muzyka

a dla mnie to jest przesada....w życiu bym tego nie zrobiła ale kto co lubi. Dla mnie to za szybko, stanowczo za szybko.

zgadzam sie ze Złośliwą, jeżeli komuś ufamy to nie potrzebujemy takiego zabezpieczenia.

no to fakt, ja bym się nawet przestraszyła... może jakby to wyszło dużó później to byłoby to dlamnie nawet słodkie w pewnie sposób, ale na pierwszej randce to bym wiała gdzie pieprz rośnie. Zbytnia szczerość i bezpośredniość nie jest wskazana na pierwszej randce

dobra spokój po co te nerwy, jedni są mniej odporni a drudzy bardzie:) Spokojnie:)

może, może za bardzo się przejmujesz tym, że ci nie wyjdzie, że nie bedzie dostatecznie sztywny i dlatego jak przychodzi co do czego to masz takie problemy.

Złośliwa na warsztatach? I jak one wyglądały?

wiesz co ja bym się bała tych wszystkich robali, pająków itp. moim marzeniem jest seks na dachu wierzowca.:P

a jakie masz ciśnienie tak normalnie w ciągu dnia? Bo jeśli masz normalnie wysokie to nie masz co się dziwic że po masturbacji też masz wysokie

a nie mozesz jechać z nim?

i jak się teraz czujesz, objawy się zmniejszyły?

oj żebyś się nie zdziwił....

no niekoniecznie ale dobrze że przynajmniej w dzien nie bierzesz tych leków. A jak się teraz czujesz, nabrałaś nowych sił?

moim zdaniem miłość to jest uczucie, to nie jest postawa, to nie jest cecha to jest uczucie, które może się rozwijać. Na początku jest zauroczenie bo możemy się zauroczyć wyglądem, stylem bycia ale tak naprawdę są to cechy czysto powierzchniowe, dopiero w miarę tego jak się poznajemy zauroczenie może przejść w miłość. Moim zdaniem nie miłość jeśli się wypali to nie ma szans na to aby pozostąłó zauroczenie. Zbyt dużo razem by sie przeszło, zbyt wiele aby nadal zauroczać się tą osobą

no ok, miałeś pecha i nie trafiłeś na te normalne, ale zobacz ile jest szczęśliwych par,małżeństw, przecież one jakoś musiały się dobrać. I nie mówię tu o naszych dziadkach tylko o tych współczesnych, równych nam pokoleniom. Gdyby było tak jak piszesz to żaden związek nie byl by szczęśliwy i każdy by się rozpad

jeśli masz lęki to moi zdaniem nie powinnaś czekać na endokrynologa tylko iść do psychologa, to na pewno nie zaszkodzi. A po za tym staraj się gdzieś wychodzić, spróbuj jakoś poznać nowych ludzi żebyś nie zamykała się w 4 ścianach, bo to działa przygnębiająco. Może zacznij rozwijać swoje pasję, i przelewać swoje lęki na płotno albo na papier, moze wtedy jakoś się z nimi oswoisz

dziwne zachowanie... przepraszam jeśli coś palnę ale nie przeczytałam wszystkiego. Dziwię się zachowaniu Twojej teściowej bo przecież też jest kobietą, powinna zrozumieć to jak ty się czujesz, jak się cuzje Twoja córka a nie jeszcze dolewać oliwy do ognia. A jak się teść zachowuje? Jest inny czy taki sam?

jasne że możesz, jeśli to bedzie tylko dla ciebie to czemu nie. Co do Twojego samopoczucia to przynajmniej dla mnie jest to oczywiste że źle się czujesz, w obecnych czasach jak ma się świadomość że się długo nie popracuje to jest to straszne. Teraz ludzie nie przyjmują się niczym tylko pracą, bo praca jest teraz towarem deficytowym. Moim zdaniem to jest normalne zachowanie że jeśli masz niepewną sytuację to i wracają złe myśli. Spróbuj o tym nie myśleć ( znaczy o pracy) to moze ci sie poprawi, albo zacznij za w czasu szukać innej tak byś nie został z niczym.

dobre określenie znajomy nieznajomy...Wiesz w przypadku znomego przynajmniej wiesz jak ma na imię i nazwisko .... wrazie jakby okzał się zboczeńcem wiesz kogo wpisać na pozwie do sądu.

no własnie może gdzieś upadłeś, albo coś nagle dźwignełeś?

a może uderzyłąs się w tego palca i pękł ci paznokieć albo miałas jakiś uraz? Bo czasami tak się też robi jak paznokieć jest zbyt długi...

Jeżeli używasz kropli do nosa w połączeniu z preparatami w postaci tabletek typu acatar czy sudafet to możesz mieć katar z krwią, bo one bardzo wysuszają łony śluzowe. Acatar czy sudafet powoduje obkurczanie a krople wysuszenie i jak śluzówka się zniszyczy to moze krew ciec.

to isę chyba da leczyć lekami, ale czy to groźne to nie wiem.

kup sobie preparat z diosminą bo takie pieczenie i uczucei gorąca jest objawem żylaków.

wiesz mi suszone jagody działają cuda... sama to przetestowałam

moim zdaniem to bardziej wpływ operacji niż choroby. ale ja jestem tylko teoretykiem, zapytaj isę lekarza przy najbliższej sposobności