Skocz do zawartości
Forum

Kaśka098716191918

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Kaśka098716191918

  1. Witam po ponad 2 miesiącach. Na swoim privie tutaj znajduję dużo (większość pisane 3 miesiące temu) pytań dotyczących mojego rozwodu. Właśnie dzisiaj byłam w Sądzie Okręgowym i złożyłam pozew rozwodowy bez orzekania o winie (bo chce jak najszybciej zakończyć całą tą sprawę. Prawa rodzicielskie również nie będą ograniczane dla żadnego z nas. Mieszkanie leci po połowie. Sprzedamy je. No, i w zasadzie to by było wszystko. Zaraz po rozwodzie wyjeżdżam na szkolenie zawodowe do USA i w sumie chciała bym tam zostać na stałe. Zobaczy się jeszcze. Dziekuję Wam za pomoc tutaj na wątku. Jesteście wspaniali. Pozdrawiam:-)

  2. Ile masz lat? Jak jesteś pełnoletnia to rodzice mogą Ci skoczyć po prostu! Nic nie mogą, Twoje życie, decyzje..
    To piękne, że są jeszcze pary gdzie nie ważne ile kto będzie zarabiał, czy będzie ciężko, lekko grunt, że RAZEM. Super:-)
    Skoro mama nie słucha Twoich argumentów i próśb to powinnaś udać się do psychologa (choćby szkolnego) jak nie jesteś pełnoletnia. On może pogadać z rodzicami odpowiednio. Pozdrawiam.
    P.S Byłam w USA i mieszkałam na początku 8 lat przez pół roku, teraz byłam w wakacje na miesiąc i wcale tam lepiej nie jest. Jak nie masz wykształcenia to i tam nic nie dostaniesz. Fakt, więcej jest miejsc pracy ale trza mieć wykształcenie. Aaa i czy twoi rodzice znają angielski? Ty znasz? Bo język jest b. ważny!

  3. Przyznam, że masz bardzo dla mnie dziwny odruch na widok radiowozu czy mundurowego. Ja w Twoim wieku miałam już z Nimi do czynienia i dalej mam niestety i nigdy sie nie bałam, mało tego ja jak idotka szukałam u nich zainteresowania czy spin. A straż miejska/pogotowie/straz pożarna? Tez tak reagujesz na ich widok? W kazdym razie musisz się zgłosić do psychologa i opowiedziec cały problem. Pozxdrawiam.

  4. Twoj tato może być w szoku bo pewnie nie spodziewał się takiego newsa od córki. Musi się przyzwyczaić, że będzie dziadkiem wkrótce. To tylko mężczyźni:) Miałam tak samo. Ojciec gdy mu powiedziałam, ze zostanę mamą a on dziadkiem to zerwał ze mną kontakty bo wg niego byłam za "młoda" a miałam 25 lat!! Miał focha jakieś 2-3 miesiące i przestał.. Dlatego, nie przejmuj sie. Albo z Nim ostro pogadaj, że nie podoba ci się jego zachowanie i postawa. Pozdrawiam:)

  5. Każdy popełnia błędy. Zaświadczam, że na świecie nie ma osób które choć raz nie popełniły błędu w życiu. Ty jesteś zagubiona w tym wszystkim. Przerosło Cię to. Skoro nikomu nie ufasz, to znak, że byłaś wykorzystywana przez kogoś lub ludzi i dlatego nie potrafisz z nikim gadać. Ja na Twoim miejscu, też bym takowa była. Ale uważam, że zazdrość to najgorsza rzecz jaka możesz przejawiać. Spróbuj pogadać z siostrą jeszcze raz, wytłumaczyźć Jej, że nie jest Tobie łatwo ani przyjemnie. Jako dobra siostra nie powinna mówić, "że jesteś nienormalna" tylko Ci pomóc zaakceptować środowisko i zawierać nowe znajomości. Ja ze swojej strony tylko tyle mogę Ci doradzić. Pozdrawiam.

  6. Jestem tego samego zdania co ka-wa. Ty się bardzo (aż za bardzo) przejełaś tym artykułem w necie.. Ja tam nie wierzę w prorocze sny. Uważam to za głupotę. Jak "zaśmiecamy" sobie głowę takimi artykułami (szczególnie jak są tak okrutne i ohydne) to normalne, że nam się to po nocach śni. Ale jak Cie to bardzo bardzo grzyzie to pogadaj z córą na ten temat. Uczulisz ją dodatkowo. Pozdrawiam:)

  7. ~Eldorado77
    o jak też mam jamnika :) Twój też taki uparty?

    Tak, i to jeszcze jak! Najgorsze jest to, że jak wychodzę z Mango (tak się wabi) rano, to się spieszę bo tu dziecko odwieźć do rodziców, tu się spieszę jeszcze do pracy a on odstawia "Awanture", że chce jeszcze sobie dłużej pospacerować po parku.. I te jego fochy:D ale i tak go kocham:)))) Jamniki już tak mają ;-)
    Franca, ja z kolei nie lubię jak do kotów mówi się "kocisko"..

  8. To normalne, że nie możesz pogodzić, się z takową sytuacją skoro jak piszesz, ten człowiek nie jest jedynie Twoim przyjacielem, ale też Twoją miłością. Musisz jednak zrozumieć, że facet ma prawo planować sobie życie jak chce (mam ma myśli zakładanie związków z innymi kobietami).. A ta Jego prośba o nieznikanie z Jego życia wynika z tego, że jesteś mu potrzebna jako przyjaciółka. Moim zdaniem powinnaś ochłonąć na jakiś czas i wrócić do Niego na "stopniu" przyjaciółki. Bo Cie potrzebuję. A Ty, zrywając kontakty, zawiedziesz go.. Wiem, to boli kochana, ale musisz to przeboleć :( Do uslyszenia.

  9. Uważam to za Twoj jednorazowy, głupi wybryk. Kazdy chce spróbować czegoś nowego, czegoś zakazanego. Sam wiesz, że zakazany owoc jest najsłodszy:) Uważam też, że czujesz wyrzuty sumienia, że okłamałeś rodziców. Po takim kłamstwie często czujemy się źle, bo zawiedzieliśmy zaufanie naszych najbliższych. Poprostu więcej nie pij "za plecami" rodziców i wogule unikaj takich używek do przynajmniej ukończenia 18-tki. Pozdrawiam, Łukaszu:-)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...