Paulina257

Jakiś czas temu lekarz na podstawie badań stwierdził że mam zapalenie cewki moczowej. Kazał mi stosować antybiotyk cipronex przez 10 dni, stwierdził też ze mam anemie i białko w moczu. Możliwe że to wszystko tak wyszło dlatego że badania zrobiłam jak kończył mi się okres. Przez 8 dni brałam antybiotyk, ale czułam się po nim wzdęta i zaczęło mnie kłuć w klatce piersiowej nad prawą piersią, takie uczucie jak jest przy siniaku np. i potem tez takie różne skurcze w klatce piersiowej odczuwałam.Wiem że brakuje mi żelaza i magnezu, myślicie ze to tylko to?

Dzięki wielkie za rady.

Moim problemem jest częste pieczenie odbytu.Ok. pół roku temu poczułam świąd i pieczenie,zobaczyłam też maleńką kuleczkę,pomyślałam ze to hemoroid,stosowałam Linomag,czopki na hemoroidy i przeszło..nie miałam zaparć,żadnej kwi w stolcu.Staram sie stosować husteczki nawilżające dla dzieci,dbam o higiene,jem duzo warzyw,ograniczam słodycze,staram się ćwiczyc,codziennie pije szklanke soku świeżowyciskanego z owoców.Mimo to pieczenie sie co jakis czas pojawia.Co mam zrobic?jaki lekarz mi pomoże?

Zastanawiam się co więcej mogę zrobić żeby czuć się dobrze. Od dłuższego czasu boli mnie w klatce piersiowej.Takie kłucie, uczucie ciężkości. Poszłam do lekarza, zrobił mi EKG serca, zmierzył ciśnienie,zmierzył poziom cukru. Cukier Ok, serducho wali jak szalone,ciśnienie skacze jak sie zdenerwuje. Lekarz stwierdził nerwice, przepisał mi tabletki na uspokojenie ( w razie potrzeby)kazał codziennie jeść magnez i potas i sie nie denerwować. No i faktycznie zażywam magnez z potasem i czuje poprawę,jednak czasami czuje jeszcze kłucie i wtedy oczywiście się denerwuje"że coś mi jest" Dodam ze mam 23 lata,prowadze raczej mało aktywny tryb życia i staram się zdrowo odżywiać. Co jeszcze robić żeby było lepiej?Widzę poprawę ale chciałabym się tego całkowicie pozbyć.

Witam. Od ok. pół roku strasznie wypadają mi włosy.Po przeczesaniu włosów palcami cała ich garść zostaje mi w ręce.Kiedyś miałam grube gęste włosy,teraz została mi ich jedna trzecia i ciągle lecą.Nie wiem co robić żeby przestały wypadać i boje się że w końcu wszystkie wypadną.Zastanawiałam się czym to jest spowodowane, zrobiłam badania tarczycy,kwi,moczu i wszystko jest ok.Od dłuższego czasu strasznie towarzyszył mi stres,pewnie to przez to.Proszę mi poradzić co mam zrobić.Robię sobie co tydzień maseczki na włosy z żółtka,olejku arganowego i rycynowego,do tego cytryna i oliwa,trzymam to na głowie ok 20 minut i spłukuje,czy to coś pomoże?Proszę o pomoc

Witam:)Zrobiłam wszystkie badania, badanie ogólne moczu,mocznik,Ob,kreatynina,morfologia,jonogram,hormony,ponadto usg jamy brzusznej,cytologie i kolejne usg u ginekologa a także usg dopochwowe.Wszystkie badania wyszły dobrze,żadnych kamieni,żadnych zmian...jedyne co to troszke bakterii w moczu,ale lekarz stwierdził że to niegroźne. Dostałam na recepte URO-VAXOM na 3 miesiące.Mam nadzieje ze to pomoże,stosował ktoś może?

Witam:) Dziękuję ślicznie za rady:) tak to prawda,tutaj paracetamol jest na wszystko i już się o tym przekonałam:)

Może faktycznie to coś z tą wodą jest nie tak.Ja myję się pod prysznicem,używam mydełka w płynie do higieny intymnej,czasami przemywam się rumiankiem no i husteczkami nawilżającymi.Dziękuję bardzo za wszystkie rady:)

janetka a mogłabyś podać mi swojego maila? nie mam gg;) też wydaje mi się że może to być nerwica lękowa,ale nie jestem pewna bo to przychodzi wszystko najczęsciej przed okresem,więc może (mam taką nadzieję)to poprostu hormony.Pójdę do lekarzy i zobaczę gdzie mnie poślą dalej,jeśli będzie to konieczne pójdę do psychiatry. Trochę się tego boję,bo w naszym kraju jest takie przekonanie że jak ktoś idzie do psychiatry albo psychologa to od razu świr. Ja tak nie uważam.Ostatnim czasem jakoś się lepiej czuję,strasznie bym chciała żeby to samo przeszło..Nie biorę narazie żadnych leków.

na pewno pójdę,już odliczam dni do urlopu,bo chce to wszystko mieć z głowy:) dziękuję i pozdrawiam

takie badanie wykonuje endokrynolog prawda?trzeba mieć na to jakieś skierowanie?

Ja myślę że 21.12.2012 nic się nie stanie. Już tyle tych końców świata było że hoho...każdy będzie miał kiedyś swój koniec świata,ale do tego jeszcze duuuużo czasu:)

a na czym polega wymaz z cewki moczowej ? takie badanie boli?

spróbuj przed snem się zrelaksować:) Posłuchać jakiejś spokojnej muzyki,napić się melisy:) Polecam też sport:) Jak się człowiek zmęczy i dotleni potem fajnie się śpi:)

Witam:) a ja nie nie wiem czy mam nerwice ale tak mi się wydaje;/ u mnie to objawia się tak że byle kiedy z nerwów zaczynam się trząść, czasami czuje w głowie taką pustkę,panikę,lęk. Najbardziej blokuje mnie myśl że to nigdy nie minie,ale walczę jak mogę:) Powtarzam sobie że to ja rządzę moim ciałem i moimi emocjami,nie one mną. Jak chce tak będzie i potrafię sobie wszystko wmówić:) więc teraz wmawiam sobie ze będzie ok:)

Witam,pisałam już o tym na forum "zdrowie"ale nie wiem czy to było odpowiednie miejsce.Od 2 lat mieszkam w Anglii i odkąd tu przyjechałam ciągle łapie zapalenie pęcherza.Pieczenie i ból przy oddawanie moczu (co 5 minut po kilka kropel) a 3 razy zdarzyło się że pojawiła się też krew.Brałam furalgine,żurawine,urosept i Cipronex. Wszystko pomagało ale po miesiącu - dwóch wracało.Wiem, że mogą to być kamienie,albo jakieś zapalenie.Jakie badania powinnam wykonać?Staram się nie marznąć w stopy,dbać o siebie,jem żurawinę i pije z niej sok.Nie biorę tabletek antykoncepcyjnych,mam stałego partnera.

Witam.Mieszkam w UK, po ostatnim urlopie w PL wróciłam jakaś poddenerwowana,po tygodniu stres przeszedł. Często łapie tu zapalenie pęcherza moczowego, co się objawia pieczeniem przy oddawaniu moczu, chodzenie do wc co 5 minut po to by poleciało parę kropelek,czasem w moczu pojawia się krew. Lekarz rodzinny z PL przepisał mi furalgine, żurawine w tabletkach i urosept, a w momencie gdy pojawiła sie krew brałam antybiotyk Cipronex. To wszystko pomagało mi ale za jakiś czas znowu wraca. Robiłam badanie krwi i moczu,po którym lekarz kazał mi zażywać furalgine przez 2 tyg. Później zaczęło mi brakować magnezu bo ciągle miałam jakieś skórcze w łydkach i stałam się nerwowa.Lekarz polecił mi Kalms i Deprim. Początkiem października przeszłam zatrucie pokarmowe,które męczyło mnie 2 tyg.Tym razem poszłam do angielskiego lekarza,ale ten powiedział że wszystko samo musi przejść i muszę pić dużo wody i jeść sucharki. Po tym wszystkim złapałam jakiegoś takiego strasznego doła,nigdy wcześniej tak nie miałam,czułam się okropnie,pojawiły się jakieś takie natrętne myśli,które czym bardziej chciałam oddalić od siebie z tym większym natężeniem powracały,nie chciało mi się wstawać z łóżka,nie mogłam jeść i wogóle jakaś taka byłam smutna,przygnębiona,brałam na to deprim,wygadałam się narzeczonemu i jakoś to wszystko ze mnie zeszło..znowu byłam wesoła itd. Teraz zauważyłam że przed okresem jestem strasznie nerwowa,czuję takie wewnętrzne napięcie,aż potrafię się roztrząść,w głowie wtedy czuje taki lęk,panikę ,takie uczucie przytłoczenia.Czuję też wtedy takie kłucie w okolicach serca,myślę że to jakieś nerwobóle.Po okresie to mija i potem przed kolejnym znów się pojawia. Zastanawiam się do jakiego lekarza się udać (będę w Polsce na 2 tyg na święta)i jakie badania wykonać?Czy to może być spowodowane hormonami?Może którychś mam za dużo,a innych za mało? Nie biorę żadnych tabletek antykoncepcyjnych. Na wielu forach w takim przypadku proponowana jest wizyta u psychologa albo psychiatry,tylko że ja nie mam możliwości na taką wizytę bo zbyt krótko jestem w Pl a nie wiem czy jedna wizyta by wystarczyła?Codziennie biorę magnez i czuję lekką poprawę.Zapomniałam dodać że stresuję się tym że ewentualnie mogę być na coś chora, (np jak widzę w tv że ktoś ma raka czy coś to u mnie pojawia się czerwona lampka w głowie)ale mam nadzieję że po wykonaniu badań lęk zniknie,oraz denerwuję się też tym że za pół roku wychodzę za mąż.Proszę mi poradzić do jakich lekarzy powinnam iść i jakie badania wykonać?