Fr 69
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Fr 69
-
Zmiany zwyrodnieniowe w postaci sklerotyzacji blaszek granicznych
Fr 69 odpowiedział(a) na temat w Forum Zdrowie
Proponuję ci wejść na stronę www.marfan.pl i poczytać tam a nawet jest możliwość kontaktu telefonicznego a także spotkanie i rozmowa i pomoc w tego typu problemach. Znam ich osobiście i polecam bo kontakt jest życzliwy -
Pytasz tu o palenie jakiegoś świństwa i chcesz usprawiedliwienia dla swojej głupoty i jej skutków - to jest bezczelność i bezmyślność. A czy paliłeś papierosy - to jakie objawy były po spaleniu pierwszego peta z zaciąganiem się lub zapal cygaro zaciągając się i jakie tego będą skutki i efekty.
-
Kołatania serca przy niedokrwieniu serca i nadciśnieniu
Fr 69 odpowiedział(a) na temat w Forum Zdrowie
Ja miałem podobnego typu objawy - ciemno w oczach - jestem wysoki i to działo się tylko przy wstawaniu i lekarz wyjaśnił mi, że to jest związane z zmianą ciśnienia względem zmiany pozycji a poza tym ciśnienie cały czas mam dobre tzn 130-140/ 70 - 80 . Miałem cos takiego, że rano będąc w łóżku nie mogłem wstać a nawet poruszać kończynami i wówczas jedynie co mogłem poruszyć to dłonie i po krótkim zginaniu a także ściągając kołdrę stan ten ustępował i później wszystko było ok. Tych objawów nie leczyłem ale minęły a może nawet przez dbanie o swój stan emocjonalny i właściwe odżywianie się i odpoczynek, relaks. -
W takim przypadku mężczyzna może poczuć się bezwartościowym bo nie może dać potomka i niestety czasami jest w stanie do podjęcia bardzo niebezpiecznych i ostatecznych kroków względem samego siebie. Należy z nim dużo rozmawiać i pomóc wyjść z tego stanu, z tej depresji.
-
Syn ofiarą przemocy psychicznej w małżeństwie
Fr 69 odpowiedział(a) na Dorothy temat w Forum Psychologia
Ostatnie wypowiedzi dotyczą dlaczego autorka tematu nic nie pisze? - odpowiedź jest prosta, nie chce prowadzić nagonki na siebie, tutaj chce uzyskać podpowiedzi odnośnie jej problemów z synem i synową a dla "tez synowa" musiała by udowodnić, że nie jest wielbłądem a dla powyższej paniusi to co ją spotkało to przenosi sie na wszystkie matki swoich dzieci będących w związkach i mających swoje odmienne zdanie . Dla autorów 3 ostatnich wypowiedzi to pomoc jest najlepsza gdy kogoś obrzuca się błotem nie próbując jej zrozumieć acz ktokolwiek może się mylić. -
Bezpłodność to naprawdę dla twojego męża "tragedia". Okres gdy kobieta jest w ciąży jest dużym przeżyciem dla rodziców i może pomyślcie o zapłodnieniu m.in. in vitro lub innym ale to zależy od was. Każde dziecko nawet te adoptowane należy kochać.
-
SerenaW o tym co się stało swojemu chłopakowi a myślę, że jak go tu opisujesz jest wspaniały to on może być twoim najlepszym terapeutą i wierzę, że razem będziecie odkrywać tajniki seksu i powoli dojdziesz do stanu, w którym będziesz pragnęła zostać matką ale jesteś młodą kobietą tylko na to potrzeba trochę czasu.
-
Niczego się nie bój, jeżeli obawiasz się że możesz o czymś powiedzieć lekarzowi to zrób notatki w postaci punktów o których należy poinformować go. Na wstępie powiedz lekarzowi, że masz stresa i możesz chaotycznie omawiać swój problem a myślę, że lekarz postara się poprowadzić swobodną rozmowę, nic nie ukrywaj a nawet mów o mniej istotnych objawach, które niby dla ciebie by były błahe. Po wizycie napisz tu jak było.
-
Syn ofiarą przemocy psychicznej w małżeństwie
Fr 69 odpowiedział(a) na Dorothy temat w Forum Psychologia
Najprościej to jest postawić "każdą" teściową i zabić - najlepiej widać jest własny koniec nosa. Ja jestem po rozwodzie i uważałem, że instytucja udzielająca ślubów nie ma sensu bycia ale nadal chcę mieć rodzinę, żonę itp. Dla Tez synowa może twoja matka też jest niepotrzebna i zła bo też jest teściową dla twego męża. -
Skoro znasz osobiście lekarza to poproś o zachowanie tego w tajemnicy a poza tym to tajemnica lekarska ale wśród znajomych to może być różnie ale jak zacznie opowiadać twojej rodzinie to też możesz dać bardzo ciekawą opinię o niej jako o plotkarce i to ja mocno zaboli. Nie odkładaj tej sprawy na później tylko należy to zrobić jak najszybciej.
-
Na mił0ść nic nie poradzisz. Jeżeli opieka nad dziećmi będzie właściwa to 2 -latki będą szczęśliwe a nie powinno dziecku teraz się uświadamiać śmierci jego mamy tylko należy obserwować jak ta opieka wygląda. Wg mnie ta kobieta powinna uregulować sprawę swojego małżeństwa aby jej kontakty z byłym mężem relacje były przynajmniej neutralne (mam na myśli kłótnie, sprzeczki). W sprawach kontaktów radzę normalnie rozmawiać o życiu, ich sytuacji i przyszłości, opiece nad dziećmi bez udzielania rad z punktu "teściowej" i należy wspierać to co między nimi jest abyście mogli się nadal przyjaźnić z wzajemnością.
-
A jaki tryb życia prowadzisz - stres, negatywne emocje, psychika itp. - to wszystko może mieć wpływ i jeżeli tak jest to coś należy zmienić.
-
Syn ofiarą przemocy psychicznej w małżeństwie
Fr 69 odpowiedział(a) na Dorothy temat w Forum Psychologia
Proponuję kontakt z tym psychologiem. który prowadził "mediacje" i wówczas gdy poznasz sprawę z punktu widzenia psychologa będziecie razem nawet z córką zastanowić się co i jak zrobić dla syna. Oczywiście te spotkanie bez obecności i wiedzy zarówno synowej jak i syna. -
Ja miałem i nadal mam taki sam problem. Musisz próbować przełamać w sobie wszelkie obawy i nie czekaj na lepszą czy bardziej odpowiednią chwilę tylko od razu rób to o czym myślisz. Żadnej rozmowy nawet tej telefonicznej nie odkładaj na po południe tylko prosto z mostu rozmawiaj. Jeżeli popełnisz jakąś gafę to nie przejmuj się tym, następnym razem będzie lepiej a ty nic nie stracisz, jedynie tylko możesz skorzystać. Na początek rozmowy wystarczy cześć! co słychać? chcę z tobą... itd. Jeżeli nic ci nie wyjdzie to nie musi tak być ale będziesz wiedział, że spróbowałeś i żyje się dalej z uśmiechem na twarzy. Przełamać nieśmiałość to trochę jest trudne ale musisz cały czas pracować nad tym i nad sobą. Powodzenia.
-
Boisz się iść czy po prostu wstydzisz się? Poczekaj może ból będzie taki naprawdę silny i wówczas tez to samo powiesz? Lekarz nie będzie z ciebie szydził więc bądź facetem z jajami i nie ociągaj się. Jak poznasz odpowiednią dziewczynę to powiesz jej, że seksu nie będzie bo wstydziłeś się leczenia i wówczas odczujesz co to jest wstyd w oczach dziewczyn.
-
Jeżeli podejrzewasz stulejkę to jak najszybciej idź do urologa - nie odkładaj tego na po wakacjach.
-
Ból i ucisk podczas erekcji powodowany przez napletek penisa
Fr 69 odpowiedział(a) na temat w Forum Zdrowie
Może to być początek stulejki. Musisz iść do lekarza urologa - nie odkładaj tego bo teraz może uda się wyleczyć farmakologicznie. -
W twoim przypadku nie ma żadnego uczucia twój partner tylko on zaspokaja mechanicznie swój popęd seksualny - tak można postępować z panienkami z agencji towarzyskich. Jesteś mocno wierząca ( ja tego nie kwestionuję) i podobnie chcesz z nim być bo co na to ksiądz powie. Pomyśl o sobie, szanuj samą siebie i twoje decyzje te dobre i złe są kwestią twojego szczęścia.
-
O kościele i księżach mówi się wiele w telewizji i internecie, ja jestem po rozwodzie (tylko cywilny) pomimo iż był konkordatowy i w stosunku do kościoła i wiary mam mieszane uczucia ale sami musicie wybrać. Jeżeli pożycie również intymne nie układa się to mocno musisz zastanowić czy wasz związek ma przyszłość i sens pomimo iż decyzja będzie bolesna również dla ciebie
-
Śmierć ukochanej osoby zawsze jest bolesna. Tu jest bardzo trudno doradzić jak dalej żyć. Ale pomyśl o tym co razem chcieliście realizować staraj się to osiągnąć i na cmentarzu przy jego grobie mu to powiesz i to będzie Twój (Wasz) sukces i na pewno przyniesie tobie wiele korzyści.
-
Jesteś młodą kobietą więc jeszcze jest czas na konkretne decyzje. Teraz będą dla was wakacje, były kłótnie o m.in. kłamstwa więc może warto rozstać się na ten okres i spojrzeć obiektywnie na wasz związek i jego przyszłość. W swoich postępowaniach musisz być stanowcza i pomimo, iż twoje decyzje będą bolesne nawet dla ciebie patrz trzeźwo i wybieraj to co jest lub będzie lepsze.
-
W życiu jest tak, że nasza druga połówka - nie zawsze to musi być mężczyzna ale w tym wypadku tak jest - uważa, że postępuje właściwie i nic musi robić i niech tą czarną robotę wykona kto inny. Twój mąż nie chce nic zmieniać bo mu jest tak wygodnie to więc musisz przejąć inicjatywę i zrobić nawet coś przeciwko sobie ale przynajmniej nie będziesz wisieć w próżni i zastanawiać się czy jutro znów będzie rozrywka z powtórki twojego dnia powszedniego.
-
Względem wychowania dziecka to oboje rodzice na swój sposób mają wpływ i odpowiedzialność i uleganie jego przyjemnościom - nie powinno się mówić kto i w jakim procencie - to nie jest ocena punktowa jak na testach. Twoja żona cię zdradziła a ty wybaczyłeś - ten temat nie miły ale należy zamknąć i nie wracać i usprawiedliwiać swojego postępowania jej skokiem w bok. Twoja żona pracuje i zarabia na utrzymanie domu, dużo czasu poświęca pomocy dziecku w nauce i podobnie jak ty gdy wraca do domu też może by chciała się podobnie jak i ty odstresować. Robisz wypady z kumplami na piwko i większość facetów będzie mówić jak dobrze mają w domu bo jaja i śmiech tylko z kogoś innego a nie ze mnie. Wracanie do tego co i jak było w domach waszych a następnie czasami nawet "wytykanie" różnic to można powiedzieć, że to jest cios poniżej pasa. Są rzeczy i sprawy, które lepiej i właściwie wykonają kobiety jak i również mężczyźni - nikt nie jest ideałem. A może spróbuj postawić się w roli swojej żony i pomyśl jak ty byś potrafił się wywiązać z obowiązków wg ciebie pojętych - wówczas byś doszedł do wniosków, że to nie jest wcale takie łatwe. Dalej co do seksu - to facet zawsze osiąga orgazm a kobieta nie koniecznie bo czuje niechęć do ciebie. Spróbuj zrobić jakąś część jej obowiązków jak choćby porządki w szafach i garderobie, to po jakimś czasie (trudno powiedzieć ile) ona to doceni i zauważy zmianę w sensie pozytywnym i wówczas w łóżku będzie jak gdy poznaliście się. Mówisz, że twoje dziecko jest beznadziejne a może to ty lub żona lub wy razem jesteście beznadziejni ale postaraj się poświęcić trochę uwagi na jego problemy pomimo iż jesteś zmęczony i zestresowany, a proponuję ci obejrzeć w telewizji serial "Rodzina zastępcza". Na siłę się nie zmieniaj ale spróbuj ograniczyć pewne "swoje przyjemności". Ja rozumiem, że duma męska może trochę ucierpieć ale trzeba szukać kompromisów - nie wszystko co się świeci jest złotem.
-
~Kazi Lubię też własną niezależność, ale zamieniłem ją na kierat w małżeństwie. Na to jest zawsze rozwiązanie tylko pewnie nie masz ochoty na samotność i wówczas co będziesz chciał mieć to będziesz musiał sam wykonać i powiesz, że jesteś zmęczony po pracy a samo się nie zrobi i nikt nie będzie cię uszczęśliwiał na siłę. Zastanów się nad słowami co one powinny oznaczać - małżeństwo, rodzina - to, że wybaczyłeś zdradę żonie nie oznacza, że jesteś tylko dla siebie. Odnośnie tego, że czujesz się osamotniony w związku to tylko rozmowa między wami i cierpliwość. Ja jestem mężczyzną i staram się wypowiadać obiektywnie na forum do spraw przedstawionych tutaj a nie biorąc pod uwagę solidarność męską. Ty oczekujesz aprobaty na swoje postępowanie a w rzeczywistości powinno chodzić o coś zupełnie innego.
-
Czasami jest ciężko robić pierwsze kroki bo myśli się lub oczekuje się tego od tej drugiej osoby.