Wiem ze źle zrobiłam ale poczułam się Urażona skoro pisał tylko z koleżanką to po co usuwal widomości i ukrywał to przedemna .... rozmawialam z nim ale nie widzę żadnych efektów z jego strony .... niestety nie pomaga mi tylko odpycha jeszcze bardziej od siebie ... nie chce go stracić .... do tego ta cała moja chora wykańcza mnie psychicznie co mam robić ?:-(