niebasia

Wkręcasz sobie, nic Ci nie będzie :) masz może takiego bardziej kaca moralnego i czujesz wyrzuty że paliłeś i coś poszło nie tak. Palenie pogłębia różne obawy jak sobie wkręcisz że się dusisz to będziesz przekonany że tak jest. Lepiej nie pal, po marihuanie człowiek staje się leniwy i ospały, im częściej palisz tym bardziej masz wszystko w dupie, czego później możesz żałować w dalszym życiu.

Dasz rade ja w 1 liceum miałam 7 niedostatecznych ocen na semestr, później wszyłam na 2 poprawki jedną zdałąm drugą nie obecnie jestem po maturze:) nie ma co się łamać trzeba zacisnąć zęby i walczyć o swoje. Co do poprawki zawsze może udać się przejść na warunku tak jak to było w moim przypadku. :)

Witam mam kolegę który ma depresje, chce się zabić, nie wiem jak mu pomóc. Poznaliśmy się 4 lata temu, już wtedy miał za sobą próby samobójcze. Jest we mnie zakochany nie chce rozmawiać z psychologami, leki też bierze tak jak mu się chce, szantażuje mnie że jeśli z nim nie będę to się zabije, cały czas mówi mi że to zrobi, jestem zmęczona tym gadaniem, nie chce zadzwonić na policje bo wiem że wtedy wylądowałby w szpitalu a to jeszcze bardziej skłoniłoby go do zakończenia swojej egzystencji. Co mogę zrobić ?