SickAngel

A no...Kurczak ma fantazje i wyobraźnie,to mu trzeba przyznać:) Każda kobieta w ciąży może być seksowna,nie jest powiedziane,że przyszła mamuśka ma biegać w kapciach,za dużym dresie,nie stosować makijażu i nie dbać o siebie. Ja jestem za tym żeby kobiety w ciąży dbały o siebie i podnosiły swoją wartość.Może szpilki nie są najbezpieczniejsze i najwygodniejsze dla kobiet w ciąży,chodzi o zdrowie-jest jakby nie było dodatkowe obciążenie dla kręgosłupa i stawów,ale seksowne ciuszki jak najbardziej:)

http://www.sciaga.pl/tekst/50527-51-poronienia_rodzaje_i_przyczyny Tu jest wszystko czego potrzebujesz

Darja ma rację,sama biorę yasmin i jestem zadowolona. Jeśli twoja dziewczyna nie ma problemów żołądkowych,bierze je regularnie i nie pomija żadnej tabletki,to nie masz po co truć sobie głowy i dodatkowo się stresować.Globulki są rzeczywiście raczej kiepską formą zabezpieczenia.Jeśli się je stosuje,to razem z nimi należy się dodatkowo zabezpieczać czyli np.prezerwatywa.Są jeszcze żele plemnikobójcze,ale to jest to samo jak w przypadku globulek.Najpopularniejsze są tabletki,wkładki,spirale,plastry,zastrzyki antykoncepcyjne.Jednak wkładki czy spirale są raczej przeznaczone dla kobiet,które rodziły już bądź dla tych zbliżających się do menopauzy.

A pod oczy to sobie kupiłam żel aloesowy z flos-lek i jest bardzo dobry,polecam.

O nie...Vichy jest okrutnie przereklamowane i kiepskiej jakości,do tego potwornie drogie.Nie dziwię im się,że w aptekach robią promocje typu-Kup jeden produkt Vichy,a resztę dostaniesz ekstra zapakowaną gratis. Na porost włosów dobra jest Biostymina czyli laboratoryjnie otrzymany sok z aloesu.Do kupienia w aptekach,w ampułkach.Można środek tej ampułki wcierać w skórę głowy na noc codziennie.Biostymina jest też dobra w leczeniu trądziku,oczyszczaniu skóry,a także wzmacniania odporności organizmu.Kupiłam ją w aptece,10 ampułek około 12 złotych,tyle zapłaciłam.Koleżanka udała się do dermatologa,podobno najlepszy w mieście i ten zaproponował jej właśnie kurację owym medykamentem.Miała pryszcze ropne na całej twarzy,dekolcie,paskudnie to wyglądało.Prawdę powiedziawszy to myślałyśmy,że to kolejny pic na wodę,podchodziła do tego sceptycznie.Teraz stan jej cery bardzo się poprawił i na pewno Biostymina zostanie z nią na dłużej. Ja ją kupiłam zapobiegawczo,dzięki temu moja skóra jest odprężona,czysta,nie ma jak na razie grudek czy wyprysków.Tak więc myślę,że nie zaszkodzi jej spróbować,choćby nawet z czystej ciekawości dziewczyny:)

A to ci dopiero...kpina...chyba nie wiesz co to jest kpina w takim razie. Użytkownik forum napisał powyżej jakimi słowami określa męskie piersi ( nie wiem,być może odnosi się to tylko do partnera) to gdzie ty tu widzisz jakąś kpinę? Widocznie nazywa je cyckami,cycami bądź bimbałami,jej sprawa.

Chciałam zdjęcie wstawić,ale błąd wyskoczył,nie wiem czemu:/

No więc tak,mam koleżankę której babcia ma 65 lat i bardzo kobita dba o swój wygląd,kolagen,kremy i te sprawy.Cała łazienka zawalona kosmetykami od tych z niższej półki do tych nawet po kilkaset złotych. Koleżanka przytyła sporo po chorobie jak leżała w szpitalu,jak nigdy nie miała paskudy cellulitu,to teraz wyskoczyło jej na udach,załamała się i poszła do Rossmanna kupić to,co w internecie znalazła i co miało przynajmniej 4 na 5 gwiazdek w rankingu. Nabyła Eveline,chyba z 3 serum,Dax Perfecte,a od babci z łazienki wzięła sobie właśnie ten krem Ava,smarowała sumiennie 6 tygodni tak jak napisane jest z tyłu na opakowaniu.Jej babcia kupuje ten krem właśnie na Allegro,ogólnie jest strasznie ciężko dostępny,sama nie wiem czemu.Jak zaczęło jej się kończyć opakowanie,to zamówiła od razu 3 u tego samego sprzedającego.Smarowała i smarowała,rano jak wstała i wieczorem przed pójściem do łóżka i wiecie co? Oczy mi wyszły na wierzch jak ją w bikini zobaczyłam. Zero grudek pod skórą,wygładzona,gładziutka,miła w dotyku i miękka.No to ja też zamówiłam sobie od razu dwie tubki i smarowałam naprzemiennie z innym serum,raz jedno na dzień,raz drugie na noc.Jestem miło zaskoczona efektami kremu polskiej firmy za 23 złote.

Ja jestem za aborcją,tak więc z mojej strony nie lecą gromy na kobiety,które dokonują aborcji z różnych przyczyn ani na te,które jej nie dokonają. Każdy ma prawo wyboru.Lepiej żeby dziecko nie cierpiało.Jeśli ono się męczy,męczą się także rodzice.Wady rozwojowe są straszne,sama trisomia chromosomu powoduje nieodwracalne zmiany np. zespół Patau. Urodzi się takie dziecko i nie przeżyje dwóch godzin np.To jest straszne,to jest właśnie ten najgorszy ból,patrzeć jak choruje i umiera dziecko,które nawet nie zdążyło zapłakać w ramionach matki. Każdy z nas ma inne podejście do tego i oby każdy wybrał kiedyś dobrze dla siebie oraz dziecka.

A Aerobik?

Ostatnio przeglądałam strony internetowe z Aerobikiem itd. Obejrzałam sobie filmik z Pilatesem.I prawdę powiedziawszy,zainteresowało mnie to strasznie. Czytałam,że to dobry sposób na pozbycie się zbędnego tłuszczyku oraz wysmuklenie sylwetki. Co wy na to? Czy ktoś z was interesuje się tego typu formą ćwiczeń? Jakie są efekty?

Ja to bym dziecko sama uświadomiła już w młodym wieku co i jak,po co. Potem nie byłoby przykrych niespodzianek,że w szkole nie powiedzieli o tym czy o tamtym.

Moje gratulacje:)

No właśnie pytam,ponieważ chłopak ma częste zapalenia płuc.Za każdym razem ma robione masę badań. Wystarczy,że sie przeziębi bądź złapie grypę i zapalenie płuc murowane. Może pomogłaby zwykła szczepionka przeciwko grypie?

Czasem jest tak,że kwas salicylowy może rozrzedzać krew.To samo może być w przypadku Paracetamolu. Mi tak rozrzedza krew Paracetamol,dlatego też nie biorę żadnych tabletek z nim w składzie.

Jaka może być przyczyna częstego zapalenia płuc?

Ja czytałam na jakimś forum opinie dziewczyn,to jadły dużo preperatów ze skrzypem. Jedne nawet humavit drożdże,a drugie to belissa i skrzypovita.

Ja bym się bała,a poza tym...eksponować to można kolczyki w sutkach tylko przed facetem. No chyba,że ktoś uwielbia opalać się topless na plaży:D

Ja tak robiłam-najpierw parówka,potem chusteczką zbierałam te zanieczyszczenia z twarzy. Jednak cieszę się,ponieważ miałam tylko troszkę na nosie tego paskudztwa. Za to jak zaczęłam jeść więcej białkowych produktów,to skóra zaczęła się oczyszczać i wychodziło wszystko to co było w skórze. Moja ciotka kupiła kiedyś córce taki krem o nazwie Noviderm Boreade 12,szukałam go w aptekach,ale powiedzieli,że został wycofany z całą serią. Był genialny.Kuzynka miała wągra na wągrze,wgłębienia,blizny po trądziku,przebarwienia. Po dwóch miesiącach dziewczyna miała nową skórę,bez porównania.

Ja z własnej autopsji wiem co mi pomogło,a co nie. Wypróbowałam przeróżne kosmetyki tego typu. I z czystym sumieniem polecam serię Ziaja-serum drenujące oraz Ava na cellulit ( kupuję na internecie,bo nigdzie tego nie ma) Na cellulit potrzeba masażu i czasu.U mnie trwało to aż pół roku,chociaż miałam niewielki,widoczny dopiero po ściśnięciu skóry. Dobre są naprzemienne prysznice zimną i ciepłą wodą,kosmetyki termoaktywne( smarujemy,owijamy się folią i pod koc na godzinkę) dobre są też peelingi np.kawowy. Niestety nic nie poprawi stanu naszej skóry do końca życia bez diety,detoksykacji,odpowiedniej ilości wody no i ruchu oczywiście.