Skocz do zawartości
Forum

Asioook

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Asioook

  1. Asioook

    Niegojące się rany

    Lepiej idź do lekarza, bo inaczej może wdać się zakażenie i dopiero będziesz miał problem.
  2. chyba tak zrobie, ciążę mogę skreślić z listy przyczyn, nie ma szans na to żebym była w ciąży
  3. no też się z tym zgodzę, podobno jeśli je się regularnie nawet co godzine małe porcje to się przyspiesza przemianę materii
  4. ale w necie ( nie chodzi mi tu o allegro) są dostepne i nawet ceny są podane...
  5. Może robisz zbyt forsujące ćwiczenia, zbyt wysiłkowo i Twoje serce nie daje rady? Musisz iść ponownie do kardiologa i poprosić o konkretniejsze badania, bo takie zwykłe ekg to nie wiem czy coś wykryje bo przecież te napady masz jak ćwiczysz a nie jak normalnie chodzisz
  6. oj to z ciebie kruszynka. Ale jak uprawiasz akrobatykę to nie masz co się martwić o zbędne kilogramy. Jeśli jesteś aktywna to nie masz co się bać. Możesz co najwyżej unikać słodyczy i fast foodów bo są po prostu niezdrowe
  7. są jeszcze różne zabiegi, jak Rolettic czy jakieś masaże antycellulitowe
  8. Na pewno dużo ruchu, najlepiej zacznij uprawiać jakiś sport np jazdę na rowerze, możesz też pływać, biegać, grać w kosza czy w piłkę nożną. Ja osobiście polecam squasha. Tam się tak wybiegasz że padniesz, świetna zabawa a do tego naprawdę wyciska 7 poty z człowieka
  9. tak jak pisałam jedyne co odchudzisz to portfel..... zresztą każda dieta eliminująca całkowicie jeden skladnik jest zła.
  10. no własnie bo w przypadku szczególnie kolan to złymi ćwiczeniami można sobie bardzo zaszkodzić. Musisz porozmawiac z lekarzem albo z rehabilitantem. Oni doradzą ci jak cwiczyć, z jakimi obciążeniami i ile razy dziennie
  11. oj od razu kosmiczne, ręce które leczą to jest kosmiczne tematy
  12. no ja się nie mam nerwicy, ale mój kolega ma to u niego pomaga malowanie i rysowanie. Jego to uspokaja, wyładuje emocje na płótnie
  13. Wiesz bulimia to okropna choroba, grożąca poważnymi komplikacjami zdrowotnymi chociażby np niedobrami czy nadżerkami przewodu pokarmowego. moja koleżanka była bulimiczką i to było straszne. Walczyła długo i była to bardzo cieżka walka ze wzlotami i upadkami. Teraz jest już zdrowa ale mówi że nigdy nie przestanie chyba być bulimiczką i zawsze już będzie musiała uważać na to abby znowu nie doprowadzić się do takiego stanu. musisz być twrda i nastawiona na sukces a dasz radę. Korzystaj z psychologa, terapii czy ośrodka leczącego zaburzenia łaknienie nie poddawaj się bo walczysz o sibie.
  14. skoro tu napisałaś to wiesz po co tu jesteś. asertywność można wyrobić w sobie, wiem to po swoich własnych przeżyciach. Za którymś razem gdy zostałam perfidnie wykorzystana a potem olana nauczyłam się słowa nie. Asertywności można się nauczyć, można ją zacząć stosować z dnia na dzień, tylko trzeba mieć siły i nie bać się, że kogoś urazimy czy ktoś się na nas zezłości. Musisz nauczyć się tego, może spórbuj zapisać się na treningi z asertywności lub treningi interpersonalne
  15. Bibi a o co jeszcze chodzi?
  16. a co on podejrzewa, jakaś poważną chorobę? A może spróbujcie gdzieś wyjechać, choćby na weekend, by poczuć jakąś odmianę. Może dopadła was rutyna i stąd te zachowania. Spróbujcie coś odmienić, może wspólna kolacja, albo wypad do kina?
  17. a za kogo on Cię uważa? Nie dostał seksu i nie zostawił ci pieniędzy... Moim zdaniem tak nie postępuje mąż, masz prawo czuć się źle czy po prostu nie mieć ochoty na seks, nie jesteś przecież maszyną. Ja bym się wkurzyła na niego... I zapytała go to za co masz kupić jedzenie dla dziecka bo ty pieniedzy już nie masz... może to go zmusi do zastanowienia się nad tym co on robi....
  18. wiesz podejrzewam, że psycholog po to tam jest i już nie takie rzeczy widział. Jak się przed nim otworzysz to łatwiej będzie wam prowadzić terapię. To żaden wstyd rozmawiać o swoich problemach i radzić się innych. Także głowa do góry, pierś do przodu i idziemy zdobywać świat:)
  19. Widać facet nie dorósł do posiadania rodziny. Dasz sobie, musisz tylko w to uwierzyć. Jest wiele kobiet, które samotnie wychowują dzieci i dają sobie z tym radę. Sama nie jesteś, już dziewczyny Ci o tym pisały. Weź swoje rzeczy i się wyprowadź od niego, przynajmniej pozbędziesz się jednego problemu. Porozmawiaj z rodzicami, może jakąś ciocią lub babcią jeśli nie chcesz tak bardzo niepokoić rodziców. zobaczysz bedzie dobrze:)
  20. Czasami relację córki z matką są trudne i zawiłe. Może Twoja mama przez to że cię ogranicza chce w jakiś pokrętny sposób ciebie chronić, może daje jej to w pewien sposób komfort bo wie, że nic ci się nie stanie. Trochę to pokrętne ale mając nad tobą władzę i chcąc Cię podporządkować che Cię w jakiś sposób chronić byś w jej opinii nie popełniała błędów. Może oto tu chodzi
  21. moim zdaniem powinnaś być przy nim i dawać mu wsparcie. Może jak zobaczy że pomimo tego jesteś przy nim, ze ma w Tobie oparcie to może to pomoże mu podjąć decyzję i określić sie. Ja bym poczekała,.
  22. na ulotce powinno byc napisane co powinnaś zrobić
  23. a może masz jakąś infekcję.? Jak się goi blizna czy masz gorączkę albo jakieś jeszcze inne objawy - upławy, swędzenie albo pieczenie?
  24. oj to by było naprawdę smutne. może masz jakieś wadliwe testy, lepiej ponownie zrób betę i wtedy się okrze co i jak
×
×
  • Dodaj nową pozycję...