ja mam prawie to samo jesteśmy 13 lat po ślubie i już nie mam siły z nią na ten temat rozmawiać, a kłótnie między nami są tylko o sex, po prostu nasze żony już się "wypaliły", kiedyś mogliśmy liczyć na różne rzeczy, ale teraz najlepiej byłoby wcale się nie kochać. Moja żona też nie chce słyszeć o wizycie u seksuologa, chyba pozostaje na umówić się na spotkanie z kobietą, która wie jak sprawić mężczyźnie przyjemność