Tak, ale w tej chwili mogę sobie pozwolić na finasteryd ze względów finansowych. Byłem juz u dwóch trychologów, lecz kierowali mnie do dermatologa bez jakiegokolwiek wskazania (w takim sensie, że w czym ma się typowo specjalizować dermatolog). Przeszczep jest oczywiście planem dalekosiężnym, tak więc w tej chwili powinienem skupic się na zatrzymaniu wypadania ? I dziękuję bardzo za odpowiedź