moja " przyjaciółkę poznałam w szkole zaocznej oddalonej o 33 km spotykamy sie czasami w rl głownie jest to kontakt na fb i telefoniczny . Na na początku bylo ok mogłam u niej znaleźć wsparcie wszystko zaczęło się psuć od tamtego roku odzywała się sporadycznie bo miała 2 przyjaciela wiec ja jej chyba nie byłam potrzebna zaczęła się odzywać częściej jak sie z nim kłócić zaczęła i tylko ma jakiś problem .Ja ją zawszę wysłucham jak ja zaczynam się jej zwierzać to ona ok ja potem dalej coś piszę to ona spoko olewa mnie porostu ma gdzieś moje problemy nie wiem czy jej powiedzieć że mi sie to nie podoba ? czy tez pisać jak ona ok , spoko ? czuje sie wykorzystywana , kiedyś nasze relacje były fajne można było na każdy temat porozmawiać , a teraz tylko ona i jej problemy z przyjacielem , rodzicami, brak pracy itp...