Witam! Mam problem z mężem i nie wiem co robić już z tym, brak mi sil a jesteśmy 15 miesięcy po ślubie i mamy dwuletnie dziecko. Na początku było dobrze ale już po dwóch miesiącach po ślubie jakby zaczęlo się miedzy nami coś psuć, przed ślubem mieliśmy spięcia miedzy innymi to ze jego rodzice na ślub nie chcieli przybyć, z ich powodu tez mieliśmy wiele starć jak i z moimi bo się wtracają ponieważ z moimi rodzicami mieszkamy i wiadomo jak to jest. Nie potrafię się już z nim kompletnie dogadać, zrobił się wulgarny i agresywny. Wścieka się strasznie jak już brakuje pięniedzy, kłócimy się o byle glupotę, zawsze znajdzie pretekst żeby pojechać do rodziców na wieś a dzieckiem się jakby wogole nie interesuje ja się nią sama zajmuje z pomocą moich rodziców . Nie wiem jak jego rodzice go wychowali ze nie wie co to znaczy mieć żone i dziecko , jest obojętny. on zarabia pieniądze i myśli ze wszystko mu wolno i po pracy tez sie dzieckiem nie zajmie tylko na komputer albo telewizje ogląda mimo to ze kończy o 14 prace. Proszę rade