Skocz do zawartości
Forum

Ringo102

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ringo102

  1. A czasem noszenie pierścionka na kciuku nie oznacza związku z więcej niż 1 osobą ? ja bym mu to wytykała tak długo aż by nosił gdzie trzeba.
  2. Cześć, ja kończę gimnazjum w tym roku i przez moje zamiłowanie do anime i mangi też kreuję swój własny cudowny świat, wiem że takie pisanie że mam tak samo jak Ty czy jestem dokładnie jak Ty jest idiotyczne ale niestety mam bardzo podobne życie do Ciebie, też mieszkam z mamą i siostrą jedna w Warszawie, mój ojciec za granicą znalazł sb drugą rodzinkę. Uważam że bycie w swoim własnym świecie nie jest złe, ale trzeba pamiętać że real też istnieje.. (wiadomo że czasem chce by sen był nieskończony) To że nie masz znajomych nie jest tak naprawdę w 100% winą Twoją, nikt się nie zbliżył do Ciebie na tyle by poznać jaka jesteś (tak uważam) wiem że to co napiszę jest dziwne ale zacznij grac w gry online (tp. metin 2, lol) poznasz różnych ludzi będziesz miała możliwość rozmowy z nimi przez internet (team speak) ja w ten sposób poznałam masę ludzi z podobnymi zainteresowaniami, z jedną osobą utrzymuję już kontakt od roku i stał się on moim najlepszym przyjacielem. (widzieliśmy się w realu) w ten sposób staniesz się nawet bardziej otwarta na świat (mimo że gry prowadzą do uzależnienia od neta to i mają swoje dobre strony ^^) Rób małe kroczki, jak lubisz biżuterię to noś ją często (np. bransoletki kolorowe na rękach czy pierścionki i naszyjniki, zobaczysz że jakaś dziewczyna zwróci Ci uwagę że ładnie wyglądasz w tym czy coś ;)
  3. Tak naprawdę to wydaje mi się że trochę przesadzasz z określaniem siebie, mało kiedy spotkałam się z tym by ktoś siebie nazwał egoistę gdy tak jest ^^. ale to zależy od osoby.. Mam 2 starsze siostry więc Ciebie jako tako rozumiem, tylko że zawsze to one gnębiły mnie a za to to ja im tak jak by w młodości "zabierałam" mamę (XD) też wolałabym by moja siostra z którą obecnie dzielę piętro zniknęła ale co poradzi.. spróbuj ją po prostu ignorować i mieć gdzieś, uważam że dasz rade przez te pare lat jeszcze wytrzymać ale wiedź że w późniejszym życiu będziesz non stop zazdrosna o każdą poznaną osobę a jak będziesz miała męża to wątpię by wytrzymał z taką osobą, więc lepiej idź na terapię gdy bd miała 18 ;). (mam 16 lat więc znam ból bycia zazdrosnym o wszystko :P)
  4. Odpowiem Ci jako osoba która to robiła.. Najlepiej zacząć od tego czemu to ja też robiłam, otóż zawsze czułam się pomijana w rodzinie, uważałam siebie za tą gorszą i że lepiej by było jak bym zniknęła itp. Moi rodzice wzięli rozwód, mimo że była przemoc ze strony ojca byłam do niego przywiązana. Zaczęłam to w wieku 13 lat, trwało to przez półtora roku, moja mama o tym sama nie wie do tej pory. Mimo że w środku byłam tak naprawdę załamana psychicznie i fizycznie nikt się nie poznał że coś mi dolega na tle psychicznym (nie wiem za bardzo czy się to do tego zalicza ..) Nie znam Twojej córki ale może jest podobnie do mnie ? Uważam że lepiej nie lataj z nią od razu po psychiatrach czy psychologach bo to może tylko pogorszyć sprawę, jak jest typową buntowniczką możliwe że zaczęła to robić po prostu dla szpanu tak jak inni nastolatkowie w tym okresie (jak widzisz że zmieniła się pod względem ubioru, zachowania to bunt raczej, głównie chodzi mi o wyzywające ubiory, ostry makijaż czy chamskie zachowanie niekiedy) Próbuj najpierw normalnie z nią rozmawiać na spokojnie gdy będziecie same w domu by miała pełne zaufanie do Ciebie. Ale nie bądź nachalna, nie poruszaj tego tematu zbyt często przy innych członkach rodziny na początku, jeżeli nie chce powiedzieć co siedzi jej w głowie. Gdy się otworzy i zacznie Ci opowiadać nie krzycz na nią, staraj się być opanowana, chyba że chodzi o coś gorszego (czasami szantaże i wyłudzenia prowadzą do takich akcji, narkomania) Wszystko tak naprawdę zależy od tego czemu to robi, tak jak opisałam wyżej są różne powody, oczywiście lepiej pójść do psychologa ale nie radzę namawiać w nieskończoność bo dojdzie do tego że nie będzie chciała z nikim rozmawiać. (jest to moja odpowiedź, zaznaczam że mam dopiero 16 lat więc nie poradzę za dobrze dorosłej kobiecie... ale mam nadzieję że choć trochę pomogłam :).)
  5. Łowienie komplementów tak jak ktoś napisał wyżej. Dla mnie Twoja fryzura jak i makijaż są beznadziejne, ale ujdzie, maszkarą nie jesteś czy coś ale widziałam o wiele ładniejsze ^^
  6. Pryszcz w pieprzyku ? :D nie wiem, ja bym wycisnęła dla celów estetycznych (kobieta). pokaż mamie i leć do dermatologa.
  7. Z tego co widzę jest pewna możliwość ale mała że są to torbiele skórne, ale wątpię ponieważ gdy ja je miałam to na większej powierzchni ciała ale wyglądały podobnie do tego co Ty masz, ja miałam wtedy 10 lat i zaczęłam wyciskać je na siłę przez co mam pewną dużą bliznę koło krocza. Nie straszę Ciebie bo naprawdę to tylko 1% możliwości ;) jak mówisz że jak żyłka to jedz więcej owoców które poprawiają krążenie krwi. I wybierz się do lekarza.
  8. Witam, otóż od pewnego czasu (4 miesiące) miewałam silne gazy jelitowe, były nieznośne bo nawet na lekcjach je słychać a są bardzo donośne przez co mi wstyd.. też miewałam bóle brzucha jak i głowy ale to już rzadziej. Wyczytałam w internecie że głównym powodem może być nietolerancja laktozy, a że codziennie jadłam płatki z mlekiem i kawę z to myślałam że to przez to, przez miesiąc próbowałam unikać mleka, ogólnie nabiału i przestało, czasami się zdarzyło że jeszcze jakiś dźwięk wyjdzie z mojego brzucha ale to czasami. Razem z mamą doszliśmy do wniosku że jest to to na 100%, badań nie robiłam bo rodziców mam wiecznie zajętych pracują nawet w weekendy a na tygodniu mało kiedy mają wolne.. Wracając do tematu, z ciekawości zjadłam kanapkę z większą ilością sera (po prostu już nie mogłam wytrzymać bo z dnia na dzień trudno się przerzucić) z kawą (mleko ograniczyłam możliwie) i gazów nie było, tylko trooszkę brzuch mnie pobolał, jeszcze wcześniej zjadłam budyń (jakieś 2 tyg. po zaczęciu unikania) jakoś nie specjalnie odczułam dolegliwości, prawie wcale. Czy w 60% jest możliwość że mam nietolerancję ? gdy byłam mała ponoć miałam jakieś problemy z tym ale przez 15 lat nie dawało to o sobie znać, wiem że trzeba będzie zrobić badania ale najpierw chciałam was spytać o zdanie, często miałam problemy z wypróżnianiem mimo iż nie stołuję się w fast foodach czy nie piję napojów gazowanych (od paru lat) dietę mam normalną, czasem coś słodkiego, owoce, zboża, warzywa w dużej ilości (mało strączkowych) w stresie jakoś nie żyję.... Proszę o waszą opinię. Dziękuję.
  9. Witam.. Mój problem polega na zbyt dużej wadze.. Ważę 69 kg przy wzroście 171 cm wiek 15 lat. Chciałabym ważyć od 55 do 50 kg. (Nie piszcie że będę wyglądać jak kościotrup ponieważ kiedyś przy tym samym wzroście ważyłam 52kg i nie wyglądałam jak anorektyczka) Przytyłam podczas wakacji tego roku gdy byłam zmuszona brać leki. (mam problem z kręgosłupem, nie mogę się schylać za bardzo, lekarz przepisał) Mój jadłospis głównie składa się z kanapek gdyż w szkole trzeba coś jeść xd .. w domu nie jem zbyt dużo, nie mam apetytu. Nie jem tłustych rzeczy, nie napycham się słodyczami.. jak chce mi się coś słodkiego to albo baton czy czekolada albo owocki jak są. Chciałabym schudnąć w ciągu miesiąca 5 kg, tak by w ciągu tych 3 miesięcy było za mną te 15kg .. nie wiem czy to możliwe ale bardzo bym chciała. Przed moją kontuzją która uniemożliwia mi ćwiczenia (3 tyg. nie nadwerężania nogi), ćwiczyłam jak mogłam codziennie po 30 minut biegu. Dzięki temu schudłam 3 kg w ciągu 2 tygodni, wtedy prawie w ogóle nie jadłam więc pewnie sama woda poszła ... Jestem skłonna do wyrzeczeń wszelkiej maści, więc proszę piszcie jakieś sprawdzone diety i ćwiczenia. (bez diety baletnicy, nie wyjdzie przy moim grafiku zajęć, żeby nie było hejtów to dodam że codziennie mieć 9 lekcji+ zajęcia w niedzielę z prywatnym nauczycielem nie jest łatwo)
  10. Znam to.. też mam "przyjaciela" który się we mnie zakochał ale ja nie chcę nic więcej jak przyjaźni .. Musisz mu to otwarcie powiedzieć że nic do niego nie czujesz poza przyjaźnią. Najlepiej w twarz a nie przez telefon czy gg. Jeżeli dalej będzie się "starał" to przestań się z nim kontaktować przez jakiś okres czasu, bądź powiedz że jesteś innego poglądu seksualnego ( to taki mały żart ).
  11. Ringo102

    3 grupa cytologii

    Mam preparat Condyline ale za bardzo mi podrażnił tamte miejsca... przez co można powiedzieć "zmodyfikował" wygląd tam na dole ._. .. Jedyne co ginekolog powiedział to to że mam kupić maść.. Czytałam o tabletkach Indonal Woman, też nad nimi się zastanawiałam ale bardzo trudno je dostać..
  12. Ringo102

    3 grupa cytologii

    Wiecie... można powiedzieć że boję się lekarzy.. a zwłaszcza nie mam zaufania do ginekologów po tamtym .. niedawno czytałam coś o dwutlenku chloru, kupię i zobaczymy... jak nic się nie poprawi to będę zmuszona się wybrać do gin. Dziękuję za odpowiedzi :)
  13. Wątpię by to był wirus hpv, radzę Ci iść do ginekologa.
  14. Ringo102

    3 grupa cytologii

    Gdy zaczęłam miesiączkować jakiś miesiąc/dwa po pierwszym "krwawieniu" zauważyłam małą kurzajkę, myślałam że to po prostu od przetarcia czy coś ... Czyli od 3 lat..
  15. Ringo102

    3 grupa cytologii

    Gdy zapytałam się o to ginekologa osobiście powiedział że jest to nie możliwe i mam przestać kłamać...Nie wiem czy ten lekarz specjalnie tak powiedział by mi dopiec czy co... Nie był młody tylko w podeszłym wieku więc jakieś doświadczenie powinien mieć z nastolatkami...
  16. Ringo102

    3 grupa cytologii

    Witam. Otóż jestem nastolatką a w dodatku zachorowałam na wirusa HPV-jeszcze nie uprawiałam seksu, nie miałam do czynienia z chłopcami. W moim domu nikt na to nie choruje, jestem pierwszą chorą osobą w domu. Czy są jakieś inne możliwe drogi zarażenia ? Czy mogłam sama siebie zarazić podczas masturbacji (mam kurzajki na rękach)? Gdy byłam u ginekologa wcale nie chciał słuchać tego co mam do powiedzenia, stwierdził również że jestem dziewicą ale i tak musiałam mieć do czynienia z płcią przeciwną..Nawet moja matka mówiła że to nie możliwe ponieważ nigdzie nie wychodzę poza szkołą czy kościołem. Faktycznie mam te 'kurzajki' w okolicach intymnych ale czy to na pewno musi być HPV ? czy jest jakaś podobna choroba wirusowa do tej ? Czy będę mogła mieć zdrowe dzieci rodzone naturalnie ? I czy będę mogła się całować i mieć chłopaka ?.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...