maynard

~azs Ale głupoty opowiadasz ;/ Atopowe od kosmetyku i po użyciu przepisanego Ci kremu /przeszło.Nie wiesz co mówisz. eugunia Mocz w wodzie z sodą, albo zrób oklady z siemienia lnianego /poszukaj na necie/. Nie używaj żadnych dziwnych maści na własną rękę.Idź do DOBREGO dermatologa. sugeruję poszerzyć wiedzę, a potem oceniać

Możliwości jest mnóstwo. Zgłoś się do lekarza i poproś o skierowania na podstawowe badania, które pozwolą określić stan zdrowia. Morfologia, RTG klatki, cukier i pewnie coś jeszcze

też tak ostatnio miałem na dłoni i smarowałem maścią na grzybicę, myślałem, że złapałem coś w autobusie. Okazało się, że to atopowe zapalenie skóry po zmianie szamponu na super naturalny. Przypisany krem po zaledwie kilku dniach naprawił stan dłoni. Może używasz nowego kosmetyku?

~Rzekotka a miałeś robiony wymaz z nosa? Może tam siedzi jakaś bakteria, która jak tylko spadnie Ci odporność to powoduje choroby? Nie miałem, dziękuję za nowy trop :) Pozostaje jeszcze katar naczynioruchowy.

zapomniałem wspomnieć, że mam nietolerancję laktozy więc lek antyhistaminowy działa dobrze na głowę i źle na brzuch :) Z leków antyhist. bez laktozy próbowałem clatro, ale miałem skutki uboczne. Pozostają więc psikacze. Miałem RTG i tomografię zatok i są zdrowe. Bolą bo bolą.

Witam, w związku z długim czasem oczekiwania na wizytę u alergologa mam pytanie. Otóż testy wykazały, że jestem uczulony właściwie na wszystkie alergeny wziewne. Szczególnie dokucza mi okres pylenia traw - niekończący się katar i ból zatok. Poza tym w okresie pylenia innych roślin katar mam mniejszy lub nie mam go wcale, natomiast ból zatok utrzymuje się. Z kolei jesienią i zimą mam również stały wodnisty katar i ból zatok wywołany zapewne szybkimi zmianami temperatur - wyjście z ciepłego pomieszczenia na mróz. Chciałbym więc spytać czy jest jakiś lek do przyjmowania cały rok? Wiadomo, że odczulanie trwa a na co dzień trzeba jakoś żyć i zmniejszać dolegliwości. Ból zatok sprawia, że jestem otępiały, rozdrażniony i podejmuję złe decyzje prywatne i zawodowe :) Pozdrawiam Marcin

Witam, proszę o pomoc w sprawie problemów z glutenem. Histopatologia wykluczyła celiakię, testy skórne wykluczyły alergię na pszenicę i żyto. Jednak po zjedzeniu pieczywa po 2-3 dniach zwalnia mój metabolizm, mam uczucie ciężkości, rozdrażnienie, kłopoty z myśleniem. Już po 1 dniu od odstawienia pieczywa jest coraz lepiej. Po zjedzeniu bezglutenowego też jest dobrze. Pytanie czy warto zbadać alergię na gluten. Reakcja nie jest natychmiastowa więc chyba wskazuje bardziej na nietolerancję. Pytanie więc jakie badania zrobić aby dowiedzieć się o co chodzi. Pozdrawiam Marcin

Mgr Aneta Kościołek Witaj, Bardzo mało informacji podajesz odnośnie dotychczasowego żywienia. Ile posiłków jesz, jak często i jakie produkty. Dolegliwości ze stron przewodu pokarmowego i wzdęcia mogą być spowodowane nietolerancją glutenu. Wyeliminuj go z diety. Zastąp tradycyjne pieczywo, chlebem bezglutenowym (do nabycia w sklepie ze zdrową żywnością). Poczytaj o glutenie: http://parenting.pl/portal/co-to-jest-gluten. Jedz posiłki o małych objętościach stosuj dietę łatwostrawną. Jeżeli w badaniach nic nie wyszło to zastanów się czy przypadkiem dolegliwości nie są spowodowane stresem. Często organizm tak reaguje. Pozdrawiam, mgr Aneta Kościołek Dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj odebrałem wyniki badań histopatologicznych na celiakię. Wynik negatywny. Stosowałem dietę bezglutenową przez 3 tyg. - nastąpiła duża poprawa samopoczucia. Trochę pieczywa zacząłem jeść przed pobraniem wycinków, na wszelki wypadek aby brak glutenu nie zmienił wyników. Objawy typu wzdęcia i zwolnienie metabolizmu zaczęły się pojawiać po ok. 2 dniach - kamień w brzuchu, rozdrażnienie, kłopoty z pamięcią. Po odstawieniu pieczywa odpuszczają powoli po 6 dniach. Z tego co czytałem alergia na gluten i celiakia to dwie różne sprawy. Czy zatem warto zrobić test na alergię? Testy skórne nie wykazały alergii na pszenicę czy żyto. Co do posiłków to jem dziennie 3 większe i dwa mniejsze, pomiędzy głównymi. Dużo świeżych warzyw i owoców, gotuję sam, sporo na parze. Nie palę, piję bardzo rzadko i w minimalnych ilościach. Przede mną tylko usg jamy brzusznej, a rozwiązania wciąż brak.

Witam, proszę o pomoc w sprawie szybkości przemiany materii. Jem dosyć dużo i zdrowo, chcę trochę przytyć. Mam apetyt Jednak czuję, że moje jelita nie nadążają za żołądkiem. Czuję jak brzuch mi rozpiera, często mam zgagę. Wypróżnianie jest regularne ale chyba niewystarczające. Biegunek nie mam, ale konsystencja jest zawsze trochę rzadsza. Od dłuższego czasu nie wiadomo co mi jest i miałem szereg badań: Gastroskopia, kolonoskopia, krew, cukier, ciśnienie, tsh. Wszystko ok, dobre wyniki. Z alergii tylko trochę seler. Problemem był ciągły apetyt – poradziłem sobie z tym jedząc w spokoju i powoli, dobrze przeżuwając. Oprócz tego spadek wagi, rozdrażnienie, bóle głowy. Proszę o info jak można zbadać nieprawidłowości w prędkości układu pokarmowego, na co jeszcze zwrócić uwagę. Bywają dni kiedy czuję się dobrze, ale tylko klika dni w miesiącu. Pozdrawiam

miałem, wyszło, że mam uczulenie na seler, wcześniej już wiedziałem o laktozie. Wykluczenie z diety nie pomaga

Witam, proszę o podpowiedź jakie mogą być przyczyny moich dolegliwości poza wykluczonymi badaniami wymienionymi poniżej. Czekam jeszcze na wyniki histopatologiczne na celiakię oraz usg jamy brzusznej. Objawy: -przepełnienia żołądka po posiłku + ciągłe uczucie głodu - częsta zgaga - pulsowanie brzucha po posiłku + gardła (uczucie ściśnięcia, mówienie z wysiłkiem) - utrata masy ciała - w ciągu kilku lat ok. 10 kg, szczupła budowa ciała - rozdrażnienie, kłopoty ze snem, osłabienie Badania: -morfologia - wszystko w normie, delikatna anemia -cukier na czczo i po roztworze glukozy w normie - zdjęcie klatki - płuca i serce w normie - TSH w normie - kolonoskopia w normie - gastroskopia w normie, test ureazowy ujemny Stosowałem próbnie zgodnie z zaleceniem lekarza dietę bezglutenową i była poprawa z dnia na dzień ale niestety nie na długo. Proszę o podpowiedź na co jeszcze zwrócić uwagę.