seba199684

Jestem dosyć niski mierze 177 cm wzrostu i jestem tym faktem bardzo załamany,że jestem taki niski .Byłem u wielu psychologów,nawet u psychiatry . Nie rozumieli mojego problemu średni wzrost u faceta zaczyna się od 180 cm wzrostu do 189 cm ,+190 cm jest wysoki. Psychicznie jestem strasznie dobity. Jako nastolatek byłem w wieku 16 lat u endokrynologa i niestety powiedział mi ,że więcej nie urosnę .I teraz zmagam się poważnym problemem życiowym jak niski wzrost. Nikt kompletnie nie rozumie .Ludzie są bardzo wredni i podli .Nigdy nie otrzymałem od ludzi żadnej pomocy .

Jestem dosyć niskim facetem mierze 177 cm wzrostu i w pracy jestem najniższy wśród mężczyzn.Gdziekolwiek pójdę jestem niski . Wkurza mnie Poprostu byłem u psychologa i u nie jednego i wizyty nic wogole nie pomogły wcale . Średni wzrost to pomiędzy 180 do 189 Wysoki 190 do 199 Bardzo wysoki 200+ Niski 170 do 179 cm Bardzo niski poniżej 170 cm (niskoroslość)

Mam autyzm i upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim oraz uszkodzenie mózgu .Jestem osobą niezdolna do samodzielnego życia.Martwie się jak mama mi umrze to nie wiem co będzie ze mną dalej.Nie wiem co mam zrobić próbowałem wszystkiego jestem pozostawiony samemu sobie .Przez chorobę jestem na marginesie społecznym.

Mam autyzm i niepełnosprawnosc intelektualna w stopniu lekkim lekkim .Nie radzę sobie w życiu wcale nie umiem wypisać papierów, załatwić sprawę urzędowych ,nie umiem założyć konta bankowego musiała mi mama w tym pomagać.Mam 27 lat nie raz byłem wyśmiewany przez ludzi ,że jestem ułomnym debilem.Nigdy nie miałem kolegów ani znajomych .Nikt nie chce mieć nic wspólnego z człowiekiem który jest kaleką umysłową .Nie wiem do czego się nadaje .Próbowałem zawodu jako budowlaniec oraz jako introligator.Mi nie wyszło niestety.Z komputerem też mi jest ciężko się obsługiwać nie znam się kompletnie na systemie.Bylem w pokoju gdzie siedziali goście to nie umiałem rozmawiać wcale .Pytali się czy mam dziewczynę gdzie pracuje ?Niestety nie chce o tym wogole rozmawiać denerwuje mnie to Poprostu.Babcia mnie nie rozumie ani dziadek rodzice mojego ojca .Że strony mamy też nie jak dziadek jeszcze żył w tamtym roku to stwierdził że jestem dziwakiem i oferma.Ojciec twierdzi ,że jestem nieudacznikiem życiowym zwykłym przegrywem.Kiedys w szkole nic kompletnie prawie wcale nie rozumiałem co robiliśmy prawie na lekcji . Kompletnie wcale tematu nie rozumiałem i jakiekolwiek ćwiczenia z polskiego i matematyki robiliśmy na lekcji wiecznie było tak że nic nie pojmowałem .W szkole byłem kiedyś przesladowany.Lekarz mojej mamie kazał ukrywać moja chorobę bo inaczej trafiłbym do szkoły specjalnej lub do zamkniętego ośrodka. Nie rozumie mnie wcale żaden specjalista psycholog ani lekarz psychiatra kompletnie wcale.

Mam autyzm i niepełnosprawnosc intelektualna w stopniu lekkim lekkim .Nie radzę sobie w życiu wcale nie umiem wypisać papierów, załatwić sprawę urzędowych ,nie umiem założyć konta bankowego musiała mi mama w tym pomagać.Mam 27 lat nie raz byłem wyśmiewany przez ludzi ,że jestem ułomnym debilem.Nigdy nie miałem kolegów ani znajomych .Nikt nie chce mieć nic wspólnego z człowiekiem który jest kaleką umysłową .Nie wiem do czego się nadaje .Próbowałem zawodu jako budowlaniec oraz jako introligator.Mi nie wyszło niestety.Z komputerem też mi jest ciężko się obsługiwać nie znam się kompletnie na systemie.Bylem w pokoju gdzie siedziali goście to nie umiałem rozmawiać wcale .Pytali się czy mam dziewczynę gdzie pracuje ?Niestety nie chce o tym wogole rozmawiać denerwuje mnie to Poprostu.Babcia mnie nie rozumie ani dziadek rodzice mojego ojca .Że strony mamy też nie jak dziadek jeszcze żył w tamtym roku to stwierdził że jestem dziwakiem i oferma.Ojciec twierdzi ,że jestem nieudacznikiem życiowym zwykłym przegrywem.Kiedys w szkole nic kompletnie prawie wcale nie rozumiałem co robiliśmy prawie na lekcji . Kompletnie wcale tematu nie rozumiałem i jakiekolwiek ćwiczenia z polskiego i matematyki robiliśmy na lekcji wiecznie było tak że nic nie pojmowałem .W szkole byłem kiedyś przesladowany.Lekarz mojej mamie kazał ukrywać moja chorobę bo inaczej trafiłbym do szkoły specjalnej lub do zamkniętego ośrodka. Nie rozumie mnie wcale żaden specjalista psycholog ani lekarz psychiatra kompletnie wcale.

Nie wiem jak sobie mam pomoc .Nikt nie chciał wyciągnąć do mnie ręki wogole.Choroba zniszczyła mi kompletnie życie.Przez autyzm i zaburzony intelekt jestem wykluczony ze społeczeństwa.

Po co odpisujesz pod mój post skoro nikomu nie umiesz pomoc .A co dopiero mi .

Nie ma nigdzie pomocy szukałem przecież .

Mnie trapi mój wzrost który jest niski mierze 177 cm oraz jestem slabofunkcjonujaca osobą z ze spektrum autyzmu.Wielokrotnie się leczyłem i leczę do dziś .Bardzo dobija mnie mój wzrost oraz to ,że jestem niesamodzielny i wykluczony ze społeczeństwa.

Czy osoba z niepełnosprawnoscią intelektualną w stopniu lekkim mając na dodatek autyzm może się usamodzielnienić?Mam już 27 lat i do dziś nie umiem się usamodzielnienić.Nie mam wykształcenia ani zawodu .Jestem wykluczony ze społeczeństwa wykluczony z zawodowo.Nie mam żadnego wykształcenia ani zawodu wyuczonego.

Mam doła bo wśród mężczyzn jestem niski i wśród kobiet tak samo .Mierze 177 cm wzrostu i należę raczej do niskich mężczyzn.Gdziekowiek pójdę jestem najnizszy.Niziolek i liliput. Wkurwia mnie to totalnie .

Martwię się że jak mama mi umrze to nie będę wiedział co ze sobą zrobić .Na dodatek jestem zaburzony intelektualnie nie mam wykształcenia oraz zawodu .Mam już 27 lat i jestem pozostawiony samemu sobie .Jestem zjebem genetycznym.Funkcjonuje jak jebana kaleka umysłowa.Nikt nie chciał mi pomoc i nikt nie chciał wyciągnąć do mnie ręki.Chorobs zniszczyła mi życie .

Poznam dziewczynę w wieku od 25 do 29 lat mam 27 lat i jestem dosyć niski mierze 177 cm wzrostu.Poznam dziewczynę w wieku od 25 do 29 lat Bez dzieci ,bez wyższego wykształcenia .Byle żeby miała jakąś szkole skończona ale nie studia ,lub była urzędnikiem państwowym. .Możemy się poznać na priv.Mam średnie wykształcenie jestem brunetem o ciemnych piwnych oczach.Mieszkam w Zabrzu.Nigdy nie byłem związku ,czysta karta.Nie chce żadnych S.. propozycji,ani układów proponowanych przez internet.

A gdzie mogę szukać pomocy skoro jestem autystyczny i niezdolny do samodzielnego życia i na dodatek jestem zaburzony intelektualnie iloraz inteligencji 75 punktów .Nie mam zawodu ani wykształcenia iloraz inteligencji wyszedł mi w wieku 16 lat .Nie wiem co będzie dalej skoro w życiu sobie nie radzę . Funkcjonuje jak kaleka .Znacie kogoś z osobami sprzężonymi z autyzmem którzy są zaburzenii intelektualnie co funkcjonują normalnie .Mam już 27 lat bo naprawdę nie dostałem od dziecka żadnej pomocy.

Da się sprawdzić czy jeszcze urosniesz przeswietlając nadgarstek czy kości długie są zrośnięte jeżeli tak to nie ma szans żeby urosnąć na długość w tym wieku .Rzadko się naprawdę zdarza ,że w tym wieku można urosnąć w górę .Fakt ,że są osoby co jeszcze coś tam urośli w wieku 20 lat z kilka cm ale to są rzadkie przypadki.To są osoby przeważnie z opóźnionym wiekiem kostnym.

Jestem totalnym zerem autyzm i niepełnosprawnosc intelektualna zniszczyła mi kompletnie życie .Nie umiem wcale się usamodzielnić .Po co ja wogole żyje skoro jestem takim zjebem genetycznym.Mam pretensje do matki że żyje.

Tak samo wygląda też ze stopniem niepełnosprawności .Orzeczenie o niepełnosprawność orzeka komisja . A co do renty to naprawdę orzeka ZUS i też na czas określony. Ciągłe muszę gonić za papierem .

NIE mam wcale renty na stałe i stałego stopnia też niepełnosprawności.

Na orzeczeniu pisze ,że niepełnosprawność intenieje od 2001 roku .Tak otrzymuje rentę socjalna z tytułu niepełnosprawności .

Mam stopień umiarkowany niepełnosprawności jeszcze.Ja nie jestem w stanie pracować ani się utrzymać i żyć samodzielnie ani się leczyć .Nie wiem co będzie dalej.Zeby mi pomogli w fundacji uzyskać orzeczenie na stałe .Nie poprawi się mój stan choroby.

Będę mieć komisję dopiero w wrześniu mam złożone papiery już o nowe orzeczenie .Zmartwiony jestem .Nie wiem co dalej będzie ze mną .Pewnie na ulicy wyląduje jak moja mama kiedyś umrze .Wiem,że jestem ciężko chory i naprawdę straszny mój los.Wolalbym nie dosyć 50 siatki żyć krótko i szczęśliwie.

No ok zapytaj się.W moim przypadku terapia nie pomoże.Dzisiaj u lekarza byłem i powiedział że nie jestem w stanie żyć samodzielnie.

Czy dosyć niski facet mając 177 cm może znaleźć dziewczynę?Nie umiem już znaleźć dziewczyny z powodu tego,że jestem niski a mam już 27 lat.Szukalem na portalach randkowych pisałem i żadna z nich nie odpisywała bo przeklęty wzrost .Średni wzrost u faceta to od 180 do 190 cm powyżej 190 cm jest już wysoki .Niski poniżej 180 cm .Nigdy nie miałem dziewczyny bo ten przeklęty wzrost.??

Przegrałem życie .No przegrałem nie wiem co kurwa mać mam zrobić .

Ja pisałem do mopsu i do centrum wsparcia środowiskowego i naprawdę nie dostałem żadnej pomocy tylko oferowali mi na pewnie krótki czas asystenta i tyle.Nie ma żadnej fundacji przecież szukałem sam .Ja nie mam zamiaru kłamać szukałem w swoim mieście