Skocz do zawartości
Forum

Wierza_Melancholii

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Wierza_Melancholii

  1. Zacznę od zapachu potu : kiedy bardzo się spocę, głównie przez duży wysiłek fizyczny (ćwiczę codziennie), to mój pot (ale nie za każdym razem) pachnie octem, czuję od siebie zapach octu.. Włosy? Czuję zapach amoniaku,gdy je myję.. Może ten zapach pojawia się dlatego,że parę miesięcy temu farbowałam włosy,ale farbuje je od paru lat i NIGDY mi się coś takiego nie zdarzyło.. Czytałam,że to może mieć związek z cukrzycą ; owszem moja Babcia na nią chorowała,ale Ja w 2013 roku,oraz w 2014,miałam przeprowadzone badanie krwi w kierunku cukrzycy (poziom glukozy we krwi),wyniki wyszły w normie. Dużo piję wody,ale to może przez upały? Nie mam za bardzo apetytu, jedynie to na słodycze,które jem codziennie,bo tylko do tego w sumie mnie ciągnie. W dzień często muszę się przespać, dużo siusiam, mam zawroty głowy, od czasu do czasu nudności.. Widzę po ubraniach,że chyba schudłam,choć pewności nie mam,bo wagi nie posiadam :)
  2. Założyłam konto na tym portalu, bo od pewnego czasu odczuwam dziwne dolegliwości, które powiem, że bagatelizuje, ale chciałabym wiedzieć, czy to co mi jest – powinnam wziąć na poważnie, czy może to nic takiego? Zacznę od takich podstawowych informacji : Mam 20 lat, 162 wzrostu i ważę 65 kg. Dokładnie dwa lata temu ważyłam 94 kg, po czym w około półtora roku utraciłam 29 kg, ale szczerze powiedziawszy, to tylko w pierwszym miesiącu utrzymywałam ostrą dietę, a potem po prostu jadłam mniej. Od około 4-5 miesięcy, zaczęły mi towarzyszyć takie oto dolegliwości : - zaparcia, choć w pierwszy dzień miesiączki mam często biegunkę :| - dziwne kołatanie serca, ale pojawia się ono nocą, kiedy nie mogę zasnąć -odczuwanie ciągłego ciepła, na przemian z odczuwaniem zimna, czyli kiedy na przykład wszystkim jest zimno, to mi jest gorąco i odwrotnie -problemy ze snem, które potem ustępują i znowu powracają -moja skóra na dłoniach, oraz na udach, czy też łydkach – jest sucha, ale to mam już chyba od dawna -mój apetyt jest raz mały, czyli wystarczy, że zjem jeden posiłek dziennie i jest dobrze, ale na dzień dzisiejszy apetyt jest strasznie wzmożony -wydaje mi się, że oddaje częściej mocz niż zwykle Chciałabym odnieść się do moich zaparć – nie przypominam sobie, abym przedtem cierpiała na taką dolegliwość, na początku objawiała się ona w taki sposób, iż potrafiłam nie ‘’załatwiać się’’ przez parę dni, ALE w ogóle nie czułam się ociężała, ani nie czułam potrzeby oddawania stolca. Od trzech dni paru dni stało się inaczej – czuje się ociężała, odczuwam tą potrzebę, ale nie mogę, do tego, kiedy chcę się zważyć, to pokazuje mi nawet o 1,5 kg więcej. W tytule swojego postu napisałam, czy to może być nadczynność, czy niedoczynność tarczycy? Moja mama chorowała na nadczynność, która potem przerodziła się w niedoczynność. Czytałam sobie objawy nadczynności i niedoczynności, i niestety z każdego typu tej choroby mogłabym sobie wybrać, bo to nie jest tak, że do jednego rodzaju pasuje mi wszystko. Nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale moja babcia chorowała na cukrzycę, a moja waga stoi w miejscu – od paru miesięcy ciągle ważę te 65 kg, nie tyje, ani nie chudnę, a kiedy w lato jadłam mniej, to schudłam do 62 kg. Napisałam to wszystko dość chaotycznie, więc z góry przepraszam. Pozdrawiam serdecznie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...