Deanerys

może masz jakiś problem ze zwieraczami? Lepiej idź do urologa i się przebadaj. A czy przy po tym jak skończysz oddawać mocz czujesz parcie na pęcherze? Czujesz, że nadal oddajesz mocz?

no właśnie ona w domu może być idealna, grzeczna, dobrze wychowana, która czerwieni się na słowo pocałunek... a jak tylko rodzice pójdą, albo jest w wśród swoich znajomych to wychodzi szydło z worka

Anielka ma rację. Radze ograniczyć masturbację do niezbędnego minimum. Jeśli jesteś już uzależniony, to radze jakoś nad tym zapanować, znaleźć inny sposób rozładowania napięcia np sport. Postaraj się o tym nie myśleć, zająć się czymś.

dla mnie jest bardziej objawem strachu i wstydu. Może Twój mąż wstydzi się tego, że tak się zachowuje, że nie umie się przełamać i zachowywać się normalnie w stosunku do swojego syna. Podejrzewam, że nie wie jak to zrobić, nie wiem jak ma się zachować, ciąża była dla niego zaskoczeniem i szokiem, może ma do siebie pretensje, że nie poradził sobie z tym, że nie okazał się prawdziwym facetem. Faceci są czuli na tym punkcie. A co do strachu to pewnie boi się kolejnej ciąży, wazektomia z tego co wiem w Polsce jest niedozwolona ( tak samo jak podwiązanie jajowodów), a może spróbujcie zastosować dwie metody np prezerwatywę i tabletki. Spirala jest dobra ale nie u każdej kobiety się przyjmuje ( ja np nie mogę jej stosować). Są jeszcze zastrzyki hormonalne które dają zabezpieczenie na 3 lata, ale nie wiem jak dokładnie jest z ich skutecznością.

Fakt każda kobieta musi się nauczyć co jej sprawia ochotę, nie ma jednego sposobu na orgazm, każda z nas osiąga go inaczej. Jedne mają orgazm pochwowy, ale to należy do rzadkości, inne osiągają orgazm łechtaczkowy - dużo częściej niż pochwowy. Musisz się przełamać. Jeśli krępuje cię kochanie się przy zapalonym świetle to może zapal świece, światło jest wtedy o wiele inne niż przy zwykłej żarówce, tworzy się klimat. Jest ciemno ale i jasno zarazem. Nie bój się nowych rzeczy, powinnaś ich spróbować i wybrać te, które przynoszą ci radość i satysfakcję, jeśli czegoś nie spróbujesz to nie będziesz mogła powiedzieć że tego nie lubisz. Nie sądzę, aby Twój partner podczas zbliżenia zauważył Twoje niedoskonałości, każda z nas ma jakieś, ale w takich chwilach raczej żaden facet nie będzie na nie zwracał uwagi. Jeśli Ci to pomoże to możesz przed stosunkiem wziąć kąpiel, zadbać o siebie, żebyś czuła się pewniej. Stwórz atmosferę może to ci pomoże. Poproś swojego partnera o dłuższą grę wstępną, tak byś mogła poczuć naprawdę podniecenie i chęć do zbliżenia. Nie przejmuj się że początkowo może nie wyjść... Na pewno się uda z biegiem czasu.

no tylko pogratulować. Chyba nie ma przeciwwskazań do tego typu przyjemności.

o matko... przejmujesz się 1 dkg... to przecież nawet niektóre wagi nie maja takiej czułości...

zgadzam się ze złośliwą... zrób test po 14 dniach albo po 8 dniach zrób bete

zacznij ćwiczyć, być bardziej aktywna to na pewno na dobre ci wyjdzie.

może spróbuj jakiejś stymulacji, albo jeśli masz z nim bardzo dobry kontakt to spróbuj go wyciągać do seksuologa.

zrób betę jest wiarygodniejsza i szybsza niż test płytkowy bo nie musisz czekać dwóch tygodni żeby ją zrobić

może zapytaj lekarza jakie są dla ciebie zalecenia i jakie ćwiczenia możesz wykonywać a jakich nie

przecież dobrze ważysz, szukasz aprobaty czy co?

Jeśli będziesz ćwiczyć wszystkie mięśnie to przybierzesz na wadze bo mięśnie ważą więcej niż tkanka tłuszczowa. podczas ćwiczeń będziesz rozwijał tkankę mięśniową

A może spróbuj medycy wschodu, jakiś technik relaksacyjnych, jogi, akupunktury czy masażu misami czy kamieniami..

a po co w ogóle się tak szprycować, przecież sport ma być ukazaniem doskonałości ludzkiego ciała bez jakiś zbędnych odżywek czy zastrzyków...

mi się wydaje że wystarczy tylko ten test na IMG ale kto go tam wie

to na pewno masz same mięśnie:) a mięśnie ważą więcej niż tkanka tłuszczowa

musisz porozmawiać z psychologiem o tym co cię dręczy, może razem dojdziecie do tego jakie są przyczyny takiego lęku. Może masz jakiś stresujący okres w życiu i tak reagujesz na przemęczenie, albo może kiedyś ktoś był chory z Twoich bliskich i stąd masz takie mysli?

Jeśli możesz to postaraj się szybko udać do lekarza, może nie trzeba będzie nic robić albo wystarczy jakiś zabieg. Nie myśl od razu o najgorszym.

moim zdaniem ryzyko również istnaieje. Lepiej zrób test jeśli zalezy ci na szybkim wyniku to idź na betę z krwi, bo ona daje wiarygodne wyniki już po 7-8 dniach od zapłodnienia

nic nie napisałaś kiedy robiłaś to badania przed czy po posiłku w jakim odstępie między posiłkami.

ja bym poszła do lekarza na Twoim miejscu choć nie wydaje mi się aby to było coś poważnego

Musisz sprobowac się otworzyć na ludzi, ten psycholog jest tam aby ci pomoc więc spokojnie możesz mu powiedzieć. zastanów się co tak naprawdę czujesz, możesz masz żal do ojca o jego uzależnienie, może masz dośc życia w domu gdzie jest alkohol, może masz syndrom DDa?

no przeziębieniem to na pewno mogłeś ją zarazić... Jeśli się zabezpieczyłeś podczas seksu z prostytutką to raczej zminimalizowałeś ryzyko zakażenia, choć seks oralny bez zabezpieczenia niesie ze sobą jakieś ryzyko