Skocz do zawartości
Forum

agusia7791

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agusia7791

  1. No pewnie tak, tylko chciałabym wiedzieć co, to dziwne że nikt się mną normalny nie interesuje, nie muszą, pragnę poznać co jest ze mną nie tak
  2. Przestałam, coż widocznie musze być sama
  3. Mam już 25 lat i tak barzo chciałabym mieć faceta. Nikt nigdy nie podszedł do mnie, nie zagadał. Staram się dbać o siebie. Niestety podobam się tylko mężczyznom po podstawówce, z nadwagą, lub obleśnym alkoholikom. Założyłam nawet konto w internecie w nadzieji że poznać kogoś fajnego, nie jestem brzydka ani głupia, o co chodzi? Czemu wykształceni faceci nie zwracają na mnie uwagi?
  4. Przecież się nie będe wpraszać jak zapraszają się nawzajem na domówkę. U mnie bym mogła chodzić, ale mam 16km, do najbliższego klubu i zawsze rodzice musieli po mnie przyjeżdzać z pretensjami. W Krakowie nie zostaje na weekend bo co ja mam tam robić sama?
  5. Przecież nie siedzę zamknięta w domu, gdzie ja tak napisałam. Poznałam przez internet i co? Po tylu latach pisania jestem dla niego nikim
  6. Nie mam kasy na wyjazd, nie na kawe czy kino. Gdzie mam szukać koleżanek nie wiem. Widocznie nie każdy może mieć
  7. I ja się niczego nie boje, czuje się bezpiecznie, zawsze i wszędzie
  8. krok do przodu czyli co, zaczepianie ludzi, zapraszanie na imprezy? bez sens. To życie jest do niczego.
  9. brak kasy, choroba. Łatwo powiedzieć, nie każdy ma przyjaciół, ja nie miałam i zawsze już tak będzie
  10. nie, studiuje w Krakowie, marzę aby jechać do Gdańska.
  11. Może i niebezpiecznie, niedawno zabili chłopaka maczetą na mojej ulicy, ale przecież nie można się ciągle bać. Miałyśmy jechać z koleżanką do Gdańska to mi oznajmiła niedawno że musi odwiedzić dziadka akurat w dzień naszego zaplanowanego wyjazdu i nigdzie nie pojedziemy.
  12. Miałam tam jakiegoś internetowego przyjaciela, pisaliśmy 4 lata, niestety drugi koniec Polski. Teraz się nie odzywa, bo byłam natarczywa trochę, gdyż zawsze tęskniłam za nim jak go nie było. Teraz zupełnie nie mogę sobie z tym poradzić, myślę o nim cały czas, płakać mi się chce. Ja wiem że to tylko internet, ale ja zbyt szybko przywiązuje się do innych ludzi i teraz bardzo cierpię. Wiem, że ludzie mają naprawdę poważne problemy, ale nie potrafię zapomnieć o nim.
  13. Nie mówię że wszyscy, ale nie mam dobrego kontaktu z tymi co chodzą na imprezy. Taaa jak wspominam o tym aby gdzieś iść to mówią że pójdą, a dzień przed jednak nie, bo coś im wypadło. Czasami dosyć mam swojego życia, nic kompletnie się nie dzieje, nauka tylko i nic więcej. Do tego jestem zakochana bez wzajemności, nie jestem brzydka, a nie miałam nigdy chłopaka, nikt nie zwraca na mnie uwagi. Chyba rzeczywiście takie musi być moje życie
  14. Na uczelni jest ok, lubię przebywać z ludźmi, ale moi znajomi nie chcą nigdzie wychodzić, twierdzą że jest niebezpiecznie nocą w mieście. To prawda, ale nie można bać się wszystkiego przez całe życie, chciałabym korzystać z życia, ale sama nie pójdę na imprezę, nie ma po co.
  15. Studiuje, ale czuje się tam bardzo samotnie i wracam do domu.
  16. Witam, Mieszkam na wsi, nie ma tutaj żadnych perspektyw, ciekawych ludzi. Samo wyjście na spacer powoduje iż ludzie gapią się na kogoś i prawią komentarze w stylu: "Nie ma nic do roboty do chodzi jak głupia po wsi" mam już tego dość, mam dosyć nudnego życia, siedzenia w domu. Marzę aby poznać kogoś ciekawego, kto ma jakiś cel w życiu, nie tylko siedzenie przed tv. Koleżanek też nie mam, gdyż one tylko siedziałyby przy herbatce i obgadywały innych. Pomóżcie, jak mam zmienić swoje
  17. Tak czy inaczej dobrze że nie popadłaś Kasia w depresję tylko starasz się ułożyć jakoś życie od nowa. Twój były ma teraz za swoje, ale w sumie lepiej, mając tak odpowiezialny zawód tak się zachowywać?
  18. Chyba już do końca życia tak będzie. Nikt nic nie wie!
  19. Bilirubina związana w normie, wolna 1.75 ktoś wie co to może być?
  20. Wiem że nie każdy, ale seks mnie brzydzi.
  21. Ale skąd takie coś się wzięło? Przecież nie byłam gwałcona i bita, to tylko sny.
  22. Wykorzystywał mnie kolega gdy miałam jakieś 6, 7 lat. Ale wcześniej jeszcze jak byłam małym dzieckiem 3-4 latka miałam okropne sny np. że mnie biją, budziłam się od razu gdy widziałam twarz faceta, nawet z tatą nie chciałam zostać przez chwile chociaz bardzo mnie kochał i nigdy nie zrobił mi krzywy. Pamiętam jak mama zostawiła mnie z tatą, musiała gdzieś wyjść, ja od razu się obudziłam, było mi niedobrze, czułam uderzenie gorąca, bardzo płakałam. Dodam iż jestem aoptowana, czasami myśle że moja biologiczna mama mogła zostać zgwałcona. Skąd to się wzięło, bałam się facetów od zawsze. Teraz się nie obawiam, ale nie lubie gdy mnie dotykają, nie umowiłam się nigdy na randke, po prostu nie chce mieć nikogo. Proszę o rade.
  23. Robiłam bilirubinę wyszło 2.19 norma to 0.1-1.0 dodatkowe badania musze zrobic w piatek, co to moze być?
  24. Nigdy nie kochałam facetów. Nie mam do nich szacunku, nawet jak byłam mała to płakałam gdy zobaczyłam faceta.
  25. Naucz się myśleć. Kiedy ja próbuje i nie wychodzi. Co myślicie, że raz mi coś nie wyszło i mówie że chce umrzeć?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...