słoiki z fit deserami. Polecam :)