Cześć. Chciałabym się dzisiaj podzielić pewnym zjawiskiem, o którym nic nie wiadomo a może nawet przy okazji czegoś się o tym dowiedzieć. A mianowicie mając jakieś 11/12 lat prawdopodobnie podczas w-fu (Nie pamiętam dokładnie to sporo lat temu) odnotowałam, że jakby znikają wokół mnie różne rzeczy. Tzn są tam dalej ale ja ich nie widzę i tak jest przez jakiś czas. Ja sobie to nazwałam taką ''Fazą 1". Zaraz po tym, czyli w fazie 2 na moim polu widzenia wyskakuje ogromna ''plama'' np. po środku, która również mi zasłania to pole widzenia i wyglądem przypomina takie śnieżenie w telewizorze. Zapomniałam napisać, że przez cały czas bolą mnie oczy. No i w tej 3 fazie jakby drętwieją mi niektóre części ciała. No czyli prawa ręka, prawa noga i prawa część języka. Jak już mi przestaną drętwieć to zapominam wszystkie słowa. Nie jestem w stanie powiedzieć tych najprostszych np hej i nawet jak przetwarzam dane słowo w myślach i próbuje je wypowiedzieć to nie mogę po prostu. Nawet myśleć wtedy nie mogę. Wielokrotnie lądowałam przez to w szpitalu, za każdym razem robiono mi wiele badań, które niestety na nic nie wskazywały. podczas mojego ostatniego pobytu czyli około miesiąc temu lekarze postanowili wysłać mnie do psychologa i to dlatego że moje sznyty zostały zauważone przez jedną z pielęgniarek. Poszłam do tego psychologa opowiedziałam o tej "chorobie" po raz setny i dostałam skierowanie do psychiatry. U psychiatry znowu to opowiedziałam i dalej nic nie stwierdzono. Niektórzy twierdzą, że to przez stres. Owszem bardzo często się stresuje czy to szkołą czy jakimiś problemami i ogólnie myślę coraz częściej, że tego stresu może być o wiele więcej niż mi się wydaje. Jeszcze inna nauczycielka powiedziała, że to nadciśnienie a mój tata twierdzi, że to przez nadwagę, której praktycznie nie mam. Po tym całym procesie, który sobie nazwałam zresetowaniem mózgu, nie pamiętam dużo rzeczy, strasznie trudno jest mi się skupić i jak czytam to pojawiają mi się jakieś małe plamki. Nie powiem, że nie ale strasznie utrudnia mi to życie. W każdym momencie może mi się to stać. A i więcej niż 4 razy miałam tak na/po wychowaniu fizycznym. Ostatnio mi się utrzymał ból głowy przez dłuższy czas a jeszcze wcześniej przez kilka dni jeszcze mnie bolało oko. Dziękuję za wysłuchanie i proszę o pomoc.