maria35

Musisz się ruszać a nie przed tv z pilotem w jednej a piwem w drugiej ręce. Wyjdź na spacer, posprzątaj mieszkanie, wyprowadź pas ( jak nie swojego to sąsiada). Musisz się ruszać

Wiadomo że po ciąży nie będzie się miało takie brzucha jak przed... niestety... też nad tym ubolewam. Ja stosowałam takie majtki uciskowe, żeby skóra wróciła i żeby nie powstały rozstępy. Dodatkowo smarowałam się jakimiś kremami na ujędrnienie ciała. No i zaczęłam ćwiczyć, najpierw tak leciutko potem sukcesywnie zwiększałam ilość i czas. Brzuch jest już w lepszym stanie ale nie jest taki jak przed porodem... Uroki bycia kobieta;/

dla mnie basen jest odrażającym miejscem... ale kto co lubi

nie jedz białego pieczywa i słodyczy.

od rowerka lepszy jest orbitrek, ale rozumiem że przecież nie będziesz kupować nowego sprzętu. Masz ambitny plan, miejmy nadzieję, że go zrealizujesz

jak dla mnie to nie musisz się odchudzać, ważysz dobrze więc nie wiem skąd takie pomysły

to wprowadź do diety imbir, cynamon i chilli one naturalnie rozpędzają metabolizm

jak to po co??? Po to by jeszcze bardziej przypominać szkielet.

skoro w książce pisze, że można to chyba można

To może przygotuj jej takie zabawne kanapeczki. Bierzesz foremkę do ciasteczek np serduszko i wycinasz w chlebie serduszka potem dajesz na to jakiś serek, z rzodkiewki robisz oczka a ze szczypiorku uśmiech. Możesz też wycinać te kształty za pomocą szklanki. I robić różne kombinacje.

ja również i lepiej za w czasu poprosić o zgodę na zabieg i dobrze ją przeczytać, bo tam są wypisane wszystkie komplikacje i zabiegi które mogą wykonywać. Lepiej przeczytać to uważnie bo później gdy się zacznie to nie będzie się miało czystego umysłu.

i to mnie własnie denerwuje, aby pielęgniarki były życzliwe to trzeba coś im dać ( kawa, słodycze czy pieniądze) jak wiem, że nie wszystkie takie są, ale niestety większość. Te dobre i uczynne pielęgniarki to obecnie rzadkość... To chyba nie powinno tak wyglądać, że żeby dostać profesjonalną i miła opiekę trzeba za to zapłacić albo przekupić w inny sposób.

ja bym kupiła taki bardzo gruby album, w skórzanej oprawie aby dziecko mogło go zapełniać swoimi wspomnieniami.

i jak dostałaś???

a to nie lepiej było umyć penisa przed kolejnymi pieszczotami...

jeżeli się da to odseparuj dziewczynki od siebie na czas spania.I spróbuj znaleźć godzinę dziennie dla starszej, tak byś była tylko dla niej. Może to spowodujesz, że nie będzie się budzić w nocy.

też się nad tym zastanawiałam jak przefarbowałam włosy, ale mój fryzjer od radził mi to. To już podobno wyszło z mody. ale jak zrobisz sobie taki delikatny balejaż np jasny blond, ciemny blond i trochę rudości to wydaje i się że powinno wyjść naturalnie.

ja nie uznaje takich wynalazków, ostatnio widziałam dziewczynę z takim lakierem... wyglądała koszmarnie

ja uważam, że jak raz na dl€gi czas zrobimy sobie wybielanie to naszym zębom nic się nie stanie. Co raz niszczymy szkliwo pijąc cole, jedząc cytrusy wiec już nie przesadzajmy.

też mam 35 lat i nigdy nie przeszło mi na myśl zrobienie sobie botoksu. Przecież wtedy wyglądasz jakbyś miła maskę. Dobry krem przeciwzmarszczkowy, krem nawilżający i starczy. Od czasu do czasu robię sobie maseczki nawilżające. I jakoś nie narzekam, owszem mam zmarszczki jak każda kobieta, ale botoks to jest przesada. Czasu nie oszukasz i młodości nie zatrzymasz...

tak ale meczyć się z odrostami... Ja tak próbowałam ale nie dałam rady bo nie mogłam na siebie w lustrze spojrzeć.

bo płacisz właśnie z nawę firmy a nie za jakość. Często spotykałam się z takimi rzeczami. Wydawałam nie mało na bluzki czy spodnie z tych ,,Lepszych" firm i po pierwszym praniu nadawały się do chodzenia do sklepu po bułki.

wodą utlenioną to tylko uszy sobie podrażnisz

taki sam możesz zrobić w domu. Weź grubą sól do kąpieli zmieszaj z oliwką i zrób peeling. Potem to tylko spłucz i po sprawie, a kasa zostaje w portfelu.

a stosowała to któraś na włosy???