Skocz do zawartości
Forum

marcikson2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marcikson2

  1. Arku, ciężko mi dać Ci receptę na szczęście, bo zmagam się praktycznie z identycznym problemem - depresja m.in. przez samotność. Ja postanowiłam (i myślę, że możesz także spróbować),że odłożę w jakiś sposób pieniądze i wyprowadzę się daleko stąd by zacząć wszystko zupełnie od nowa. Tylko to marzenie trzyma mnie przy życiu. A bierzesz jakieś leki na depresję? Jeśli nie to bardzo polecam Ci iść do psychiatry po nie, bo wbrew pozorom niesamowicie pomagają- bynajmniej mi :) trzymaj się ciepło, powodzenia!
  2. wiesz... krytykować Cię nie chcę i nie mam zamiaru, bo rozumiem, że robisz to dla niego. Tylko nie wiem jakiego rodzaju są te kłamstwa? bo jeśli typu "wyglądasz dzisiaj ładnie" a w rzeczywistości wygląda okropnie, to myślę, że nic wielkiego to nie jest. Ważniejsze dla Ciebie w takim wypadku zapewne uśmiech na jego twarzy. Ale jeśli okłamujesz go w codziennych sprawach, gdzie wychodzisz czy też mówisz że byłaś u kosmetyczki a w rzeczywistości z kolegami na piwie to też jest różnica. Jak ma Ci ufać? a co do telefonu... jeśli nic u niego przez ten czas co przeglądałas nie znalazłaś, myślę, że możesz być już spokojna i dać temu spokój. Sama na pewno byś nie chciała by Tobie takie rzeczy robił. Trzymaj się i powodzenia :)
  3. Dlaczego spotyka mnie w życiu ciągły pech? Ciągłe niepowodzenia, zawody miłosne, szkolne, zła sytuacja w domu, błędy na każdym kroku; spowodowały depresję, mimo, że jestem bardzo młoda. Leczę ją, jako niepełnoletnia sama poszłam do psychiatry i psychologa, dopiero oni skontaktowali się, że tak to ujmę z rodzicami. Wszyscy mnie podziwiali, że byłam w stanie na taki krok, myślą, że jestem silna, mam mnóstwo woli walki. A poszłam tam, bo myśli samobójcze nie dawały mi spać. Czy kiedykolwiek mi się ułoży? CO MOGĘ ZROBIĆ? Mam tego dosyć. Po skończonym półtorarocznym związku spotykałam się z dwoma chłopakami z czego każdy mnie wykorzystał. Staram się imprezami, wypadami ze znajomymi zabijać ciągły smutek, jest dobrze do momentu gdy wracam do domu, a wraz z powrotem wracają wszystkie złe myśli, błędy, których nie potrafię sobie wybaczyć. Z psychologów, a konkretnie psycholożek zrezygnowałam,bo byłam u dwóch i obie okazały się beznadziejne. Nie mam zamiaru tam nigdy więcej wracać. Mój psychiatra pod tym względem wystarcza w zupełności,. Ta kobieta uratowała mi niejednokrotnie życie. Gdyby nie ona na 110% nie byłoby mnie tu. Nawet nie pobierała ode mnie opłat za wizyty, bo tak mnie "żałowała". Myśląc nad tym wszystkim moje złamane doszczętnie serce pewnie naprawiłaby nowa miłość, tyle że totalny brak zainteresowania ze strony mężczyzn. Nie wiem na co im też pozwalać, bo nie chcę być znowu skrzywdzona. Pomóżcie.
  4. ~Endoskeleton ~życiowy śmieć Szukam osoby do wspólnego samobójstwa, Wrocław. Wciąż aktualne? Szkoda, że Wrocław, bo także bym dołączyła
×
×
  • Dodaj nową pozycję...