Beatrish

bez żadnych zmian było ok 8 miesięcy ....potem przestałam chodzić do dietetyczki bo wizyty kosztowały a efektów było wciąż brak ...wkurzałam się bo trzymałam się caly czas diety zalecanej przez nią oprócz tego ćwiczyłam 2 razy w tygodniu po 1 godzinie na zajęciach z aerobiku

Moja droga jesteś na najlepszej drodze z takim myśleniem do depresji to jak myślisz o sobie ma wpływ na Twoją psychikę jeszcze chwila a zaczniesz mysleć że to jak wygladasz zawdzięczasz dziecku i zaczniesz je obwiniać :( nie pozwól by do tego doszło . Powiem tak ja nie mam idealnych kształtów ponieważ tu i ówdzie mam za dużo ale......mój mężczyzna mnie kocha taką jaką jestem a Twój mąż powinien rozumieć że wrócisz do formy ale to potrwa , dałaś mu w końcu słodkie maleństwo. Powiedz mi czy rozmawialaś z nim o tym jak się czujesz ? Pozdrawiam

Nie po to żeby schudnąć stosowałam diete bezglutenową tylko dlatego że po badaniach okazało się że mój organizm nie przyswaja glutenu i dlatego tyłam w zastraszającym tempie , gdy zaprzestałam jesć produkty o zawartości glutenu waga zaczęła spadać ale potem stanęła ...i tak jak dalej napisałam w swoim pierwszym wątku

Byłam ponad dwa lata temu u dietetyczki która stwierdziła po badaniach że mój organizm nie przyswaja glutenu , na początku diety owszem waga spadł i to znacznie bo chudłam od 2 do 3,5kg na tydzień w sumie przez dwa miesiące schudłam ok 15 kg a potem moja waga stanęła , dietetyczka powiedziała że to normalne i że waga potem zacznie znowu spadać niestety waga jak stanęła w miejscu tak stoi nadal , wydaje mi się że problemem jest nie tylko gluten ale i coś jeszcze ale nie wiem co , Mam jeszcze jeden problem otóż moje nogi są bardzo grube :( moja dietetyczka stwierdziła że są po prostu opuchnięte , i rzeczywiście mam obrzęki wokół kolan aż czasem takie poduchy się robią ......jakie badania powinnam wykonać żeby się dowiedzieć co jest przyczyna aż tak dużej opuchlizny (oraz bólu nóg)

Kochana po ciąży to normalne że przybyło Ci wagi ...co do tego jak się czujesz sama na pewno ma też wpływa na Twojego męża , skoro byłaś szczupła przed ciążą jemu samemu pewnie też trudno ''przyzwyczaić'' się do Twojej figury po porodzie ale myślę że po prostu rozmowa z nim jest potrzebna , powiedz mu jak Ty to odbierasz że nie patrzy na Ciebie itd . a poza tym nie rozpaczaj tylko bierz się za powrót do dawnej figury . powodzenia życzę :)