Dziewczyny zaczęłam się odchudzać od II połowy stycznia, przestałam się obżerać, jem 5 małych posiłków, piję zieloną herbatę w dużych ilościach, nie jem: słodyczy, smażonego, czerwonego mięsa, ziemniaków, bananów pieczywa w ogóle, łykam minilinię na odchudzanie (w składzie ma wyciągi z roślin, więc jest bezpieczna), biorę witaminki falvit, do tego delikatnie ćwiczę i tym sposobem w 10 tygodni schudłam prawie 8 kg. Nawet nie wiecie jaka jestem zadowolona i zmotywowana do dalszej pracy, choć łatwo nie jest. Zostało mi jeszcze jakieś ponad 10 kg do zrzucenia. Pozdrawiam