-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zakłopotana29
-
Witam,mam za sobą 3 letnią przerwę w stosowaniu hormonów z powodu ciąży potem karmienia no ale teraz córcia ma 2 lata,jest nowy partner i jeszcze nie czas by myśleć o drugim dziecku :) stąd ponowna antykoncepcja.No i tak - dziś wezmę 15 tabletkę z pierwszego opakowania (Novynette) i mam pewną wątpliwość.Czytałam o skutkach ubocznych np.takich jak plamienia i właśnie one się pojawiają tylko że w nie typowy sposób bo 2-3 dni są potem 2-3 dni nie ma i znowu są.I tak na zmianę.Lekarka mówiła że jeśli wystąpią plamienia to mam nie robić przerwy po skończeniu opakowania tylko zacząć brać następne by uniknąć zbyt dużego krwawienia. Czy w tym przypadku kiedy te plamienia występują w tak opisany sposób powinnam zacząć po skończeniu pierwszego zacząć drugie opakowanie czy jednak zrobić tą siedmiodniową przerwę i na ósmy dzień zacząć nowe opakowanie?
-
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Trudne i pomyślałam,że poukładam to sobie i on też oswoi się z tym wszystkim i jakoś to będzie ale nie....wczoraj wieczorem zadzwonił i ku mojemu zdziwieniu..... Nie rozmawialiśmy o nas ani o tym co się wydarzyło w ostatnim czasie. Zapytał o moje plany na długi weekend majowy ale bez jakichś konkretnych propozycji i narzucania się,potem spytał o małą czy zdrowa.Rozmawiało nam się dobrze i spokojnie.Rozmowa trwała może około 30 minut i co zaskakujące,nie było w niej jakiegoś takiego niezręcznego milczenia.Na koniec powiedział,że mam się trzymać ciepło w te chłodne wiosenne dni. Dlaczego tak jest? dlaczego kiedy wydaje mi się,że zaczęłam sobie coś układać i żyć jakimś tam systemem znowu ,,pojawia,,się ON? Przyjaciółka powiedziała mi,że to przeznaczenie ale musimy zwolnić tempo i ja muszę z nim o tym rozmawiać bo to co się stało wynika raczej z tego,że ja boję się powtórki z poprzednich związków,boję się zaufać i dopuścić do siebie myśl,że nie wszyscy są tacy sami i,że mogę być szczęśliwa,kochana i dać to JEMU. Ale czy ona ma rację? Ja już nic nie wiem..... -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Tylko jednego nie rozumiem...myślisz,że on ma poczucie takiego czegoś.Tzn.,że ja go męczę i dlatego się nie odzywa.Przecież to o ciągle o mnie zabiegał i co?uważasz że mu się znudziło? Teraz już na prawdę nie chodzi o mnie ani bezpośrednio o niego tylko o moją 2,5 letnią córkę która się z nim bardzo związała,pyta o niego kiedy przyjedzie,czemu go nie ma i widać że tęskni. I co jej mam powiedzieć? że ma głupią matkę która zabrnęła za daleko i nie mogła się określić dlatego wszyscy teraz cierpią? czuję wstręt do siebie. -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Wszystko stanęło w miejscu.... Nie rozmawiamy ze sobą,on nie dzwoni, ja nie dzwonię. Czuję pustkę i mam poczucie wielkiej straty. To nie tak miało wyglądać. A jeśli coś mu się stało? Przecież zawsze dawał znak życia nawet kiedy zaczęło się coś psuć... Beznadziejne święta. Chce mi się płakać. W nocy śnił mi się mój ślub właśnie z nim....obudziłam się o pierwszej w nocy i do rana nie mogłam już zasnąć. Myślę cały czas o nim,zaczynam tęsknić.Brakuje mi go. -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
No i się posypało... niespodzianką była kolacja i propozycja wspólnego zamieszkania..... Nie wytrzymałam i powiedziałam mu,że zasługuje na kogoś lepszego,zdecydowanego,szczerego w uczuciach bo ja mogę mu zaproponować tylko przyjaźń,że to nie jest miłość z mojej strony. Zobaczyłam łzy w jego oczach,odwiózł mnie do domu,nie wysiadł z auta i powiedział,że mam się zastanowić i,że jest gotowy poczekać na moją miłość a teraz najważniejsze,żebym była przy nim. Miałam nadzieję,że po zaproponowaniu mu przyjaźni ulży mi,myślałam,że kamień mi z serca spadnie i po sprawie. A ja się czuję jeszcze gorzej. -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Będzie o 16tej.... Niech się dzieje co chce. Muszę mu powiedzieć prawdę. Jest silny,jakoś to przeżyje. -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Zaraz zwariuję,prawie całą noc układałam sobie w głowie co i jak mu powiedzieć a on...? A on zadzwonił rano i powiedział,że mam poprosić mamę by zaopiekowała się wieczorem dzieckiem bo ma dla mnie ogromną niespodziankę... Boję się co to może być i mam nadzieję że nie kolejny punkt realizowany z jego dopracowanego do perfekcji planu działań...... -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Wiesz co? ja sama się zastanawiam co do niego czuję... Na pewno bardzo go lubię,i zrobiłabym wiele dla niego ale nie wszystko... Ale jak mam mu o tym powiedzieć? Jak mu powiedzieć,że to nie miłość? że nie chcę go dłużej oszukiwać i ranić? Za kilkanaście godzin się spotkamy,a ja stoję w miejscu i czekam na co? aż sam się domyśli? a może na samo dzień dobry mam powiedzieć mu prosto z mostu-zostańmy przyjaciółmi? przecież on się załamie.... -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
No i klapa! On jest bardziej szalony,stać go na bardzo spontaniczne działania,bardzo szalone a ja jestem typem spokojnej dziewczyny i ciężko namówić mnie na coś ekstremalnego. Czasu też nie spędzamy dużo ze sobą,spotykamy się tylko w weekendy tzn. sobota od popołudnia i całą niedzielę,rano w poniedziałek się rozstajemy i tak od prawie roku. Ewe 1111~ a z ostatniego związku niczego mi nie brakuje,to były tylko wyzwiska,poniżanie i znęcanie się psychiczne a obecny partner był tak jakby moim wybawieniem z tamtego,,piekła,, i on wie o tym.Kiedyś mu powiedziałam,że gdyby nie on teraz pewnie byłby ze mnie żywy trup a on odpowiedział że jestem ,,czymś,,najlepszym co mu sie mogło w życiu przytrafić - jakkolwiek to nie brzmi. No ale to chyba nie powód by być dozgonnie mu wdzięcznym i się poświęcać..... -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Krzysiu pisząc o fałszu miałam na myśli to że sama siebie chyba oszukuję.On coś planuje a ja przytakuje wtedy on myśli że zgadzam się z tym o czym mówi i że ja chcę tego samego a potem urywam temat żeby w to nie brnąć. Chcę stabilności,ale nie koniecznie małżeństwa. Chcę mieć kogoś,czuć się bezpiecznie... Zawsze marzyłam o domu z pięknym widokiem w sypialni. Patrząc na niego wszystko wydawało by się takie idealnie poukładane ale nie mogę odnaleźć tam sama siebie. Moja mama powiedziała mi,że mój strach i wątpliwości powoduje zbyt szybkie tempo i fakt,że krótko się znamy.Może ma racje... Jestem przerażona. -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Krzysiu, żeby marzenia się spełniły trzeba ściśle trzymać się założonego celu i konsekwentnie dążyć do tego bo wiadomo,że samo się nic nie zrobi.I ja go rozumiem.On ma wytyczony cel,marzenie swoje o nowym pięknym domu,o każdy szczegół pyta się mnie,o ustawienie pokoi,sypialni,kuchni itd.co i gdzie i z jakim widokiem.Doceniam to ale nie widzę się w tym wszystkim.Oczywiście,że chcę być szczęśliwa.Mam już dziecko ale ciężko mi się zobaczyć w roli żony,pani domu z kolejnym dzieckiem.On jutro przyjedzie i chciałabym mu to wszystko powiedzieć bo każdy zasługuje na szczerość ale nie mam bladego pojęcia jak to zrobić by go nie zranić. -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Chyba masz rację.... minęło zauroczenie i fascynacja kimś nowym.Dochodzę do wniosku,że chyba zbyt szybko się pocieszyłam i chciałam na siłę być szczęśliwa i na tym fałszu budować swoje szczęście.Jego plany,obietnice....to piękne ale za bardzo mnie to męczy.... Jestem po przejściach,dwa nie udane związki i dziecko z jednego z nich.Teraz był trzeci a jak to się mówi do trzech razy sztuka... Kiedy wiązałam się po raz trzeci obiecałam sobie,że jak teraz nam nie wyjdzie,chcę być sama. Za dużo mnie to kosztuje.Nie wspominając o moim dziecku... -
Czy związek może się psuć, bo był zbyt idealny?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na zakłopotana29 temat w Forum Psychologia
Witam,nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje.Czuję,że zaraz zwariuję.Od prawie roku jestem z mężczyzną,i chyba wydawało mi się,że go kocham.Dziś jestem w jakiejś rozsypce.Od kilku dni nie potrafimy ze sobą rozmawiać,i tak jak nigdy się nie kłóciliśmy bo w zasadzie nie było o co, tak teraz każda nasza sprzeczka kończy się kłótnią.Partner wymarzony,z planami na przyszłość(niektóre z nich już realizuje) budowa domu,gdzie w planach byłam brana pod uwagę ja i nasze wspólne zaplanowane dziecko.I co? z dnia na dzień czuję jak się od niego oddalam,że to co planuje/realizuje z myślą o mnie to dla mnie abstrakcja,a to że nie mamy tematów do rozmów tłumaczy naszym zmęczeniem.Kiedy się spotykamy i jesteśmy blisko zwyczajnie się nudzę i denerwuje mnie to,że chce się ciągle przytulać i patrzeć mi w oczy. A może ze mną jest coś nie tak? A może on nie jest z mojej bajki i to co mogliśmy zaoferować sobie dawno już się wypaliło.... Ale jak to? po nie całym roku...? -
Niebieska karta obejmuje ofiary przemocy psychicznej i fizycznej także przez alkoholików.On alkoholikiem nie jest i nie znęca się póki co nade mną i córką.Poza tym nie pozwoliłabym sobie na to. MOPS odesłał mnie z kwitkiem bo póki on ma prawa ojcowskie może wszystko w świetle prawa, a ja nawet nie mogę starać się o jakiekolwiek świadczenia z tytułu matki samotnie wychowującej dziecko bo znowu wedle prawa nią nie jestem.Mogą mi pomóc kiedy on będzie miał ograniczone prawa lub będzie ich pozbawiony a póki co nie mam silnych argumentów by założyć sprawę. I kółko się zamyka.
-
Strach przed określeniem uczuć do dziewczyny
zakłopotana29 odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
~Nelka.... Akurat nie powinnaś sobie tego tak tłumaczyć bo to spowoduje,że będziesz słabsza i ciężko będzie Ci się trzymać postanowienia. Wydaje mi się,że jeśli by mu zależało nie patrzył by się na to kto pierwszy zadzwoni tylko wziąłby telefon i zwyczajnie zadzwonił-tak z tęsknoty... Nelka chyba nie ma się co oszukiwać.... On odbębni rozmowę i to mu wystarczy.Identycznie jak w relacjach przyjaciel z przyjacielem... -
Radziłam się i to nie raz.Prawniczka powiedziała,że to nie takie proste odebrać ojcu prawa,że sąd będzie nakłaniał żeby dziecko miało kontakt z obojgiem rodziców.Tak jak było na rozprawie o ustalenie jego kontaktów z córką,powiedział że mu zależy,że kocha dziecko i będzie przyjeżdżał,dodatkowo wywalczył rozmowy 3 razy w tygodniu przez komunikator Skype i co? naobiecywał przed sądem z łzami w oczach a teraz nie przyjeżdża a na Skype ostatni raz był w maju. I tak będzie teraz, nagada co z niego za ojciec nie jest jak ją kocha i jak mu zależy...naobiecuje w sądzie,wywalczy prawo do zabierania córki,a potem to i tak oleje.Za to ja będę uziemiona i będę musiała ciągle liczyć się z tym,że ma wyrok i tak jak teraz choć raz na pół roku, będzie przyjeżdżał i zabierał a co gorsza będzie miał satysfakcję z tego,że zrobi mi na złość i zada ogromny cios,będzie się cieszył z tego jak cierpię. No ale w świetle prawa to ojciec nie?! A sąd?! jak zawsze i bez wątpienia kieruje się zawsze dobrem dziecka,tylko nie wie jak to wygląda w rzeczywistości i kto tak na prawdę cierpi.
-
Wiesz,że ja się boję tego samego.Co prawda córka ma dopiero dwa lata ale jej ojciec jest strasznie mściwy i nie umie żyć w zgodzie.Na samą myśl jak mała pójdzie do szkoły i będę musiała go prosić o cokolwiek dostaję mdłości... Tak jak pisałam dzieli nas niespełna 300km i plus jest w tym taki,że nie spotkam go jak idę z małą na zakupy czy spacer.Ale kiedy informuje mnie kilka dni wcześniej,że łaskawie się zjawi u córki tak jak to było ostatnim razem jestem cała w nerwach,mała ostatnio płakała na jego widok.Byłam ostatnio świadkiem rozmowy kiedy powiedział córce~ ,,tatuś wszystko Ci wynagrodzi a mama to zła kobieta która buntuje cię przeciwko mnie bo ma innego kochasia i nie chce żebym był twoim tatą,, byłam w szoku,że on małej mówi coś takiego. Córka bardzo mało zna swojego biologicznego ojca,zaraz minie rok od rozprawy dot.ustalenia jego kontaktów z małą i tak jak pisałam ma zasądzone dwie wizyty w miesiącu a w ciągu tego roku od rozprawy był 3 razy.Mój nowy partner z którym jestem od prawie roku bardzo pokochał małą,sam swoich dzieci nie ma,mała szybko go zaakceptowała i jest dla niej kimś kogo zawsze chciałam by dziecko miało-jest dla niej ojcem choć nie biologicznym.Widzą się często,czasem na całe weekendy czasem przez cały tydzień. I nie wiem czy mam podstawy by pozbawić biologicznego praw do dziecka....
-
Tylko zanim sprawa w sądzie się odbędzie minie trochę czasu a co jeśli przyjedzie w weekend i powie pakuj dziecko zabieram na weekend? dziecko go nie zna,boi się go a poza tym to prawie 300km... i co mam być spokojna bo to ojciec tak?
-
Jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika?
zakłopotana29 odpowiedział(a) na temat w Forum Ciąża i dziecko
Witam, od miesiąca próbuję nauczyć moją dwuletnią córkę do załatwiania potrzeb na nocnik i żeby oduczyła się od pieluch.I tu zaczyna się problem,mimo,że córka każe zdjąć pieluchę i założyć sobie zwykłe majteczki a ja sadzam córkę co pół godziny na nocnik i siedzi na nim czasem po 10 minut i nic nie zrobi za to wstaje z nocnika i zaczyna siusiać.Proszę o radę,dlatego że mała kiedyś miała tak jakby uraz i panicznie bała się nocnika. Teraz chętnie siada na nocnik,jeszcze chętniej siada na sedes w toalecie ale ja mam wrażenie że ona nie rozumie że ma się załatwić i wołać siusiu zamiast robić w majtki. -
Strach przed określeniem uczuć do dziewczyny
zakłopotana29 odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
Może się wyjaśni,może będziesz miała klarowną sytuację albo on się opamięta i zrozumie co traci. Tak czy siak daj znać jak coś się wyjaśni,życzę powodzenia i wytrwałości.Trzymaj się!! -
Strach przed określeniem uczuć do dziewczyny
zakłopotana29 odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
Może warto odczekać... Pisałaś wcześniej,że masz pewność,że Cię nie zdradza,że nikogo innego nie ma.... Ale wiesz co? to w jaki sposób opisujesz swój problem,jak opisujesz Jego, jest typowe do podwójnego życia... Chodzi mi o to,że skoro ciągnie to tyle czasu bez jakiegoś większego nacisku na wspólną przyszłość właśnie z Tobą to może faktycznie kogoś ma. Może nie chce z Ciebie zrezygnować tylko dlatego,że ma pewność właśnie tego,że jak coś złego dzieje się to zawsze jesteś Ty,zawsze czekasz i biegniesz na skinięcie jego paluszka... -
Strach przed określeniem uczuć do dziewczyny
zakłopotana29 odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
No to postaraj się,to jest trudne ale sprawdzisz jego i sama siebie. Jeśli się nie odezwie pewnie będziesz miała jasną sytuacje. A powiedz mi,czy teraz codziennie rozmawiacie ze sobą? -
~Lebiotka,właśnie sęk w tym,że ja mam tego świadomość,jest to oczywiste choć jest jaki jest ale ojciec. Ale mała go nie zna,nie zbudował z nią żadnej więzi...w zasadzie nic o niej nie wie i co? miałby przyjechać z dnia na dzień i ot tak sobie zabrać dziecko np.na weekend bo jest ojcem?
-
Strach przed określeniem uczuć do dziewczyny
zakłopotana29 odpowiedział(a) na temat w Forum Psychologia
A może właśnie tak powinnaś go potraktować. Daj sobie np.tydzień i nie odzywaj się. Wtedy zobaczysz jak i czy w ogóle zareaguje na tą ciszę jakoś.