Ja uważam, że dziecko powinno nauczyć się pływać jak najwcześniej. ja żałuje, że mnie nikt za młodu nie uczył pływac, bo teraz jestem zbyt przestraszona, żeby nawet próbowac, bo od razu wydaje mi się, że utonę. A dzieci są odwazniejsze, przychodzi im to naturalniej a wiadomo, że przecież nie utoną, bo uczy się je pływać pod doskonała opieką. ja zazdroszcze ludziom, którzy świetnie pływają. Myślę, że dla mnie w tym te,acie nie ma już ratunku, bo mam blokadę. dziecku, które dobrze pływa jest łatwiej, bo i strach mniejszy puszczac je na obozy letnie, taka umiejętność wpływa na poziom jego bezpieczeństwa, a poza tym nikt nie wyśmieje go w grupie, że nie umie pływać...