Skocz do zawartości
Forum

kafkaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    K

Osiągnięcia kafkaa

0

Reputacja

  1. kafkaa

    Lęk o zdradę

    Witam, mam dość głupi problem. Byłam w weekend z moim chłopakiem na mieście po 12 godzinnej zmianie w pracy. Mam pewne wątpliwości. Jestem z chłopakiem 2 lata,bardzo mi na nim zależy... Otóż chodzi o to, że mam pewne wątpliwości czy aby go nie zdradziłam. Poszliśmy do jednej knajpy, gdzie odbywał się koncert. Siedzieliśmy chwilę, ja poszłam zapalić papierosa na innej sali, gdzie można było to robić. Jako, że nie było miejsca, by usiąść, podeszła do jednego ze stolików, gdzie siedział starszy gość, zapytałam czy mogę się dosciąść na papierosa. Zgodził się, zaczęliśmy rozmawiać, powiedziałam że przyszłam z chłopakiem, chłopak później przyszedł. Siedzieliśmy tak we trójkę piliśmy i rozmawialiśmy. Dodam, że byłam po około 3 piwach i czułam się w miarę ok, lekko wstawiona ale kontaktująca. W pewnym momencie straciłam chłopaka z pola widzenia i zapytałam tego nowo poznanego...czy pójdzie ze mną do toalety, bo mam klaustrofobię.. Zapytał czy nie ma mojego chłopaka, mówię że nie widzę go, więc wstałam, zaczęłam iść w stronę toalety, i tu zaczyna się luka w pamięci...ostatnią rzeczą jaką kojarzę to, to że widziałam nowego na schodach, że może za mną szedł, lecz nie wiem. I tu pojawia się moje pytanie: czy jako, że nie przypominam sobie żadnych sekaualnych sytuacji, nie przypominam sobie również, żeby ktoś mnie dotykał, całował, itd itp, mogło dojść do zdrady, stosunku? Wszystkie moje wyjścia do toalety pamiętam jako, pójście, załatwienie potrzeby i wyjście, nie pamiętam, żebym spędziła z kimkolwiek czas w toalecie dłużej niż 5 minut. Chłopakowi o tym powiedziałam na następny dzień, zdenerwował się, ale jako, że on też był, "wypity", mówił, że typa obserwował, kontrolował sytuację, więc też gdybym zniknęła na dłużej, to by mnie szukał... Wiem, bardzo źle zrobiłam, ale wiem, że stało się to ze strachu przed kalustrofobią i alkohol. Proszę o radę.
  2. We wtorek 21.03.17 Dostałam okresu. Masturbowałam chłopaka ręką. Po wszystkim wytarłam ją, po czym poszłam zmienić podpaskę po około 10 minutach. Moje pytanie brzmi: Czy mogłam zajść w ciążę, jeśli nie dotykałam okolic intymnych, jedynie zmieniłam podpaskę? Dodam, że stosunku nie było, a trzeci miesiąc nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, mam nieregularny okres po nich, plus to, że naczytałam się, że ponoć w zaschniętej spermie nie ma już żywych plemników...Proszę o pomoc.
  3. Mam problem. 3 tygodnie temu dokładnie w sobotę wzięłam tabletkę o tej samej porze co zwykle (14:00), 1,5h później wzięłam Ibuprom Sprint Caps, ponieważ bolała mnie głowa. Wieczorem odbyłam stosunek bez dodatkowego zabezpieczenia jako że biorę tabletki. Czy ibuprom obniża skuteczność tabletek? Mam wątpliwości co do tego... Po dwóch tygodniach (dokładnie po 12 dniach od stosunku) zrobiłam test ciążowy, wyszedł negatywny. Czy mogę uznać wynik za wiarygodny? Od tego czasu bardzo się stresuję, dzisiaj mierzyłam temperaturę ciała i wyszło 37 stopni...Czy może to być objaw ciąży czy stresu? Dodam że żyję w stresie, tabletki biorę regularnie, mam też problemy z jelitami, pobolewa mnie podbrzusze, czuję ścisk w gardle. Proszę o pomoc, czy to może być ciąża czy efekt nadmiernego stresu.
  4. Jestem w ostatnim tygodniu drugiego blistra po przerwie 2-mies. tabletek antykoncepcyjnych Symonette. W sobotę zdarzyła mi się sytuacja, co do której mam obawy. Zwykle o 15:30 przyjmuję tabletkę. około godz. 14:55 przyjęłam tabletkę z racji wyjazdu w trasę, w czasie której nie byłabym w stanie jej przyjąć. Wzięłam tabletkę do ust, trzymałam ją ok. 20 sek, po czym popiłam wodą. Problem jednak polega na tym że nie wiem czy ją połknęłam...Nie czułam żebym ją wypluła bądź wypadła mi z ust, ew. czy się rozpuściła. Następnego dnia po przyjęciu normalnie o tej samej porze następnej tabletki odbyłam stosunek bez dodatkowego zabezpieczenia. Czy mam powody do obaw o niechciana ciążę? Proszę o pomoc. Dodam, że wzięłam jedną tabletkę jak należy i stosunek odbył się po przyjęciu tabletki.
  5. Zaniepokoiła mnie pewna sytuacja. Mianowicie dostałam okresu z bólami podbrzusza i krzyża, dwa dni temu robiłam test ciążowy, wykazał on wynik negatywny...Obserwując siebie, zauważyłam że okres ten jest skąpy, na plamienie to raczej nie wygląda (skrzepy i te sprawy), wygląda jakby się miał skończyć. Czy to może być związane z ciążą czy zaburzeniami hormonalnymi oraz stresem? Dodam, że po 2-miesięcznej przerwie widząc, że dostałam prawdopodobnie okresu, zaczęłam nowe opakowanie tabletek antykoncepcyjnych Symonette. Czy powinnam się martwić? Odniosę się do sytuacji z poprzedniego postu (peeting, nieumyta ze spermy dłoń, wytarta chusteczką, po pewnym czasie niechcąco przejechałam tą właśnie dłonią, a raczej palcami po pochwie, nie wsadziłam tam palców). Ogólnie rzecz biorąc czuję się dobrze, nie widzę żadnych zmian w moim ciele zwiastujących ciążę, od dłuższego czasu jestem rozdrażniona, podenerwowana z racji problemów osobistych. Czy mam aby powody do niepokoju? Proszę o pomoc.
  6. Mam problem. Wczoraj z chłopakiem uprawialiśmy peeting. Doszło do wytrysku poza pochwą. Po wszystkim nie umyłam rąk, tylko wytarłam. Po około 15 minutach "przejechałam" tą ręką, którą masturbowałam chłopaka, miałam wilgotną pochwę...moje pytanie brzmi: Czy mogę być w ciąży? Dodam, że od 4-ego marca nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, żeby organizm odpoczął, w piątek 01.04.16 skończył mi się okres. Mam powody do obaw? Proszę o pomoc.
  7. Po pierwsze: sprawdzam mu telefon, bo mam wrażenie, że ma coś do ukrycia, gdyż z nim chodzi w te i wewte. Po drugie: zawsze byłam lojalna, wierna, itd.itp Po trzecie: kłamię, bo boję się jego reakcji, nie chcę po prostu żeby się martwił, denerwował. Obiecałam mu, że więcej go nie okłamię, nie będę zazdrosna itd.itp. i staram się tego trzymać.
  8. Witam, mam pewien problem. Otóż jestem pół roku z chłopakiem. Bardzo go kocham i zależy mi na nim. Niestety, jest parę rzeczy, które krzywdzą jego i przy okazji mnie. Okłamuję go w imieniu "dobra", gdyż boję się jego reakcji na daną sprawę i nie chcę zrobić mu przykrości. Druga rzecz, przeglądam jego telefon, tak więc jestem zazdrosna, i najgorsze: jako, że nie mogę się ostatnimi czasy z nim porozumieć, to szukam porady u jego znajomych (głównie dziewczyn, bo jak to się mówi: ta sama płeć Cię zrozumie). Dlaczego? Nie radzę sobie z tym. Dodam, że jestem dość zestresowaną osobą. Jak nam wszystkim wiadomo: kłamstwo ma krótkie nogi. Jednym słowem: wszystkiego się dowiedział. Pragnę dodać, iż nie jest to pierwszy taki wypadek, lecz kolejny z kolejnych. Wczorajszego wieczora odbyłam z nim ciężką rozmowę, miało dojść do zakończenia związku, ale udało się...Uratowałam to. Wiem, że go ranię, i to bardzo, zdaję sobie z tego całkowicie sprawę, obiecałam poprawę. Jest mi szalenie przykro i boli mnie to jak cierpi i męczy się. Moje pytanie brzmi: czy coś jest ze mną nie tak? Czy powinnam dać mu odejść? Co mogę zrobić, żeby się wszystko ułożyło? Proszę o radę.
  9. Witam, mam pytanie. 2 tygodnie temu w czasie brania tabletek antykoncepcyjnych Ovulan zauważyłam śluz z domieszką brązu. Jestem w trakcie przerwy, czego nie powinnam zrobić, wczoraj dowiedziałam się o tym od mojej ginekolog. Niestety, gdzieś na forum przeczytałam, że trzeba zrobić przerwę...Od tego czasu mam średnie plamienia brązowej barwy. Od następnego poniedziałku (08.12.14) będę brać nowe tabletki - Symonette. Moje pytanie brzmi: czy te plamienia ustaną, gdy zacznę brać te tabletki? I co się w ogóle dzieje, czy są powody do niepokoju? Ginekolog powiedziała mi, że to przez tą przerwę, czyli błąd w stosowaniu.
  10. Ale nie ma to wpływu na skuteczność? Ponoć jestem zabezpieczona od pierwszej tabletki, a nie używam dodatkowego zabezpieczenia...
  11. To moje pierwsze w życiu jakiekolwiek opakowanie tabletek. Mam się czym niepokoić?
  12. Witam, mam pewien problem. Od 08.11.14 (pierwszy dzień miesiączki) biorę tabletki antykoncepcyjne Ovulan. Okres skończył się 12.11.14, następnego dnia odbyłam stosunek bez dodatkowego zabezpieczenia W sobotę zauważyłam dziwny śluz i małe jasnobrązowe plamienie. Dodam, że biorę regularnie tabletki, zdarzy mi się przyjąć 5min wcześniej. Czy to może być tzw. plamienie implantacyjne czy też jeden ze skutków ubocznych tabletek? Proszę o pomoc.
  13. Witam, mam problem. 10.10.14r dostałam spóźnioną o 5 dni miesiączkę. 26.10.14 kochałam się z chłopakiem używając prezerwatywy, która pękła. Gdy zauważyliśmy, że pękła, zakończyliśmy stosunek. Nie wiem jak obliczać dni płodne i niepłodne. Dodam, że chłopak twierdzi, że nie miał wytrysku. Po "tabletkę po" nie poszłam, gdyż ufam mojemu chłopakowi. Pytanie brzmi następująco: czy jest możliwość, by doszło do zapłodnienia? Proszę o pomocną radę. Justyna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...