Skocz do zawartości
Forum

mmaammaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Szaradowo

Osiągnięcia mmaammaa

0

Reputacja

  1. Akurat nie pamiętam jakie to były ryby. Ale to było kilka gatunków, njacześciej spożywaliśmy łsosia, raz mintaj. Ale po każdej rybię to tak samo wyglądało. I ryby były gotowane.
  2. Mojemu mężowi czasem też to wychodzi i po czasie znika. Czasem wychodzą od zimna. Ale dla własnego spokoju do lekarza ogólnego i dopiero dermatolog. Bo może to być uczulenie.
  3. Chciałam jeszcze dodać, że od pół roku jak nie dostaję ryby to nie było już ataku. Moim zdaniem jest to silne uczulenie. Czytając na innych forach to dzieci mają tylko wysypkę. A mi chodzi, o poradę bo chciałabym jak najlepiej dla swojego dziecka. I przykro mi jak my z mężem zajadamy rybki a ona patrzy i ma zawsze coś innego. Nawet tranu jej nie podaję bo się boję.
  4. Witam. Już od roku próbuję rozwikłać problem uczulenia mojego dziecka na rybę. Objawia się to atakami, które trwają godzinę, njapier wymiotuję wszystko, potem mdleje i cucimy ją. Jest cała sina i nie ma z nią kontaktu. Nie reaguję na to co się do niej mówi. Pierwszy raz przeżyliśmy to jak miała skończone pół roku i dostała zmielony obiadek z gotowanej ryby, ogólnie przeżyliśmy to już z 5 razy. Byliśmy 2 razy w szpitalu, żaden lekarz nie brał pod uwagę tego co do niech mówimy, bo te ataki były tylko po rybie. Badali ją na padaczkę i guza muzgu. Ale nic nie wykazało. Od pół roku nie daję jej wcale ryby, żadnej, proszę o porady. Czy robić jej testy na alergeny? I jakie to są. Bo szczerze nie chcę jej stresować już, źle to wszystko przechodzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...