Lina27

To może być jakaś infekcja. Poleciłabym ci urofuraginum. Ja czesto mam problemy z pęcherzem jak mnie przewieje. Wtedy boli, szczypie, biegam do toalety lkia razy a tu cieniutki strumyk moczu. Strasznie paskudne uczucie. Biorę około tygodnia i wszystkie objawy znikają.

Mój mąż stosował maxon. Wiecie, praca, stres i wieczorem sytuacja siada. Było to krępujące dla mnie i dla niego. Poza tym chcieliśmy mieć dziecko, a on nie zawsze mógł tak byc gotowy na zawołanie i "pod kalendarzyk", bez spontanu. Dał się namówic na tabletkę, ale z oporami. W sumie wszystko po niej wróciło do normy i bylyśmy całkiem zadowoleni. Liczę, że teraz będzie znów miał większą ochotę i zaczniemy pracować nad dwoma kreskami na teście :D

Ja w tym roku przeżywałam urlop, bo był totalnie niezaplanowany i tak trochę na ostatnią chwilę. Chcieliśmy z mężem jechać do Giżycka, ale w sumie wszystko było już porezerwowane, a to co było wolne to drogo. W końcu mój fantastyczny małż wymyślił, że jedziemy spontanicznie i co ma być to będzie... Nie powiem, że jestem fanką takich nieplanowanych akcji, ja to muszę mieć wszystko zaplanowane i poukładane. Zgodziłam się, ale byłam tak zestresowana, że łyknęłam nervomix bo miałam ochotę go udusić za takie pomysły. Koniec końców urlop się udał bo znaleźliśmy mały przytulny domek, który miła pani Janeczka wynajmowała na swojej posesji. I było tanio i blisko jeziora :D

Ja zawsze przy stosowaniu jakiś leków nie piję alkoholu ale nie słyszałam przeciwskazań co do alkoholu przy urofuraginum. Ważne by kurację doprowadzić do końca i nie przerywać jej. To jest najwazniejsze.

Ja mamie w zeszłym roku dałam zestaw kosmetyków a oeparola eliftance dla kobiet po 50. Z mamą mamy wrazliwą skórę do której trudno dobrać kremy. Sama też uzywam oeparol ale hydrosense i jestem zachwycona. Skóra nawodniona, delikatna, nie podrażnia i nie uczula. Dlatego postanowiłam takie kremy mamie sprezentować i była niezwykle zadowolona i nastepne pudełeczka sama sobie kupiła.

Jak piecze i boli to mi tylko kojarzy się z zapaleniem pęcherza. Nigdy nie czułam gorszego bólu... Przy tym tylko urafuraginum. Szybko łagodzi ból, a jak boli wiadomo, ze nie ma się ochoty stac w kolejce do lekarza tylko liczy się szybkość i dostepność. Wypróbuj, napewno nie zaszkodzi.

Może przerywasz kurację. Urofuraginum jest skuteczne ale trzeba kurację doprowadzić do końca a nie przerywac gdy ustapia objawy.

warto udac się do lekarza. Mnie zawsze urofuraginum pomaga, ale to może co innego niż zapalenie pęcherza.

Faktycznie mycie włosów rzadziej pomoże na przetłuszczające się włosy. Słyszałam, że suszenie chłodnym strumieniem powietrza też pomaga. Ja mam taką suszarkę z babyliss która suszy powietrzem o temp 70 stopni bo to podobno najlepsza temperatura do suszenia włosów.

Mnie zawsze na zapalenie pęcherza pomagał urofuraginum. Dostępny w każdej aptece bez recepty. Tylko trzeba pamiętać aby kurację doprowadzić do końca.

Po myciu susz wyciągac na lokosuszarke i podnosząc u nasady. Ja mam fajną lokosuszarke a babylissa. Fryzura będzie ładna, włosy gładkie a uniesienie u nasady doda im lekkości i pełności.

Prawda jest tatka, że trzeba dobrać fryzurę do kształtu twarzy. Ja osobiście wolę długie. Kupiłam sobie ostatnio twist secret z babylissa do robuenia warkoczyków w stylu boho. Bardzo modne ostatnio. Niezliczona mozliwość fryzur.

Ważna jest suplementacja ale idż do lekarza bo może to jakieś problemy hormonalne. Albo używasz złych produktów do włosów. Ja paliłam włosy tanią prostownicą. Potem kupiłam taką z babyliss, która ma funkcje pary i chroni włosy podczas prostowania. Troche kosztuje ale warta swojej ceny.

Ja nie myję włosów codziennie. Zawsze po umyciu wyciagam na lokosuszarce. Mam taka z babyliss. Szczotka sama się kręci więc ręcę nie bolą od wykręcania. A fryzura lekka, naturalna i nie trzeba na drugi dzień stylizowac.

Ja tak miałam przy zapaleniu pęcherza ale uzywałam urofuraginum i przeszło.

Raczej nie powinno nic takiego się stać. A co do zapalenia pęcherza polecam urofuraginum bez recepty.

Ja na zapalenie pęcherza zawsze uzwam urofuraginum i jak do tej pory zawsze mi pomagał. Plus to że jest bez recepty.

polecam urofuraginum, ale warto porozmawiac z mamą. Może ona leczy się na jakąś infekcję i sie nią też zaraziłaś.

możesz spróbowac urofuraginum, ale i tak idź do ginekologa.

Poczekaj jeszcze z tym sresem. Być może krew ze śluzem to początek okresu bądź jakies infekcji. Jak będzie piekło i bolało weź urofuraginum to przynajmniej może przestanie boleć. Jak druga z kolei miesiączka sie nie pojawi zrób test.

Ja mam z babyliss i jestem naprawdę zadowolona. Suszy strumieniem powietrza o temp 70 stopni a to podono najlepsza temperatura, która nie niszczy włosów. Poza tym posiada tam jakiś silnik bezszczotkowy, który ma wiekszą zywotność. Narazie sie nie psuje.

Podobno źle jest nie suszyc włosów i chodzic spac z mokrymi bo się łamia. Ja suszę włosy lokosuszarką z babyliss. Włosy sa gładkie i ładnie wyglądają.

Ja w czasie ciąży miałam piekne i gęste włosy. Mąż mi kupił nawet termoloki z babyblissa aby ładne loki sobie robiła. Przydały się po ciąży bo szybko się je nakłada a przy małym dziecku jest naprawdę mało czasu dla siebie.

Może nie być trafiony, może uczulić. Lepiej z tym uważać. Ja teraz siostrze kupiłam pod choinkę prostownicę z babylissa. Prostuje na sucho i mokro, funkcja pary sprawia, że włosy się nie elektryzują. Napewno bedzie ucieszona bo wiem, że jej prostownica niedawno padła.

Ja prezenty kupuję zawsze wcześniej bo potem jest sprzątanie i pieczenie ciast i nie mam czasu uganiać sie po sklepach. Mamie kupiłam już termoloki z babylissa. Moje tesciowa je ma i kiedys mi zakręciła jak szłam na impreze. Łatwe w nakręcaniu, ładny skręt loka i bardzo szybkie. A ostatnio mama ni wspominała, że coraz bardziej bolą ją ręce przy wyciąganiu włosów na szczotkę.