kochałam się z partnerem wcześnie rano ale mieliśmy prezerwatywę. wytrysk nastąpił w niej, a po nim partner ją zdjął i poszliśmy spać. następnie kilka godzin później ok. 10 h doszło między nami do stosunku przerywanego, nie było wytrysku nawet poza pochwą. martwię się bowiem nie umył członka po porannym stosunku a kilka godzin później min. 10 kochaliśmy się bez zabezpieczenia - czy mogło dojść do zapłodnienia? mam teraz od kilku dni zgagę ale muszę nadmienić że mam refluks od kilku lat