Skocz do zawartości
Forum

girl89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez girl89

  1. W malzenstwie jestem 1,5roku jako mlodzi wiadomo docieramy sie,ale ostatnio zauwazylam,ze moj maz bardzo sie ode mnie oddala. Zero czulosci,milych gestow nawet wspolzycia a bardzo ponoc chce miec dziecko, ale kochajac sie raz na ruski rok wiadomo nic z tego nie bedzie.co mnie bardZo boli to to,ze zamiast mnie woli ogladac pornografie a potem sami wiecie dokanczac samemu. Probowalam z nim rozmawiac,ale dla niego widocznie nie ma problemu. Owszem rozumiem, ze czasem jestem nieznosna w wyniku tego,ze cierpie na nerwice. O siebie dbam, cwicze, maluje sie zawsze jestem czysta itd. Zastananwiam sie jak nasze malzenstwo bedzie wygladalo za kilka lat skoro Teraz takie rzeczy sie dzieja. Ostatnio wspomnialam ze moze pojedziemy na terapie,ale stwierdzil, ze on problemow nie ma. A ja juz nie wiem co mam robic...

  2. To wiem,ze nieleczona sie poglebi.jednak ja nie chce brac lekow,bo to nie rozwiazanie a odstwic je kiedys bedzie trzeba.a tyle ludzi wyszlo z tego i to sami dali sobie rade bez lekow i psychoterapii.ja tez widze po sobie ze dzieki zmienianiu myslenia itp jestem w lepszym stanie.choc nie ukrywam ze miewam lepsze i gorsze dni.

  3. A czy myślałas nad wizyta u psychologa i poddaniu sie psychoterapii? Myślę ze to by Ci mogło pomoc.ewentualnie poczytaj sobie historię ludzi którzy sami z tego wyszli bez leków i psychoterapii.a Poki co staraj sie nie myśleć o dolegliwościach bo to gorzej nakręca.rób ćwiczenia oddechowe.wdech nosem wydech ustami to pomaga.przy tym możesz sobie powtarzac w myślach jakieś słowo np.spokój albo jestem zdrowa.

  4. Pani Kamilo byłam u psychologa i zalecił mi ćwiczenia relaksacyjne zmianę myślenia itp. Więc stosuje sie do zaleceń.oprócz drżenia mam tez czasem to wrażenie omdlenia.ale w porównaniu do tego co bylo wcześniej mam więcej energii i więcej mi sie chce więc uważam to za mały sukces.

  5. Moje leczenie polega głównie na pracy nad sobą bo leki nie sa dla mnie rozwiązaniem, wcześniej brałam cos ziolowego.poza tym u mnie to objawy somatyczne po stresie.jednak chętnie posłucham rad jak sie tego pozbyć i osłabienia które tez mi towarzyszy.bo lęków, fobii itp nie mam.

  6. Moze dajcie sobie troche czasu nie kontaktujcie sie i zobaczycie jak to bedzie.rozumiem ze Ci ciężko bo 5lat to duzo czasu.sama jestem w związku 7lat więc wiem po sobie ze przez tyle lat jest i tez przyzwyczajenie. Nie mniej jednak myślę ze musisz nabrać dystansu.

  7. Kochana musisz uwierzyć w siebie, jesteś naprawdę mądra osoba widać to po Twojej średniej.moze po prostu musisz znaleźć jakąś pasję dzieki ktorej będziesz miała zajęte mysli albo jakąś aktywność fizyczna.targanie sie na życie nie jest dobrym pomysłem nawet jeśli życie nie jest piękne.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...