wizytylekarskie.org

Nie, nie jest zdrowa ale dieta ma być jak dla zdrowego człowieka. Czytaj uważnie i ze zrozumieniem. Dieta bezglutenowa przeżywa swoje 5 minut. Próbuje się ją forsować jako niemalże panaceum przy wielu dolegliwościach czy stanach chorobowych, nie mając przy tym rzetelnych badań klinicznych np. wieloośrodkowych, randomizowanych z podwójną lub potrójną ślepą próbą, potwierdzających jej zbawienne działanie.

Na Twoim miejscu bym powtórzył (na swoim zresztą też), pewnie niewiele wiesz o tej prostytutce. Na pewno nie była zakażona HIV? Pamiętaj jednak, że testy na HIV wykonuje się dwustopniowo. Najpierw stosuje się test ELISA, który ma bardzo dużą czułość a mniejszą swoistość, stąd może on dawać wyniki fałszywie dodatnie. Jeśli dostaniesz wynik i będzie napisane, że jest ujemny to OK. Zakażenia nie ma. Natomiast jeśli dostaniesz wynik dodatni lub wątpliwy, nie wpadaj w panikę, to jeszcze o niczym nie świadczy. Musisz wtedy wykonać test potwierdzający - Western Blot. Ma on mniejszą czułość ale za to dużą swoistość. I służy on do potwierdzenia bądź wykluczenia zakażenia.

Nie zaleca się żadnej specjalnej diety. Ma to być po prostu dobrze zbilansowana, zdrowa dieta dla zdrowego człowieka.

Zgodnie z polskimi rekomendacjami – opartymi na wytycznych europejskich – do leczenia operacyjnego kwalifikują się chorzy: 1. z BMI >=40; 2. z BMI 35–40 i z chorobami towarzyszącymi, w przypadku których wywołany chirurgicznie ubytek masy ciała spowoduje poprawę lub ustąpienie choroby (na przykład: zaburzenia metaboliczne, choroby sercowo-oddechowe, zwyrodnieniowe choroby stawów, problemy psychologiczne związane z otyłością) i tym podobne. U Ciebie BMI wynosi 36.96 (przyjmijmy 37) ale masz chorobę współistniejącą serca więc wg wytycznych spełniasz kryteria kwalifikacyjne. Porozmawiaj ze swoim lekarzem rodzinnym i, jak najbardziej poproś go, o skierowanie do poradni bariatrycznej. Tam Cię skonsultują, zdiagnozują i zadecydują o ew. leczeniu chirurgicznym i wyborze metody leczenia zabiegowego, bo są różnego rodzaju operacje.

Najpierw musisz się udać do lekarza medycyny pracy (możesz wziąć ze sobą badania), bo to lekarz medycyny pracy decyduje czy i jakie badania będziesz musiała wykonać. To będzie zależało od charakteru pracy, przebytych i obecnych chorób itd. I jeszcze jedno, obecnie lekarz wydaje orzeczenia dla potrzeb sanitarno-epidemiologicznych w 2 egzemplarzach i nie stempluje niczego w "książeczce sanitarnej".

Nie. Praca, nauka przy komputerze nie powoduje uszkodzenia wzroku. Może powodować "zmęczenie" oczu i ich podrażnienie. Po całym dniu przed komputerem lub kilku godzinach mogą wystąpić takie objawy jak uczucie piasku w oczach, łzawienie oraz pogorszenie ostrości wzroku. Nie są to jednak trwałe objawy i ustępują jeśli damy "odpocząć" oczom.

Jeśli tak i wszytko będzie ok. w badaniach, to musisz się koniecznie skonsultować z hematologiem. Bardzo często za taką niewyjaśnioną eozynofilią kryją się choroby hematologiczne przebiegające właśnie z eozynofilią. I tu jest właśnie zadanie dla specjalisty hematologa - potwierdzić lub wykluczyć taką przyczynę. Nawet gdyby nie potwierdziła się przyczyna hematologiczna to sądzę, że w razie czego mądrze pokieruje Cię co dalej robić. Oni mają duże doświadczenie w tego typu diagnostyce. Pamiętaj aby na konsultację wziąć wyniki wcześniej wykonanych badań, karty szpitalne itd. to znacznie przyśpieszy dalszą diagnostykę. Pozdrawiam.

Jaki jest wynik testu oznaczenia przeciwciał, bo podane są tylko zakresy wartości do interpretacji. Klinicznie to może być krztusiec. Kaszel w krztuścu może się utrzymywać długo i być nasilony nawet po skutecznym leczeniu właściwym antybiotykiem. Właściwie to, jeśli leczenie rozpocznie się z opóźnieniem ,to nie ma to wpływu na nasilenie kaszlu pomimo skutecznego wyeliminowania bakterii.

Należy wykonać zestaw podstawowych badań tj. poza morfologią krwi: OB, CRP, próby wątrobowe, kreatynina, badanie ogólne moczu, kał na pasożyty 3x, RTG klp PA+ boczne, USG j. brzusznej z pełnym pęcherzem oraz inne w zależności od dolegliwości i podejrzewanej przez lekarza przyczyny. Jeśli w tych badaniach nie będzie zmian wyjaśniających przyczynę eozynofilii to należy się udać na konsultację do hematologa.

Obniżony poziom hemoglobiny, u kobiet powinien on wynosić co najmniej 12 g/dl, a u mężczyzn co najmniej 13 g/dl. Reszta badań wydaje się być w normie. Tak piszę ponieważ brak jest zarówno jednostek jak i zakresu norm wg wykonującego laboratorium.

Antygen HBs- wynik jest ujemny, czyli dobrze. Przeciwciała anty-HBs oznacza się przede wszystkim po szczepieniu p/wirusowi HBV, żeby sprawdzić reakcję organizmu na szczepienie. Tu jest bardzo wysoki poziom, powyżej 1000, czyli jest zapewniona odporność. Pytanie czy byłaś szczepiona przeciw WZW typu B? Do oceny czy był kontakt z wirusem służy oznaczanie przeciwciał anty HBc w klasie IgM lub total (zależy od tego czy podejrzewamy świeże zakażenie czy przebyte), oznaczenie HBV-DNA

Nic poważnego. Dyskopatia na poziomie 11/12 kręgu piersiowego. Zmiany niewielkiego stopnia.

Tak, jest to możliwe. PET jest tylko badaniem dodatkowym i nie ma on 100% czułości ani swoistości. W PETie mogą ujawnić się nie tylko zmiany nowotworowe ale także inne, gdzie zachodzi intensywny metabolizm, jak np. zmiany zapalne. Z kolei nie wszystkie nowotwory mają intensywny metabolizm w komórkach i takich nowotworów w PET się nie uwidoczni.

Około 37.6 stopni C.

Tak, kaszel sam ustępuje. Przyjmowanie leków na kaszel nie jest zawsze konieczne. Często kaszel jest najdłużej utrzymującym się objawem infekcji i może trwać nawet kilka tygodni. Taki typowo, suchy kaszel, który dodatkowo nasila się po zmianie temperatury np. przy wyjściu na zimne powietrze może być spowodowany nieswoistą nadwrażliwością dróg oddechowych po przebytej infekcji. Oczywiście przedłużający się kaszel może mieć również inne przyczyny. W razie wątpliwości lub niepokojących objawów proszę się udać na konsultację do lekarza.

Zdjęcie jest niezbyt dobrej jakości, ale ta zmiana nie wygląda jak kleszcz wczepiony w skórę. Kleszcz wbijając się w skórę jest malutki natomiast potem znacznie się powiększa na skutek wypijania krwi (ciężko go przeoczyć) a następnie po "najedzeniu się", po kilku dniach sam odpada.

wynik wygląda na prawidłowy

Chyba chodzi o TSH? Badania laboratoryjne należy interpretować uwzględniając zakres wartości prawidłowych podawanych przez laboratorium. (laboratorium powinno zawsze podawać normy). Tu TSH jest prawdopodobnie powyżej normy, co może świadczyć o niedoczynności tarczycy (oczywiście mogą być też inne rzadsze przyczyny wzrostu TSH ale w pierwszej kolejności należy potwierdzić lub wykluczyć niedoczynność tarczycy i ustalić jej przyczynę. W tym celu należy przede wszystkim oznaczyć fT4, przeciwciała anty-TPO, wykonać USG tarczycy a następnie skonsultować te wyniki z lekarzem.

Nie, nie jest potrzebne.

Badania są prawidłowe. A jakie jest TSH? Czasami może być podwyższone lub obniżone przy prawidłowych wartościach wolnych hormonów tarczycy i jest to sygnał (b czuły), że coś się zaczyna dziać z tarczycą np. subkliniczna niedoczynność lub nadczynność tarczycy.

Nie ma podanych jednostek ani wartości przyjętych za normę przez wykonujące laboratorium ale wyniki wyglądają na prawidłowe i nie powinnaś się nimi martwić

Nie, nie powinno to mieć istotnego wpływu na wyniki tych badań.

Można skutecznie leczyć ten problem lekami z grupy SSRI. W szczególności zarejestrowaną w tym wskazaniu dapoksetyną Ponadto poniekąd część innych komentarzy wydaje się być słuszna i wskazuje na doświadczenie życiowe i mądrość ich autorów. Jeśli jednak nie okażą się pomocne, proszę skorzystać z pomocy lekarskiej. Przepisać ten lek może każdy lekarz, nie musi to być urolog czy seksuolog. Z powodzeniem leczenia może się podjąć dobry, doświadczony internista lub lekarz rodzinny.

Tak, wyniki badań laboratoryjnych są prawidłowe. A co z USG tarczycy? Jest zlecone? Bo należy wykonać również to badanie. Moim zdaniem należałoby wykonać także echo serca i Holtera EKG, jeśli nie były robione, ponieważ tarczyca nie wydaje się być przyczyną arytmii.

Oczywiście, że może. Tylko czy zechce? Bo nie musi. Ale jeśli czuje się kompetentny to pewnie wypisze, tym bardziej, że nie musi się tu bać kontroli i kary z NFZ- lek nie jest refundowany, płaci się za niego 100%.