Skocz do zawartości
Forum

Oliwka_anty

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia Oliwka_anty

0

Reputacja

  1. Zależy czy jedzenie ma być zdrowe,czy nie zdrowe.:) Ze zdrowych przekąsek mi osobiście odpowiadają warzywa w paski, ogórek zielony,papryka czerwona,żółta,ser feta w kostkę, można pomieszać sery mniej i bardziej kaloryczne,kto dba o linie wybierze fete,mocarelle a kto nie dba sięgnie po wędzony ser,goude.. oliwki w małej sosjerce,albo taka pasta -dużo pietruszki,oliwki,tuńczykć,wszystko mieszasz.Może być drobno posiekana czerwona cebulka. Zdrowsze dipy to takie bez majonezu,ja lubię jogurt naturalny z dużą ilością wyciśniętego czosnku,sól,pieprz. Uwielbiam grilowaną cukinię,we wstążki,z jednej i drugiej strony grill, doprawiasz ulubionymi przyprawami, smaruję jakąś pastą z jednej strony,zwijam w rulon i zamykam szczypiorkiem(robi się dosyć długo,ale to zdrowa i efektowna przekąska). Koreczki z pomidorków koktajlowych z mocarellą. Jeśli chodzi o słodkie polecam piernik z otrębów owsianych, doprawiony przyprawami typu ziele angielskie,kolendra,cynamon,odtłuszczone kakao,jajko,serek homogenizowany.Słodkie i dietetyczne,kroisz w kosteczkę. Świetna dietetyczna sałatka to liście szpinaku typu bebe, pomidroki koktajlowe,bądź zwykłe,liście sałat, sos z ulubionych ziół,albo taki z oleju,octu balsamicznego,miodu albo musztardy,można dodać zamiast miodu czosnek. Ciemny chlebek do wyboru,dla tych co nie jedzą dietetycznie,krakersy,naczosy. Mogą być różne rodzaje orzechów w małych miseczkach,suszone owoce.Wiem,że już jest po imprezie ,ale może przyda Ci się na kolejną;) lub dla kogoś innego.
  2. Zwiększenie ilości białka owszem daje rezultaty bo wchodzę w ketozę.Naprzemiennie jem 5dni białka, a potem 5dni z warzywami.Zaczynam się jednak bać o wyniszczenie organizmu.Co raz częściej czuje się zmęczona.Waga uparcie stoi w miejscu.Zaczynają mnie boleć"różne organy"wewnętrzne.I zastanawiam się,czy w odpowiedzi specjalisty,w momencie porady apropo zwiększenia ilości białek,chodziło o to,by po prostu w diecie było go więcej?Czy jedzenie praktycznie samych białek na przemiennie z warzywami,jak to jest w dukanie jest zdrowe?Piję 1,5l wody dziennie plus kawa,zielona,czerwona herbata i inne napary,cola zero. Nie zauważyłam u siebie pozytywnych rezultatów diety,a wręcz przeciwnie. Nie chcę chodzić głodna, nie chcę też w końcu przestać odchudzania,bo kosztowało mnie to wiele energii,kawałek życia,wyrzeczeń i determinacji. Jestem jednak już jak wspomniałam "zmęczona".Być może za bardzo się przejmuję dietą i nie powinnam tak wiele uwagi poświęcać swojej diecie? Zazdroszczę ludziom,którzy "jedzą normalnie"i nie mają takich problemów.Ja zrezygnowałam z cukrów i tłuszczów. Jeśli już jem cukier,to tylko w warzywach,jogurty słodzę słodzikiem.Chude mięso i warzywa przygotowuję na parze,gotuję,piekę,jem surowe. Moja waga obecnie utrzymuje się na 75-77kg. Przyznaję,że to bardzo mało,biorąc pod uwagę to jak się odżywiam.To jest w zasadzie 3kg w przeciągu miesiąca,przy średniej aktywności fizycznej. Chodzenie minimum 1h dziennie,normalne czynności życiowe typu sprzątanie plus 3 razy w tygodniu skalpel pani Chodakowskiej,krótkie serie z Mel B. Może się wydawać,że jestem niecierpliwa,ale być może ktoś ma podobne problemy i podsunie mi chociażby drobne wskazówki,które mu pomogły.Za każdą będę wdzięczna i postaram się do niej odnieść.
  3. Dziękuję bardzo,za odpowiedź specjalisty. Moja waga obecnie utrzymuje się na poziomie 76kg. Waga zaczęła spadać w momencie, gdy zaczęłam "tak na prawdę" ćwiczyć. Ale nie tylko, cały czas rygorystyczna dieta (dlatego dla osób, które myślą inaczej,nie śle mrzonek). I tuż, przed samymi świętami, zaczął byś spadek. Stety-niestety w Święta pozwoliłam sobie na wszystko. Oczywiście jak dawniej nie rzucałam się na ilości niezliczone,ale nie ograniczałam się. Przytyłam 3,5kg. (+/-). Po świętach zrobiłam od razu skalpel pani Chodakowskiej, i turbo spalanie, zaczęłam jeść więcej białek. I waga dziś pokazuje 76 kg.. Jestem głęboko z ludźmi,którzy mają jak ja. Zrzucili otyłość, walczą z nadwagą,skórą, która jest oporna.Chcę mieć jak najmniej na wadzę, ale aby ciało również współgrało. Staram się jak mogę, a pogoda nie sprzyja sportowi na świeżym powietrzu. Mimo to gnębię siebie;) za cenne uwagi będę wdzięczna. Stosuje ustosunkowane do siebie diety ( zgodną z grupą krwi (o+), dukana,rozdzielnej). Bardzo to przyjazne i przyjemne. :)
  4. Zastój już będzie jakoś 2 miesiące. Nie wiem jak mam się odżywiać w związku z tym... Boje się,że dodatkowo przytyję,przez święta. Wysiłek fizyczny sprawia,że trochę lepiej wygląda moje ciało ale na wadze nie ubywa. chodzi mi o pomysł na siebie czy pozostaje mi tylko czekanie? Ciężko jest odchudzać się i nie widzieć efektów.
  5. Witam. Mam 25lat i obecna waga 81kg.Nie przechodziłam ciąży.W maju osiągnęłam swoją najwyższą wagę 100kg poprzez nieprawidłowe żywienie.Udało mi się zrzucić 20kg w przeciągu 10miesięcy.Powtarzałam co ok.2 miesiące dietę kopenhaską,a po niej jadłam inaczej tzn zdrowiej.Także wszystkie wskazówki dotyczące zdrowego odżywiania są mi bliskie.Jadam mięso indyka,kurczaka,ryby.Prawie w ogóle nie jem wieprzowiny.Jeśli sięgam po chleb to pełnoziarnisty żytni,z siemieniem lnianym.Jem codziennie otręby owsiane.Jeśli nabiał,to odtłuszczony.Unikam słodyczy i produktów mącznych.Nie smażę.Gotuje na parze,piekę. Polubiłam także warzywa,jem ich sporo. Byłam na diecie dukana ok. miesiąca czasu.Starałam się jeść dużo białka również przed rozpoczęciem tej diety i miałam wrażenie,że pomagało mi to podkręcić mój metabolizm.Jednak od miesiąca czasu moja waga stoi.Schudnę 2kg,ale za chwilę przytyje np.3. Czyli schudłam do 77,7kg, ale po 5 dniach znów mam 81.Waga więc cały czas waha się średnio w granicach 80. Zaczęłam ćwiczyć. Staram się bardzo dużo chodzić,co również mi pomogło myślę schudnąć. Wiem,że mam być może rozregulowany metabolizm,ale bardzo się staram schudnąć,niestety nie wiem CO MOGĘ DALEJ ZROBIĆ?? Zależy mi,żeby do wiosny/lata zrzucić 5KG. Dla mnie byłoby to już uwieńczenie mojego wysiłku,tzn. chciałabym się czuć jak najlepiej w upalne dni,gdzie jeszcze rok temu przeżywałam katorgę.Z nadwagą było by mi o wiele lżej.Oczywiście chcę osiągnąć prawidłową masę ciała,ale zdaje sobie sprawę,że do tej wiosny/lata nie zdążę.Mimo to uważam,że 5kg to optymalny wynik,ale ja już nie mam pomysłów na swoją Dietę.Proszę bardzo o pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...